- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 marca 2011, 19:01
Edytowany przez asienka21xxx 10 czerwca 2012, 21:52
17 października 2016, 10:12
Witam, nie ma co sie denerwowac, MArianka..... bo to nie raz spadki i wzrosty... nie wazylam sie i tez nie mierzylam, bylam zajeta przez weekend oraz mialam gosci , wiec obiad desery...... Ale bardzo skromnie u mnie bylo, tylko wina wiecej, Ale w tym tygodniu do czwartku nic, a od czwartku pewnie cos tam sie napije, jedziemy na dlugo weekend do znajomych wiec bedzie bez diety, obiecuje sobie ze musze byc mocna i nie zabierac sie za potrawy, ktorych nie powinnam, Ale czasami jest za pozno..... wiec, chyba kontretnie bedzie u mnie na przyszly tydzien
Pozdrawiam Was, i CYganusia co jest?
17 października 2016, 12:31
Cyganusia, teraz to ja już się poważniej zaczynam martwić...
Kropsik, pełnia była więc pewnie ona zatrzymała jakieś płyny w organiźmie. Szkoda ze nie w biuście! Dziś się zważyłam i trochę mniej niż wczoraj, ale ciągle wiecej niż dnia poprzedniego. Ale i tak się cieszę. Dziś 64,9 kg. Nie mam piątki na drugiej pozycji, yuhuuuuuu!!! A Ciebie kochana to pogodnić trzeba Od kolejnego tygodnia to już na serio jedziemy! I to ze zdrową dietą a nie zimnymi koktajlami, po których potem chora jesteś a waga i tak wraca jak bumerang! Raz dziennie koktajl może być, ewentualnie dwa, ale do tego ciepłe zdrowe żarło, zwłaszcza, że jesień idzie... Co Ty na to? Idzie wolno, ale nie wraca - MAM NADZIEJĘ!!!! Będziesz mieć fory, bo ja już 2 tyg przed @ nie będę wcale chudnąć - tak mam po czterdziestce Idzie to wolno ale damy radę! Więc przygotuj się
Daniel, a jak u Ciebie?
17 października 2016, 13:11
śpieszmy się by do pięćdziesią†ki się wylaszczyć, bo wyobrażam sobie, że wtedy to dopiero tragedia ze schudnięciem, gdy menopauza jeszcze dołoży swoje...
17 października 2016, 21:10
na dziś zjadłam bigosik, którym zostałam poczęstowana u znajomych i nie mogłam się oprzeć..... z ogromem mięska chudego... Pyszota A teraz sączę wino... Też wyśmienite
17 października 2016, 21:35
Hej dziewczyny czy ktoras z was pila lub pije herbatke Almased ??jakies efekty czy cos?Ja pilam kilka dni dobra w smaku ale potem szpital,leki i na herbate przeszedl smak.Od jutra znow zamierzam pic i jestem ciekawa czy ktos ma juz jakies "doswiadczenia" z nia :) Z gory dziekuje za odpowiedz i przepraszam jesli takie pytanie juz padlo ...
17 października 2016, 23:22
Nie piję tej herbatki, ale chyba Kropsik pije. Ja piję różne inne zioła. Dziś piję wino
18 października 2016, 08:58
Hej, zgadza sie pije ja codziennie rano, jest dobra w smaku, a czy pomaga? pewnie tak, bynajmniej ziola w Postaci jednej herbaty to chyba dobrze dla organizmu
MArianka co jest? Wczoraj byl poniedzialek!!?? O co chodzi z Tym winem??
18 października 2016, 11:37
Kropsik, bo mnie się weekend "przesunął" - w weekend nie piłam bo pracowałam z dokumentami, z uwagi na deadline w poniedziałek. Dlatego wino było po pracowitym weekendzie dopiero - w poniedziałek Tak wyjątkowo... Zważywszy, że na kolacje wypiłam alme, nie był to najlepszy pomysł (mleko + wino) i dziś od rana brzuch mnie bolał. Ale przeżyłam Bałam się tylko by nie dostać jakiś gastrycznych problemów, bo od rana rozprawę w Sądzie miałam i to w sali położonej daleko dość od toalety ... Udało się przetrwać dzień dotychczas bez usterek
Miłego dnia