© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 sierpnia 2012, 19:41
23 sierpnia 2012, 20:26
23 sierpnia 2012, 23:34
23 sierpnia 2012, 23:40
23 sierpnia 2012, 23:59
Edytowany przez MagdowaMagda 24 sierpnia 2012, 00:01
24 sierpnia 2012, 01:40
24 sierpnia 2012, 01:47
Edytowany przez road1 28 września 2012, 01:12
24 sierpnia 2012, 07:43
Mi też strasznie patrzyły się już wszystkie kolory mietowe, cytrynowe, słodko rozowe...Teraz stawiam na burgund, popiel, czarny i biały ;) Ale pewnie tez szybko mi się opatrza.Według mnie z pasteli zejdzie się właśnie do typowych, jesiennych kolorów. Już mam dosyć tych pasteli! (Chodź z drugie strony je uwielbiam) Chcę sobie kupić coś w bordzie, musztardzie, ale wciąż powstrzymuje mnie myśl "jeszcze schudną, wtedy kupię" no i nic nie kupuję. Na szczęście na razie mam w czym chodzić ;D
24 sierpnia 2012, 07:46
24 sierpnia 2012, 08:27
nie cierpię czegoś takiego, co się nazywa "modne", bo jak modne były rurki, nie pasowały 80% dziewczynom, które je nosiły, to samo z leginsami itp., dlatego w moim rozumieniu "must have" to slogan marketingowy i kompletne nieporozumienie
24 sierpnia 2012, 08:29
