- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 marca 2011, 19:01
Edytowany przez asienka21xxx 10 czerwca 2012, 21:52
2 października 2016, 17:38
witam ja dzis robie reset nie zwracam uwagi na kalorie od jutra zacisnam poslady i biore sie za siebie 120% bo inaczej bedzie kara hihihi ciekawe gdzie po drodze zaginela nasza rita milego wekendu
2 października 2016, 17:52
Cyganusiu, od jutra jednocze sie z Tobą i walczymy! Kukusiana nam tez zaginęła, ale jakos mam wrażenie ze Kukusiana pracuje nad sobą o pewnego dnia pokaże sie by zazenować nas wszystkich swoimi oszałamiającymi rezultatami :) Dlatego i my nie próżnujmy! Zabieram sie do cwoczen. Jutro pewnie nie bede mogła sie ruszyć, ale trudno ;) a może nie bedzie tak źle? ;)
2 października 2016, 17:55
niebedzie tak zle ale trzeba zaczac bo sylwester za pasem ;) a juz wrocic nie chce do tego co bylo
p.s moj puls zalezy od jedzenia bo przez te 2 dni ani razu nie spada ponizej 70
Edytowany przez cyganusia6 2 października 2016, 17:57
2 października 2016, 22:40
Pocwiczylam i chciało mi sie wiecej, ale dawno nie było cwoczen na macie u mnie, więc nie chciałam nadwyrężyć uśpionych mięśni ;) Dobrze mi bardzo sie zrobiło po treningu :) Chetnie do niego wrócę jutro, jak tylko nic nie stanie na przeszkodzie :) Na kolacje zakosztowałam almy. Blisko trzy godziny temu, a wciąż jestem syta. Niemniej ide niebawem spac zanim zgłodnieje ;)
Dobrej nocy i do jutra :)
2 października 2016, 22:44
Cygsnusia, czy ja dobrze rozumiem, ze dobry puls masz gdy żywisz sie grzesznie, a gdy prowadzisz zdrową dietę i mało jesz to puls masz niziutki i słabo Ci? Hm, jakby mało jedzenia, ale przeciez Ty rozsądną istotą jestes i nie głodzisz sie! Miejmy nadzieje ze minie :)
3 października 2016, 09:34
dzien dobry :)
Waga 65,4 czyli tak jak w ubiegłym tygodniu. Nie moge dobić do ślimaka. Ale niebawem juz go dorwę! ;) Bardzo chce w to wierzyć :) Bol głowy meczy mnie od nocy... Pogoda nam sie zmieniła i zniknęło słoneczko wiec trudno o dobre samopoczucie. Pada!!!! :( Nie mam większych boleści po wczorajszych ćwiczeniach i mam ochotę dzis je powtórzyć!!!
Miłego dnia :)
3 października 2016, 11:33
Hej, a ja umieram, leze owinieta w koce Po pysznym sniadanku i kroplach przeciwbolowych bo dzisiaj im sie zaczelo i nie mam na nic wiecej Sily dobrze ze dzisiaj wolne to moge sobie pozwolic na leniuchowanie, tutaj rowniez pada deszcz i zimno brrrrr....
Milego dnia
3 października 2016, 13:18
Kropsik, mnie to czeka najprawdopodobniej jutro - wnoszę po bólu głowy i biustu Zwykle tez przed @ mam zryw do ćwiczeń i wielką ochotę na nie, która zostanie stanowczo stłumiona wraz z bolączkami, co to są w drodze... Pomierzyłam się i w talii oraz w biuście mam dodatkowe centymetry więc to już blisko. W biodrach za to ubyło !! Niemniej moje aktualne wymiary są karykaturalne
Ściskam Cię serdecznie Kropsiku Niedługo minie.... A jak tylko minie, to bierzemy się za intensywne działania! Masz ciągle mamę u siebie?
Cyganusia, mam nadzieję, że tydzień rozpoczęłaś zgodnie z planem, z impetem! Co w menu?? Ćwiczysz coś?
Ja dziś zjadłam jajecznicę na śniadanie. Na lunch mam quinoa z kotletami mielonymi bez bułki, ale z odrobiną amarantusu. Na podwieczorek chyba krem warzywny zrobię, może z pora dla odmiany? Z gałką muszkatołową jest pyszny A następnie późną porą na kolację będzie alma.
Edytowany przez Marjanna007 3 października 2016, 19:58
4 października 2016, 08:23
dzien dobry, dziekuje MArianka , dzisiaj juz lepiej, zaczynam od almy i bardzo lekko z jedzeniem,
Milego dnia i pozdrawiam
4 października 2016, 10:10
witam Marjanka oczywiscie zaczelam poniedzialek dobrze :) co do pulsu wlasnie tak jak grzesze mam prawidlowy jesli jem zdrowo zly ale mysle czy aby salata nie obnizala cisnienia moze ktos wie??
dzis dostalam probke sheiku z doppel herz brzmi ciekawie i z opisu o smaku vanille