Temat: buty lasockiego - warto kupic?

wczoraj widzalam skorzane czolenka z lasockiego. szpileczka jakies 5-7 cm bez platformy. kosztowaly nawet w miare bo chyba 150 zl. czy mozecie cos mi powiedziec o tyych butach?jak sie w nich chodzi?boje sie ze wydam 150 zl i bedzie mi sie w nich chodzilo jak w tych za 80 zl:./

aaniaa20 napisał(a):

Cannabis91 napisał(a):

Ja już 100 razy bardziej wole iść do chińskiego centrum, kupić buty może na jeden sezon, ale dać 40 zł a nie 150...
no tak tylko jakos nie wierze ze te za 40 zl beda tak wygodne jak te za 150. japonki czy jjakies baleriny zawsze kupuje tanie. ale teraz szukam obcasow ktore maja byc przede wszystkim wygodne. teraz nosze takie jedne z deichmana. obcas chyba maja z 10 cm ale wysoka platforme przez co tej wysokosci absolutnie nie czuc. ale sa takie twarde i sztywne ze masakrycznie cisna mnie w palce....

No w daichmanie zdarza mi się kopować buty i też nie narzekam. A co do tych za 40 zł, nigdy nie narobiłam sobie w nich odcisków ani żadnych takich. Wiesz ja Cię nie namaiwam, bardziej wyrażam swoją opinię i tak jak powiedziałam: Lasockiego omijam szerokim łukiem...
mnie sie ten link na tablecie nie ładuje 
No nie wiem, mi się ich buty po pierwsze nie podobają, a po drugie nie podoba mi się jakość ich skóry.

jagoa napisał(a):

aaniaa20 napisał(a):

no wlasnie tego sie boje. ze wydam 150 zl czy nawet 200 i nie beda sie wiele roznily od tych tanszych....ale chyba jednak mimo wszystko skusze sie na te buty.i tak nic innego mi sie nie podobalo.
ja kupilam w mango skora za 69 zl na wyprzedazy jak nasz gdzies kolo siebie dyskont mango to sa w 3 kolorach  bardzo wygodne polecam. sklepow typu ccc nie lubie podobne do tych 

no wlasnie czegios takiego szukam! kurcze nie ma dyskonpu mango blisko mnie...a rozumiem ze w outlecie je kupilas tak?

i mnie szczerze mowiac tez rzadko kiedy podobaly sie jakiekolwiek buty lasockiego. zawsze mialam wrazenie ze sa dla starszych kobiet. ale te ktore wczotaj widzialam  byly calkiem fajne. no i wlansie taka mieciutka skorka. przymierzylam je i nic nie bolalo. a przymierszalam rowniez skorzane koturny w reserved i masakra...uwieraly jak nie wiem
do lubonia moja droga byly w 3 kolorach jeszcze tydzen temu , ja kupilam wczesniej skora cieleca wygodne ...polecam 
a jakie fajne baleriny byly .....
tak tak wiem ze w luboniu jest outlet ale niestety mam tam jakies 80 km:/

aaniaa20 napisał(a):

tak tak wiem ze w luboniu jest outlet ale niestety mam tam jakies 80 km:/
80??? ja mam  30 a daleko mieszkam ... to zostaje ci szukac 
kiedyś kupiłam baleriny skórzane za 200zł - masakra.
wytrzymały tyle, co buty za 50zł z deichmanna.

izabela19681 napisał(a):

za 80 zl to kupisz tylko chińską tandetę.Lasocki jest polską firmą już z wyrobioną renomą. 150 zł za buty to nie jest dużo.


Taaak, straszna "renoma"
Miałam dwie pary butów niby "renomowanych" i się rozleciały. Były skórzane oczywiście
Dobrze, że zwrócili mi pieniądze.
Te buty z Lasockiego to nie tylko marnej jakości skóra, ale i szycie do bani. Ja od siebie nie polecam, wręcz odradzam!
Ja mam wiele par bucików od lasockiego i jestem bardzo zadowolona, także gorąco polecam!;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.