Temat: Suknie ślubne - brak cen.

Witam!
Zastanawiam się dlaczego na większości stron salonów ślubnych nie ma cen prezentowanych sukien? Czasami zdarzają się ceny przecenionych modeli.
Chcę poszperać w necie i chciałabym wiedzieć ile kosztują modele, które mi się podobają najbardziej.

A może ja źle szukam? Można to gdzieś sprawdzić?

Pozdrawiam
zazwyczaj nie są podawane ceny;p trzeba jechać i na żywo zobaczyć;p wtedy poznasz cenę;p
Pasek wagi
To jest bez sensu. Co  z tego, że spodoba mi się jakaś sukienka, będę ją chciała zmierzyć a wyjdzie na to, że kosztuje np. 6 000 zł... Przecież gdybym wiedziała to już w domu przed komputerem nawet bym dalej jej nie oglądała...
chodzi właśnie o to, żeby przymierzyć, zakochać się, poczuć, że musisz ją mieć - a potem dowiadujesz się ile kosztuje...
No właśnie, dla mnie też bezsens totalny.
Ale zauważ, że w sklepach typu Chanel też nie ma cen. Może wychodzą z założenia, że pieniądze się nie liczą :D I jak ktoś już się zdecyduje kupić, to kupi czy będzie kosztować tysiąc czy trzy. Może to dziwne, no ale.
No ja przypuszczam, że właśnie dlatego żeby cena już na wstępie nie "odstraszyła" . A tak, przyjdziesz, zobaczysz, przymierzysz i może się tak w sukni zakochasz, że wydasz te 6 tysięcy... A jak nie to może coś innego, tańszego wpadnie w oko i salon i tak zarobi .
Niby tak, ale nie zawsze. Ja zamierzam z góry ustalić sobie budżet i jeszcze przed przymiarką poinformować o tym obsługę sklepu, nie chcę mierzyć czegoś na co mnie nie stać.

Czyli jednym słowem moje przeglądanie w domu na niewiele się zda... ;)
I dlatego pójdziesz do nich do sklepu, a oni pokażą Ci sukienki w Twoim przedziale cenowym.
No tak, ale chodzi mi o to, że ja mam już swoje wymarzone "na oku" i po prostu chciałabym wiedzieć czy mieszczą się w moich magicznych 4000.
Więc pójdziesz, i wtedy się dowiesz :P
Kiedyś nie było stron internetowych i ludzie dawali radę :P
I przy okazji zapytaj, czemu nie dają cen online, z chęcią się dowiem :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.