Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

Ja przygotowywuje sie do Almasedu psychicznie...

Witam, no więc i ja zaczynam walkę od dziś. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, życzę powodzenia.

Nie wiem co zrobic żeby był widoczny pasek?

gola211, ja też mam problem z dodaniem paska, może nam ktoś podpowie :)

Dziewczyny, jak postępy? Ja mam słabą wolę, trzymałam się w I etapie, ale teraz - po prawie miesiącu (ale to przeleciało, nawet nie wiem, kiedy) grzeszę każdego dna :( piję kawę, a do kawy ... cukierek ... :( Wstyd... Co prawda, przez te 3 tyg. zrzuciłam 5kg i czuję się szczęśliwa po słodyczach (może na jakimś psychologicznym poziomie mi czegoś brakuje albo głupie przyzwyczajenie - nie potrafię pić kawę (piję od zawsze bez cukru) bez czegoś słodkiego). 

A wam idzie? Pocieszcie mnie, że nie tylko ja grzeszę albo zmobilizujcie, please :)

od jednego cukierka się zaczyna...później jest jeden kawałek ciasta...by następnie wrócić do starych nawków :( Weź się w garść!!! Przecież sama wiesz do czego zmierzasz...czy ten cukierek jest wart Twojego złego samopoczucia? Spróbuj z chromem -może to obniży łaknienie na słodkie. Serdecznie pozdrawiam.

Nie pamiętam jak ustawiłam pasek...Wiem że miałam z tym też problemy...

Witajcie dziewczyny,

Mam na imię Agata lat 36, mam dwóch synów. Starszy 12 lat, młodszy 9 miesięcy. W ostatniej ciąży przytyłam 35 kg, 15 kg już za mną, teraz czas na resztę. Aktualna waga, jak widać na załączonym obrazku  Od niedzieli jestem na Almased, także dzisiaj będzie trzeci dzień. 

Rano waga wskazywała 2 kg mniej. Fazę 1 będę robić 5 dni. Mam nadzieję że uda mi się zrzucić zbędny balast przed wakacjami. W połowie sierpnia jedziemy na wakacje i marzy mi się dobrze wyglądać w moim ukochanym bikini.

Gratuluje wam już osiągniętych wyników i trzymam kciuki żeby udało się nam osiągnąć założone cele!!!!

Pozdrawiam serdecznie!

Halo, jest tu ktoś jeszcze? Czyżbym została sama na polu bitwy z Almased? Podbijam temat, może się ktoś odezwie  Dzisiaj 6 dzień diety, waga - 2,7 kg. Nareszcie 2 faza diety i normalny obiad, cieszę się jak cholera!!!  Gotuje sobie obiadki na 4 dni, tak będzie wygodniej. Dzisiaj Chilli con carne z przepisów Almy! Miłego dnia wszystkim!!!

Witam.... :) Ja jestem, ale zaglądam na Vitalię raz w tygodniu gdy robię wpis do pamiętnika. Trzymam kciuki za Ciebie i życzę dużo wytrwałości w dążeniu do celu. Pozdrawiam serdecznie.