- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2010, 19:11
Edytowany przez Drakulka 20 listopada 2010, 19:12
20 listopada 2010, 21:30
20 listopada 2010, 22:19
20 listopada 2010, 22:49
a ja tak zapytam z ciekawosci bo widze że jednak trochę was pije tę herbatę -ja swego czasu tez piłam dzbanek dziennie -taki litrowy, obecnie piję mniej a podczas @ rezygnuję całkowicie, bo zauwazyłam ze zatrzymuje mi się krwawienie w zaleznosci od ilosci herbaty jest go mniej lub znika calkiem (po kilkunastu godz bezherbatowych powraca jak gdyby nigdy nic) ja to sprawdziłam kilka razy czy któras zauwazyła u siebie podobną sytuację?
20 listopada 2010, 22:57
a jesli chodzi o ziemisty posmak czerownej i goryczkę zielonej- smaki doskonale sie uzupełniają gdy do jednego dzbanka wrzucimy obie torebki;) można tez pilnowac temperatury i czasu parzenia, smaki są wtedy ok ale są siuśki nie herbata :P
20 listopada 2010, 23:12
20 listopada 2010, 23:26
> Nadmiar czerwonej ale tez i zielonej herbaty
> może podrażniać żołądek. Jak z niczym, tak i z
> herbatą nie można przesadzać. Ja piję na codzień
> 2-3 kubki czerwonej i od czasu do czasu zieloną.
> Bardzo lubię obie. Czerwona jest dla mnie
> najsmaczniejszą z herbat, jeśli nie słodzę. Ma
> najmniej goryczki, której nie lubię. Nie rozumiem,
> jak można narzekać, ze ma jakiś ziemisty smak. Ona
> ma tylko aromat ziemisty. Dodaje kilka kropel soku
> z cytryny i już tego nie czuję. A
> zieloną muszę słodzić, jest dla mnie za gorzka.
> Jednak nigdy nie używam cukru ani słodzika, a
> wyłącznie miód. Każdą z nich można parzyć 2 a
> nawet 3 krotnie.
> Nie należy ich parzyć wrzątkiem ani robić tego
> zbyt
> długo, ponieważ wtedy wydzielają się garbniki,
> które podrażniają żołądek. I to nie są żadne
> siuśki, wypraszam sobie. Jak ktoś lubi esencję a
> nie herbatę, to proszę bardzo, tylko
> nie narzekaj potem, że cię żołądek boli.
nie boli mnie żołądek po żadnej herbacie (myślę ze do mnie pijesz bo ja pisałam ost o siuśkach) a dlaczego pisałam o siuśkach -zieloną herbatę należy zalewać wodą o temperaturze 70stopni i parzyć 2minuty -takie są optymalne warunki do otrzymania naparu który ma najkorzystniejsze właściwosci i nie ma gorzkiego posmaku, niestety nie ma tez koloru bo w 2min to nie zdązysz torby (czy sitka z lisciastą) dobrze łyżką zamachac i juz trzeba wyciagac:P
Edytowany przez pawiooka 20 listopada 2010, 23:33
21 listopada 2010, 09:15
21 listopada 2010, 10:57
Ułatwia koncentrację, poprawia pamięć, rozjaśnia
umysł (na skutek obecności kofeiny, zwanej teiną, która ma
działanie pobudzające lecz w przeciwieństwie do kofeiny zawartej
w kawie nie działa gwałtownie, ale długotrwale pobudza. |
|
Obniża ryzyko zawału serca i miażdżycy tętnic,
zmniejsza ryzyko zakrzepów (ponieważ polifenole zawarte w
herbacie osłabiają możliwość odkładania się cholesterolu). |
|
Obniża ciśnienie krwi (przeciwdziała tworzeniu
się złogów na ściankach naczyń krwionośnych). |
|
Służy w profilaktyce nowotworowej (niektóre z
polifenoli zawartych w herbacie potrafią hamować oddziaływanie
związków odpowiedzialnych za powstawanie zmian nowotworowych).
|
|
Antyseptyczne działanie - garbniki zawarte w
zielonej herbacie mogą zwalczać wirusy i bakterie - wspomaga
więc leczenie chorób infekcyjnych (grypy, przeziębienia,
biegunki, stanów zapalnych śluzówki jamy ustnej). |
|
Antyoksydacyjne, czyli opóźniające efekty
starzenia (dzięki obecności antyutleniaczy). |
|
Napar z zielonej herbaty sprzyja trawieniu i
usuwa uczucie przepełnionego żołądka, na przykład po
ciężkostrawnym posiłku (poprzez pobudzenie wydzielania soków
żołądkowych). |
|
Wzmacnia zęby i chroni przed próchnicą, odświeża
oddech (wysoka zawartość fluoru w zielonej herbacie oraz
przeciwbakteryjne działanie polifenoli). |
Edytowany przez diamondEyesAngel 21 listopada 2010, 10:59