Temat: Czego NIE nosicie?

Założyłam temat o ulubionym ciuchu, to teraz ciekawa jestem w co absolutnie nie lubicie się ubierać. Czy są jakieś ciuchy, których nie nosicie, mimo ze sa popularnym wyborem innych kobiet?

U mnie jest tego sporo... na szybko kojarzę tak zwane ramoneski. Nie znoszę też sandałów (chyba, że na wakacjach) oraz butów z czubkiem z przodu.

Nienawidze jeansow z dziurami. Zeby byly tylko takie w sklepie to nie mialabym zadnych, to samo mam do spodni rurek. 

Nie znoszę i nie noszę butów EMU. 

Pasek wagi

madziutek.magda napisał(a):

Nie znoszę i nie noszę butów EMU. 

Ja również, podobnie jak crocksów i birkenstocków, chociażby były nie wiem jak wygodne nie potrafię się do nich przekonać. 

Z  ciuchów to nie lubię spódnic, mam wrażenie, że przy mojej figurze nie da się nic dobrać do spódnicy żeby wyglądać dobrze (za to lubię sukienki). 

zakrecona.monia napisał(a):

Nienawidze jeansow z dziurami. Zeby byly tylko takie w sklepie to nie mialabym zadnych, to samo mam do spodni rurek. 

Podzielam niechęć do dziurawych spodni! Również wszelkich nieobszytych nogawek! Ale rurki uwielbiam :)

Rybaczki. Wszystko odcinane pod biustem. Sukienki o linii A. Ubrania oversize. Suknie tzw. wizytowe - taka klasyka komunijnej/weselnej elegancji. Kloszowane spódniczki i sukienki. Beżowe ubrania (poza trenczem) Kurde, mogłabym jeszcze długo wymieniać.

Sukienki a la księżniczka. Tylko dla małych dziewczynek. Na bal.

Nieusztywnionych stanikow :D  ;) 

usztywnionych staników, stringow, butów z czubkiem, na bardzo wysokich obcasach, szpilek, sukni do kolana albo midi, ciuchów które trzeba koniecznie prasować typu koszule i ciuchow klasycznych, obcisłych bluzek, a także niczego z reklama firmy w widocznym miejscu itd...

Pasek wagi

Spodni dresowych, lnianych fatałaszków a la  uczestniczka safari, spódnic, dzwonów, parki, koszul.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.