Temat: Czarna sukienka na chrzest?

W Niedzielę Wielkanocną mam chrzest, na którym będę Matką Chrzestną.
Planuję pożyczyć od siostry czarną, klasyczną sukienkę, nieco za kolano.
Wygląda elegancko, ale czy pasuje na chrzciny czarny kolor? Kiedy zostawałam Chrzestną po raz pierwszy miałam na sobie małą czarną, ale teraz się waham, czy to dobry pomysł. Siostra nie miała nic przeciwko takiemu wyborowi, ale teraz to rodzina Narzeczonego, nie wiem, jakie będą reakcje...
Szpilki mam popielate, lakierowane, do tego popielata kopertówka.
Nie mam funduszy, żeby kupować coś sama w dodatku specjalnie na tę okazję, a opcji w szafie niewiele..


ja też uważam, że nie ma nic złego w czarnym, ale różnie to bywa :) byłam na weselu, na którym jedna z kobiet założyła czarną sukienkę i była obgadywana na dziesiątą stronę, dlatego sama już nie wiem, co założyć na ten chrzest...
ładna sukienka, dołóż jasne dodatki: garsonkę, buty, torebkę i będzie ok:)
Na chrzcinach mojej siostrzenicy byłam w czarnej sukience i nikt nic nie mówił. 
Ważne żeby wyglądać elegancko i z klasą, a w tej sukience na pewno będziesz.
Dobrym pomysłem tak jak napisała Agacik1988 jest też zestawienie jej z jasnym żakietem.
ech, mam nadzieję, że macie racje! wątpię, że znajdę coś innego do tego czasu w dodatku bez zbędnych wydatków (naprawdę nie potrzeba mi kolejna suknia w szafie na jeden raz), więc pewnie na niej się skończy...
plus jest taki, że przynajmniej bez problemu w nią wchodzę :P niestety większość moich sukienek na mnie nie pasuje...
sliczna ta sukienka

pyzia1980 napisał(a):

Ja wychodzę założenia że gość też musi się dobrze czuć.Dlatego dla mnie ciemne/jasne(na ślub) kreacje na ślub,komunię czy chrzest jest jak najbardziej w porządku.Zawsze z uśmiechem reaguję reaguje jak ktoś mówi "to nie pogrzeb " . Bulwersować się można jak tyłek i kroczę widać , jak piersi wychodzą na wierzch itd I żeby nie było to moja świadkowa na ślubie miała białą sukienkę a na weselu czarną (czerwone dodatki) i mi tam zupełnie to nie przeszkadzało.




Puckolinka napisał(a):

pyzia1980 napisał(a):

Ja wychodzę założenia że gość też musi się dobrze czuć.Dlatego dla mnie ciemne/jasne(na ślub) kreacje na ślub,komunię czy chrzest jest jak najbardziej w porządku.Zawsze z uśmiechem reaguję reaguje jak ktoś mówi "to nie pogrzeb " . Bulwersować się można jak tyłek i kroczę widać , jak piersi wychodzą na wierzch itd I żeby nie było to moja świadkowa na ślubie miała białą sukienkę a na weselu czarną (czerwone dodatki) i mi tam zupełnie to nie przeszkadzało.


Też jestem tego zdania, że powinno być przede wszystkim elegancko.
Mimo wszystko jednak mam pewne opory, i sama już nie wiem - ale może rzeczywiście dobrze dobrane dodatki załatwią sprawę :)

marta.m.. napisał(a):

sliczna ta sukienka


Mango :) dokładnie taka, jaką bym założyła... chyba, że się rozmyślę. :)
kolorowe dodatki i będzie super
Pasek wagi
podoba mi sie. 
dobierz jakies fajne dodatki i bedzie super.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.