- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 maja 2019, 16:47
jak w tytule. jeden taki polski biznesmen kilka lat temu stworzyl tę markę, powód - brak w sklepach ubrań odpowiednich dla jego żony; dobrej jakosci, z naturalnych materiałów, skromnych, powściągliwych, nie narażajacych kobiety na przedmiotowe traktowanie przez mężczyzn i odpowiednich do pokazania się w kościele, zgodnych z podkreślaną w Kosciele wagą kobiecego stroju, jego wpływu na kobietę i otoczenie (nie że to moje mądrości, można to wyczytać na ich oficjalnej stronie). Marka głosi że promują wartości chrześcijańskie a także rodzinne poprzez udzielanie rabatu posiadaczom Karty Dużej Rodziny oraz patronuja projektowi 365dni#wspódnicy
w ofercie mają sukienki, spódnice, swetry, bluzki, plaszcze; spodni brak, takoż odzieży ciążowej, mimo tego całego nadętego ględzenia o wartosciach macierzyńskich
ich sukienki są najczęsciej dopasowane i odcinane w talii, luźne, za kolano, krój ktory nie każdej kobiecie pasuje, a już zwłaszcza kobietom tuz po ciąży, ktoymj co nieco zostało - sukienki dla dziewic z talią osy
nosiłybyscie?
5 maja 2019, 19:10
dla księżnej kate w sam raz, mnie się to nie podoba, takie ciotkowate. Trzecia od dolu jak swiadkowa jehowy
Edytowany przez 5 maja 2019, 19:12
5 maja 2019, 19:24
Nic dodać. Sama miałam właśnie napisać coś o "Domku na prerii" i o tych wszystkich bzdetach, które firmy wypisują w zakładce "nasza misja" czy coś w tym stylu - ale już nie muszę się produkować, bo mnie ubiegłaślubie sukienki, nosze sukienki, ale te za bardzo kojarza mi sie ze starym westernem - panie w stylu "Doktor Quinn". Nie wczytuje sie w filozofie firm, bo to i tak bzdura i reklama.
hahaha, cieszy mnie ze nie jestem sama:)
5 maja 2019, 19:35
Miałam kiedyś podejście do spódnicy - zamówiłam, ale oddałam. Te marszczenia w pasie niestety nie dodają mi uroku. Generalnie część z krojów wygląda nawet zachęcająco, ale zawsze coś mi w nich przeszkadza - zbędna falbana, za duże rozkloszowanie itd. No i z tymi szlachetnymi materiałami też bym nie przesadzała - kiecka z wiskozy za 500 zł? Nie, dziękuję.
5 maja 2019, 19:50
Niektóre fajne, ale filozofia mnie odstrasza, wiec nie dalabym zarobic.
To samo pomyślałam, nawet lubię takie kroje, ale odstręcza mnie podejście pana i władcy kontrolującego co ma nosić żona.
5 maja 2019, 20:34
mi sie z tych żadna kiecka super nie podoba, ale kroje są idealne dla lekkich gruszek z wagą w normie czyli dla mnie :D zdecydowanie moja figura by w tym dobrze wyglądała
5 maja 2019, 21:15
nie mój styl. Nie cierpię tej długości. Tylko mini albo maksi. Nie lubię eleganckich
5 maja 2019, 21:38
Skromne i kobiece, w sam raz do kościoła:)kroje raczej dla wysokich i najlepiej szczupłych kobiet. Mi się podobają ale na kimś. Na FB mam często ich reklamę i nawet raz weszłam bo spodobała mi się spódnica, ale dla mnie ceny mają kosmiczne.
5 maja 2019, 21:51
Fajne sukienki, jak na moj gust bardzo eleganckie - takie do pracy, na codzien bym nie zalozyla. Sa troche za dlugie, wole takie przed kolano ;) A co to znaczy "dziewica z talia osy"? Mam talie osy, ale nie jestem dziewica i tak sie zastanawiam, co mialas na mysli
Nie no wiadomo że niedziewice też mają talię osy ;) to była taka moja hiperbola mająca na celu podkreślić osobliwe postrzeganie kobiet przez markę - bądź matką wielodzietną, ale zachowuj szczupłą sylwetkę bo nasze sukienki nie dla grubszych ino dla określonego typu sylwetki (nie są to kreacje dla biuściastych, figur typu jabłko itd) a jak jesteś w ciąży to z domu najlepiej nie wychodź bo ubrań dla ciebie nie mamy (ale ródź tych dzieci jak najwięcej). Kolejna presja na posiadanie idealnej sylwetki ale w wersji na skromnisię I okraszona gadką o wartościach chrześcijańskich. Widzicie w tych sukienkach ex prezydentową, p.Komorowską, matkę 5 dzieci?