Temat: must have - jesień 2012

A ja lubię modę, bo ona sprawia, że w sklepach są różne ubrania, różne kolekcje co sezon i każdy może znaleźć coś dla siebie, a nie są wciąż te same rzeczy "klasyczne".

Ale nie każdemu pasuje to co konkretnie modne :) Ja lubię mieć coś modnego ale żeby to tez wchodziło lekko w klasykę :)

Ja zdecydowanie poluje na sukienke z bershki: 

Planuje zakup czegoś burgundowego (najchętniej kupiłabym trencz w takim kolorze), jeansowej dopasowanej koszuli i jakiś botków na koturnie. Na to poluje, ale jak znam życie kupię wiele innych rzeczy, które nagle wpadną mi w oko.

No jasne, u mnie też często tak jest, ale gdyby nie oda, to style i fasony by się nie zmieniały i ludzie nie mogliby wybrać i odkryć, co tak naprawdę im się podoba, a co nie.

Dokładnie :) Wszystko się zgadza! :) Jednak czasem mam wrażenie, że moda jest okropna (fasony tylko na 170 cm i 45 kg ;p), ale może przyciągają moja uwagę "niszowe modne ciuchy".

Ogólnie dziwi mnie, że burgund jest teraz tak poszukiwany i pożądany :)

Na przykład spódnice maxi! Co prawda mam jedną, uszyłam sobie, nie chciałam wydawać kasy , ale i tak wyglądam w jakiej jak mały pulpecik. A niektóre są takie ładne!

Hmm, ja się nie dziwię burgundowi, w końcu on zazwyczaj króluje na jesień, w zeszłym roku też był strasznie modny.

chyba jestem starej daty :) haha
Szacunek za szycie :) Ja stawiam pierwsze kroki w przeróbkach ale daleko mi do uszycia czegoś od podstaw ;p

Ja korzystam z burdy, tam są ładne wykroje i w dodatku podzielone na stopień trudności. A spódnice uszyć jest najłatwiej na świecie - wycinasz prostokąt, zszywasz, wszywasz gumkę i gotowe :)

A, żeby nie było że robię offtop to coś o hitach jesieni 2012 (znowu bordo!):

http://www.groszki.pl/groszki/1,112131,12265782,Trend_alarm__bordowy_atakuje_.html

EDIT: nie, żebym czytywała takie stronki, ale mi wyskoczyło przy okazji :)

Wiadomo, warto próbować :) O tych burdach dużo słyszałam ;) Az poszukam o nich coś więcej póki mam chwilkę. Nie mam dostępu do fajnych sh żeby wyszukac materiał wśród ciuchów. A kupować materiały to bez sensu. Dlatego bazuję na tym co mam już w domu
Bordo kojarzy mi się ze świętami BN.
Ps. wątek i tak już zmienił chyba rytm życia ;)