Temat: wolicie ubrania tanie nie markowe czy drogie dobrej marki?

Czy wolicie kupić drogą rzecz, byle była markowa czy zadowalacie się tanimi ubraniami z niemarkowych sklepów? A może są części garderoby, które "muszą" kosztować i na nie nie szkoda dużo wydać? Czy zgadzacie się z poglądem, że biednego nie stać na tanie rzeczy, bo są jakościowo do niczego i trzeba zaraz kupić następne?
Pasek wagi
Ja muszę mieć dobre buty i torby, co wiąże się z wysoką ceną. Muszą być skórzane i porządne, tak już mam.
Jeśli chodzi o ubrania, poluję raczej na okazje, nie mam nic szczególnie drogiego :)
Pasek wagi
ja kupuje w lumpeksach, a tam można znaleźć firmowe, porządne ciuchy :) nie kupuje w galeriach i na bazarach - tam sprzedają najczęściej słabo jakościowo ciuchy.. szkoda mi kasy na ubrania, nawet płaszczyk wiosenny kupiłam w lumpeksie, wraz z pralnią chemiczną wyniósł mnie mniej niż 40zł, a jest nowy (miał metki, ale i tak dla wszystkiego wyprałam) jak to dobrze mieć dobre lumpeksy pod nosem :)
wole markowe wytrzymale..co nie oznaza ze musza byc koniecznie nowe ;)
Patrzę na jakość ciucha, cena też się liczy ale można znaleźć fajne ciuchy w niedrogich sklepach. Ja uwielbiam WMB w Polsce. Tutaj Primark. Nie oszczędzam tylko na bieliźnie <stanik> Wolę jeden a dobry
Pasek wagi
Dobre jakościowo. Nie kręcą mnie metki, tylko jakość, wykonanie, materiał, mój komfort. Modę mam w nosie. 
Pasek wagi
Kupuję w sieciówkach, bo i tak nie jestem fanką noszenia ciągle tej samej rzeczy, a tak mam dużo ubrań, które mi się podobają. Mi akurat w ciuchach najbardziej chodzi o wygląd, "porządność wykonania" już nie jest dla mnie taka ważna. Mam jedną parę markowych dżinsów, które rzeczywiście trzymają się już parę lat, ale wyszły już z mody, a niestety jestem trochę od mody zależna.
Mam baleriny chanel , po kilku godz noszenia podeszwa sie pozdzierala. Nosze je tylko "od swieta' gdyz mam wrazenie, ze brud lgnie do nich jak pszczoly do miodu. Milam je na nogach kilka razy a wygladaja jakbym je nosila codziennie. 
Co do ubran to dla mnie marka ma znaczenie ale minimalne. Kupuje to co mi sie podoba. Nie choze do sh bo nie umiem sie tam odnalzc, odrzuca mnie tez zapach... 
Z polskich marek uwielbiam mohito. Teraz wlasnie lece do Pl i juz zacieram rece:)
a markowe rzeczy możne też często kupić w lumpkach jak się trafi , mi sie tak kilka udało , mam fajne bluzki z hm , i za bardzo niską cenę  za 5 zł czasem koło a czasem i za 1 zł kupiłam , mam tez kilka innych sieci znanych ale już nie pamiętam
Markowe tanio:D Nie rozumiem osób, które wydają duże pieniądze na ubrania i które gromadzą sterty "łachów". Dla mnie są lepsze rzeczy, na które warto wydawać pieniądze;)
Nie wiem jak często chodzicie na zakupy ubraniowe ,ale moge powiedzieć co zaobserwowałam... Ubrania ze sklepów sieciowych typu ZARA< RIVER ISLAND<BERSHKA<STRADIVARIUS<RISERVED itp pochodzą z tych samych fabryk. Zwróćcie uwage na papierowe metki zwłaszcza ZARA i BERSHKA ora PULL &BEAR ktore są zaprojektowane w ten sam sposób. I ciuchy w nich są wykonane z tych samych materiałow. Co do używania tych samych materiałow to ZARA i RIVER ISLAND są poprostu przewidywalne,jeśli ZARA ma sukeinke z materiału typu koronka lub żorżeta to RIVER ISLAND ma te materiały w tym samym kolorze w swojej kolekcji. Już nawet nie mowie że kupiłam spódniczke w BERSHKA na przecenie a RESERVED miało ten sam model w innym kolorze z tej samej bawełny na swoich wieszakach nastepnego lata. To jest strata kasy! Jeśli kupuje w takich sklepach to tylko na przecenie,pozostałe rzeczy wiele zalezy nie tyle od cenczy jakości jak od wyjątkowości danej rzeczy. Mam ciuchy w szafie ktore kupuje po pare euro a w pracy pytaja się gdzie kupiłam taka super sukienke. Co do sklepów w Polsce to jeszcze MOHITO jako tako stara się mieć swoje wzory,ale tez zaczynają ''kopiować'' inne...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.