22 marca 2013, 12:10
W Niedzielę Wielkanocną mam chrzest, na którym będę Matką Chrzestną.
Planuję pożyczyć od siostry czarną, klasyczną sukienkę, nieco za kolano.
Wygląda elegancko, ale czy pasuje na chrzciny czarny kolor? Kiedy zostawałam Chrzestną po raz pierwszy miałam na sobie małą czarną, ale teraz się waham, czy to dobry pomysł. Siostra nie miała nic przeciwko takiemu wyborowi, ale teraz to rodzina Narzeczonego, nie wiem, jakie będą reakcje...
Szpilki mam popielate, lakierowane, do tego popielata kopertówka.
Nie mam funduszy, żeby kupować coś sama w dodatku specjalnie na tę okazję, a opcji w szafie niewiele..
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
22 marca 2013, 12:11
mnie sie podoba,ja nie wierze w stereotypy
22 marca 2013, 12:11
ja w mam chrzest córki w pon i też idę w czarnej sukience, ożywię ją dodatkami
22 marca 2013, 12:12
Moze byc.
Dodaj jakies kolorowe akcenty jesli mozesz, poza popielatym.
Cos czerwonego moze?
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
22 marca 2013, 12:12
Puckolinka napisał(a):
ja w mam chrzest córki w pon i też idę w czarnej sukience, ożywię ją dodatkami
a jeszcze niedawno b ylas w ciazy pamietam:)ile corcia juz ma/mozna wiedziec jak ma na imie?
22 marca 2013, 12:13
Sukienka ładna. Osobiście nigdy na ślub, chrzest, komunię nie ubiorę niczego gburowatego. Dla mnie, to radosne dni, więc zdecydowałabym się na coś innego.
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 8484
22 marca 2013, 12:15
Pastelowy, dopasowany żakiet i będzie super :)
Edytowany przez agacik1988 22 marca 2013, 12:17
22 marca 2013, 12:16
Edytowany przez smerfetka90 20 sierpnia 2014, 17:49
22 marca 2013, 12:16
nie rozumiem tego, przecież nie dziecko nie panna młoda będzie ubrana na czarno a osoba postronna, skąd ten zabobon? czarny to taki sam kolor jak brąz czy dziki róż, jak dobrze dobierzesz dodatki można wyglądać elegancko i stosownie
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
22 marca 2013, 12:22
Ja wychodzę założenia że gość też musi się dobrze czuć.Dlatego dla mnie ciemne/jasne(na ślub) kreacje na ślub,komunię czy chrzest jest jak najbardziej w porządku.
Zawsze z uśmiechem reaguję reaguje jak ktoś mówi "to nie pogrzeb " . Bulwersować się można jak tyłek i kroczę widać , jak piersi wychodzą na wierzch itd
![]()
I żeby nie było to moja świadkowa na ślubie miała białą sukienkę a na weselu czarną (czerwone dodatki) i mi tam zupełnie to nie przeszkadzało.