Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

dzien dobry dziewczynki :) 

Mój nastrój dzis zdecydowanie pozytywniejszy niż wczoraj. Waga pokazała 65,8 kg, a zatem wczorajszy wzrost był jakos pozorowany. Ale ile to nerwów kosztuje zobaczyć nagle 1,4 kg wiecej!! Gonie więc  mojego ślimaka na pasku. Alma mi tu pomogła. Pomimo, ze wzięłam ja ok 21:00. Musze nauczyć sie chodzić wcEsniej spac, bo wczoraj czytałam ksiazke do 1 w nocy. I czytwlabym dluzej. Ale głodna zaczelam sie robic przeciez ;) 

Miłego dnia Wam życzę. A na obiad polecam sezonowa zupę krem z dyni :)

witam u mnie waga rowniez dzis mniej pokazala :) jupi Marjanna oczywiscie rowerkiem tez jezdzimyz maluchem

kukusiana nie oplaca ci sie almased i glodowke robic pomysl ze almasade ma 300-400 kalori na poczatku zaczniesz spadac ale jak wprowadzisz posilki nawet 1500 kalori znow zacznie rosnac lepiej obliczyc zapotrzebowanie kaloryczne i ulozyc sobie jedzenie na caly dzien daje ci glowe ze rowniez zaczniesz spadac ale zdrowo i nawet jak sie zapomnisz tak jak ja 5 tyg bez ograniczenia i bez cwiczen i waga wzrosla tylko 2,5 kg bo bylo zdrowo zrzucane

Cyganusia, to 5 tygodni żeśmy sobie bimbały??? No tak, moja dzisiejsza waga taka sama jak 1 sierpnia, więc może być  Ale już koniec. Ja jestem po dwóch zdrowych i pełnowartościowych posiłkach. Przyjechałam do biura rowerem, więc i sport jest. Na obiad jem caprse, bo mam ochotę i na kolację koktajl z almy by nie podjadać przed spaniem  Na lunch jadłam zupe krem z dyni. Doskonały 

o mamo, jeszcze pół kilograma by dogonić mojego ślimaka ..... 

Naprawde myslicie,zeby nie brac Almy?Juz zamowilam

kukusiana, jak zamówiłaś to przyjmuj tylko zamiast kolacji jak ja, a w ciągu dnia zdrowe posiłki! Po almie nie chce się jeść, więc dla mnie na kolację jest dobra, bo ja mam ciągi do podjadania w domu, gdy już jestem zrelaksowana po pracy... 

edit: stosuje ją w ten sposób by nie wyrzucać, bo też zamówiłam 3 puszki niegdyś 

Marjanna no ja w 22 wyjezdzalam i tak minelo 5 tyg :P 

ja od czasu Twojego wyjazdu tez jakoś .... wyluzowałam dietę ! 

nie zdawałam sobie sprawy, że to aż tyle czasu minęło.....