Temat: Jakie buty na wczesną jesień

Hej, na późną jesień mam botki, ale co na jesień, gdzie na sandały za zimno, a na botki za ciepło ? Chodzi o takie buty, które będą pasowały do koszuli/sukienki w pracy, nie adidasy czy trampki. Zamówiłam mokasyny ale partner mówi że jak dla starej babci, chociaż ja widzę że młode dziewczyny chodzą w mokasynach 

Mhm. Aha. 

no no

menot napisał(a):

Mhm. Aha. 

W ciucholach są świetne gatunkowo rzeczy sprzed 10 lat i są faktycznie świetne, ale są sprzed 10 lat i to widać. Ale w tym roku chodziłam w sukienkach mamy sprzed 20 lat i wyglądały stylowo. Mam też szorty sprzed 20 lat. Zero strechu, luźna nogawka, wysoki stan, jak znalazł. Ale nie mów mi, że teraz da się skompletować szafę modna na 10, nawet 5 lat. Nie. Zresztą, żaden materiał teraz tyle nie wytrzyma. 




PerfumOzapachuKupy napisał(a):

menot napisał(a):

Mhm. Aha. 

W ciucholach są świetne gatunkowo rzeczy sprzed 10 lat i są faktycznie świetne, ale są sprzed 10 lat i to widać. Ale w tym roku chodziłam w sukienkach mamy sprzed 20 lat i wyglądały stylowo. Mam też szorty sprzed 20 lat. Zero strechu, luźna nogawka, wysoki stan, jak znalazł. Ale nie mów mi, że teraz da się skompletować szafę modna na 10, nawet 5 lat. Nie. Zresztą, żaden materiał teraz tyle nie wytrzyma. 

Da się. Bo sa rzeczy, które  zawsze będą wyglądać dobrze lub inaczej je się wystylizuje. Poza tym jeśli się nie nosi rzeczy w kółko to dobry materiał wytrzyma lata.

.Asha. napisał(a):

PerfumOzapachuKupy napisał(a):

menot napisał(a):

Mhm. Aha. 

W ciucholach są świetne gatunkowo rzeczy sprzed 10 lat i są faktycznie świetne, ale są sprzed 10 lat i to widać. Ale w tym roku chodziłam w sukienkach mamy sprzed 20 lat i wyglądały stylowo. Mam też szorty sprzed 20 lat. Zero strechu, luźna nogawka, wysoki stan, jak znalazł. Ale nie mów mi, że teraz da się skompletować szafę modna na 10, nawet 5 lat. Nie. Zresztą, żaden materiał teraz tyle nie wytrzyma. 

Da się. Bo sa rzeczy, które  zawsze będą wyglądać dobrze lub inaczej je się wystylizuje. Poza tym jeśli się nie nosi rzeczy w kółko to dobry materiał wytrzyma lata.

Nienoszenie rzeczy w kółko to antyzasada. Bo teraz dąży się do tego, żeby mieć mało, ale nosić często, więc siłą rzeczy wszystko się zużywa. I nie ma rzeczy, które wyglądają "zawsze dobrze". Nawet klasyczna marynarka. 

Mam mokasyny, zarówno na traktorze, jak i takie zwykłe, bardziej eleganckie. Buty typu mary jane i czółenka na niskim słupku. Kowbojki i botki.

PerfumOzapachuKupy napisał(a):

.Asha. napisał(a):

PerfumOzapachuKupy napisał(a):

menot napisał(a):

Mhm. Aha. 

W ciucholach są świetne gatunkowo rzeczy sprzed 10 lat i są faktycznie świetne, ale są sprzed 10 lat i to widać. Ale w tym roku chodziłam w sukienkach mamy sprzed 20 lat i wyglądały stylowo. Mam też szorty sprzed 20 lat. Zero strechu, luźna nogawka, wysoki stan, jak znalazł. Ale nie mów mi, że teraz da się skompletować szafę modna na 10, nawet 5 lat. Nie. Zresztą, żaden materiał teraz tyle nie wytrzyma. 

Da się. Bo sa rzeczy, które  zawsze będą wyglądać dobrze lub inaczej je się wystylizuje. Poza tym jeśli się nie nosi rzeczy w kółko to dobry materiał wytrzyma lata.

Nienoszenie rzeczy w kółko to antyzasada. Bo teraz dąży się do tego, żeby mieć mało, ale nosić często, więc siłą rzeczy wszystko się zużywa. I nie ma rzeczy, które wyglądają "zawsze dobrze". Nawet klasyczna marynarka. 

aaa skoro "dąży się" to trzeba tak robić? Ja np do tego nie dążę i nie noszę kilku rzeczy w kółko więc moje ubrania się tak nie niszczą. I są takie rzeczy Ale Ty tego nie pojmiesz bo zafiksowalas się na swojej racji i będziesz jej broniła do ostatniej kropli krwi. Jak zwykle zresztą

.Asha. napisał(a):

PerfumOzapachuKupy napisał(a):

menot napisał(a):

Mhm. Aha. 

