Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

nie wiem, jaka Masz pogode Rita, moze Upaly tez powoduja, ze jest wiecej na wadze

No są upały po 30 stopni; (   

Teraz zjadłam jogurt danio waniliowy z 3 łyżeczkami musli muszę je skończyć jak już kupiłam... ; (

dzien dobry dziewczynki :)

Rita, nic sie nie przejmuj! To czas przesilenia letniego, pełni, gdy księżyc rozregulowuje nam nieco organizmy ;) To przez księżyc !!! ;) Bedzie dobrze i mniej w przyszłym tygodniu! Tylko trzymaj diete, a ciastko nie cześciej niż raz w rygodniu ;) I inne słodkie dodatki tez byłoby dobrze mocno ograniczyć. Ale najwazniejsze, to dodać wiecej sałaty z oliwa i innych sezonowych warzyw!!! Tez wczoraj zjadłam małe ciastko domowe u znajomych i miskę borówek z ksylitolem. Byłam u nich rowerem, wiec liczę ze je spaliłam w drodze - razem 18 km bo jechałam okrężna droga ;)

Kropsik, dobrze mowisz: duzo pic wody! Ostatnio było u mnie chłodniej i może piłam mniej, wiec waga w od zeszłej środy spadła mi 300 g tylko!!! Niby oczywista sprawa a człowiek sie zapomina ;) Pije oczywiscie herbatki ziołowe... Mięty duzo ostatnio, bo po grilu miałam boleści w jelitach...

Ale musze Wam powiedzieć, ze po miesiącu jazdy na rowerze spadło mi po 3 cm w udach!!!! Jestem w szoku! Uda bardziej zwarte i smuklejsze..... Zachęcam Rita do inicjacji małych wycieczek rowerowych w weekend z mężem :) 

Kropsik, kiedy urodziny? Jestes niezła ze idziesz do pracy, opiekujesz sie dzieckiem, do tego siłownia i jesscze targi oblecisz robiąc pysznie zdrowe zakupy.... I facet przy tym zapewne dopieszczony... I szkoła tańca...... Masz jakieś dodatkowe bateryjki?!! )A mnie sie zdawało ze mam duzo na głowie ;)

Rita, a może @ Ci sie dodatkowo zbliża, i to jest orzyczyna zatrzymania przez Twoj organizm dodatkowej wody? W każdym razie, to nie może byc tłuszcz! Zapewne woda, która szybko wydalisz :) Puj duzo, to organizm przestanie ja gromadzić. Broń Cie Boże coca colę !!! ;) Wodę pijemy!!!!!! Może byc z sokiem wyciśniętym z cytryny, bo pamietam, ze Ty nie lubisz zbytnio wody ;) Ale nie smakowa! 

I jedz śniadania! :)

eh no coz zrobic waga pokazuje 65 kg. Dzis watrobke 2 ziemniaki salata ogorek i maechweka gotowana i brkuly. Trening a po treningu jak balon dodatkowo slabo mi sie zrobilo i przerwalam trening byl na spalenie 1000kcl no wiec z 400 spalilam. I nie wiem ale mpgla by ta waga ruszyc lub cm bo mnie to wkorwi....a foteness rower dieta moglo by ruszyc a nie ze stoi. Czuje sie zla.  Ciagle czuje ze mimo ze pije 3 L wody jak balon. Te jedzenie niemieckie do dupy lub ja do dupy. Lub leki co biore antydepresanty moze hamuja odchudzanie. Zero cukru nic slodkiego nic tlustego zero makaron nic. Pije tylko wode. Jestem zmeczona widze poprawe w lustrze ale i tak na te wisilki efekt srednio mnie zadowala. Musze byc wytrwala i chociaz nue schudne to nie przytyje. Dziennie jem 1000kcl i rower lub cwiczenia ze pot z tylka. Waga powinna ogolnie naprawde spadac. A nie ze z 68 do 64.5 i teraz jeszcze jak doszly obiady to 65 podskoczylo. Juz nie wiem co robic. Moze tarczyca lub te leki. Bo juz nie wiem sama. Co prawda sporo na obiad zjem ale to same warzywa sa prawie. Juz nie wiem co tu robic mozr zstoj chwilowy po dodaniu o obiadow. Kupilam na odkwaszenie organizmu i jakby troche lepiej. Wczoraj skusilam sie na jbulko wieczorem. To mnie sumienie gryzlo. 

moze bedzie ciocia bo tak mysle ze to moze byc powod. Wracam do pl i pytam lekarza czy moge odstawic leki na jakis czas. Moze to pomoze. Szkoda tylko mi czasu bo do konca tego miesiaca musze tu zostac. Hmmmm no mam nadzieje ze dostane okres i waga poleci. Naprawde dyscypilina. Nawet nie sole nic. Dzis malo wypilam i wypilam za duzo kawy. Dlatego moze sie tak czuje. Walcze dalej zero biale pieczywo zero cukier. Woda zdrowy obiad i do przodu. Cholernie mi dzis ciezko. 

moze bedzie ciocia bo tak mysle ze to moze byc powod. Wracam do pl i pytam lekarza czy moge odstawic leki na jakis czas. Moze to pomoze. Szkoda tylko mi czasu bo do konca tego miesiaca musze tu zostac. Hmmmm no mam nadzieje ze dostane okres i waga poleci. Naprawde dyscypilina. Nawet nie sole nic. Dzis malo wypilam i wypilam za duzo kawy. Dlatego moze sie tak czuje. Walcze dalej zero biale pieczywo zero cukier. Woda zdrowy obiad i do przodu. Cholernie mi dzis ciezko. 

jak przyjechalam do Niemiec mialam 71 kilo przed okresem wiec moze ten zastoj minie. Poddam sie waga poleci do przodu i tyle bedzie z tego. 65 kilo 5 tygodni powinnam sie cieszyc chociaz mysle ze teraz te pare dni zastoju co tu robic. Boje sie ze jutro bedzie waga do przodu. Kiedys szybciej chudlam teraz po rzuceniu papierosow strasznie ciezko zrzucic wage. 

Tereska, nie smutaj się. Mało jesz więc w końcu powinno coś ruszyć. Być może za mało, dlatego organizm nie chudnie bo nastawił się na magazynowanie????? Wskazuje na to też fakt, że sił Ci brakuje na ćwiczenia... No ale w takim stanie trudno liczyć na spadek dodając więcej jedzenia  Mniej na pewno nie możesz jeść, bo i tak jesz poniżej zapotrzebowania organizmu.. Może coś innego jednak na te obiady? Nie twierdze, że są złe, ale jeśli to nie działa, to może trzebaby je zmienić????