W ciucholach są świetne gatunkowo rzeczy sprzed 10 lat i są faktycznie świetne, ale są sprzed 10 lat i to widać. Ale w tym roku chodziłam w sukienkach mamy sprzed 20 lat i wyglądały stylowo. Mam też szorty sprzed 20 lat. Zero strechu, luźna nogawka, wysoki stan, jak znalazł. Ale nie mów mi, że teraz da się skompletować szafę modna na 10, nawet 5 lat. Nie. Zresztą, żaden materiał teraz tyle nie wytrzyma. 

Da się. Bo sa rzeczy, które  zawsze będą wyglądać dobrze lub inaczej je się wystylizuje. Poza tym jeśli się nie nosi rzeczy w kółko to dobry materiał wytrzyma lata.

Albo wystarczy wyłapać trendy wcześnie. Bo trendy wcale nie zmieniają się błyskawicznie, tak można myśleć, jeśli się nigdy nie oglądało mody wybiegowej. Mokasyny na platformie to są grane od dobrych kilku lat, a pewnie jeszcze przez kolejnych kilka sezonów wiochy nie będą totalnej robić.  Czyli można było te buty kupić w 2019, zajechać je w 5-6 lat i generalnie pi razy drzwi być na czasie. Większość trendów bardziej ekstremalnych da się nosić 5 lat, interpretacja klasyki z reguły daje radę dychę. Jak ktoś pechowo trafi jakiś trend sezonu, który wyjątkowo podchwycił, to można się  obrzydzić w rok, ale takie trendy to można na palcach ręki policzyć i ich unikać. 

Więc po prostu nie piszesz prawdy. To, że masz problem z ubraniem się, nie oznacza obiektywnie, że nie da się kupić sensownych jakościowo ciuchów, do noszenia na wiele sezonów. 


menot napisał(a):

.Asha. napisał(a):

PerfumOzapachuKupy napisał(a):

menot napisał(a):

Mhm. Aha. 

W ciucholach są świetne gatunkowo rzeczy sprzed 10 lat i są faktycznie świetne, ale są sprzed 10 lat i to widać. Ale w tym roku chodziłam w sukienkach mamy sprzed 20 lat i wyglądały stylowo. Mam też szorty sprzed 20 lat. Zero strechu, luźna nogawka, wysoki stan, jak znalazł. Ale nie mów mi, że teraz da się skompletować szafę modna na 10, nawet 5 lat. Nie. Zresztą, żaden materiał teraz tyle nie wytrzyma. 

Da się. Bo sa rzeczy, które  zawsze będą wyglądać dobrze lub inaczej je się wystylizuje. Poza tym jeśli się nie nosi rzeczy w kółko to dobry materiał wytrzyma lata.

Albo wystarczy wyłapać trendy wcześnie. Bo trendy wcale nie zmieniają się błyskawicznie, tak można myśleć, jeśli się nigdy nie oglądało mody wybiegowej. Mokasyny na platformie to są grane od dobrych kilku lat, a pewnie jeszcze przez kolejnych kilka sezonów wiochy nie będą totalnej robić.  Czyli można było te buty kupić w 2019, zajechać je w 5-6 lat i generalnie pi razy drzwi być na czasie. Większość trendów bardziej ekstremalnych da się nosić 5 lat, interpretacja klasyki z reguły daje radę dychę. Jak ktoś pechowo trafi jakiś trend sezonu, który wyjątkowo podchwycił, to można się  obrzydzić w rok, ale takie trendy to można na palcach ręki policzyć i ich unikać. Więc po prostu nie piszesz prawdy. To, że masz problem z ubraniem się, nie oznacza obiektywnie, że nie da się kupić sensownych jakościowo ciuchów, do noszenia na wiele sezonów. 

Menot, mnie moda specjalnie nigdy nie interesowała, ale patrząc na mode wstecz i to co jest teraz to niestety nie sądzę, żeby cokolwiek się dało przewidzieć. Są jakieś tam formy klasyki, ale one są tak różne na przestrzeni sezonów, że nie da się ich zatrzymać. Oversizowy blezer będzie teraz super, ale kto pomyślał żeby go trzymać w szafie 30 lat? I sorry no mało jest osób, które 5 lat temu wylapia trend, żeby go zachować na 5 lat później. Moda jest konsumpcyjna. Taka próżna zabawa. A klasyka wg mnie już teraz nie istnieje. Fason tak, forma absolutnie nie. 

🤦‍♂️

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.