- Dołączył: 2012-12-26
- Miasto:
- Liczba postów: 855
20 stycznia 2013, 21:43
Moja koleżanka od jakiegos czasu usilnie próbuje mnie przekonać do zażywania efedryny. Sama schudła na niej 12kg w ciągu 2 miesięcy.
Jako chemica i osobnik z całkiem silnie rozwiniętym instynktem przetrwania, raczej się tego nie tknę.
Okazuje się jednak, że moja koleżanka nie jest jedyna osobą z mojego otoczenia, która efedrynę zażywa.
Chciałam spytać WAS, czy kiedykolwiek skusiłyscie się?
- Dołączył: 2012-12-26
- Miasto:
- Liczba postów: 855
20 stycznia 2013, 21:51
sweetlemon1991 napisał(a):
nie sadze zeby to bylo zdrowe skoro Tusipect (nie wiem jak to sie pisze, ale chodzi mi o syropek na kaszel) zrobili na recepte odkad studenci zaczeli go w nadmiernych ilosciach wykupywac z aptek w czasie sesji:Pna katar- idealny lek na odchudzanie - nie dla mnie:P
Hehe, mama mnie tym faszerowała, jak byłam mała. Potem się dziwiła, że spać nie mogłam :)
20 stycznia 2013, 21:52
fattyhatty napisał(a):
Hipokrytka. napisał(a):
Moja znajoma na pseudoefedrynie jechała 4 miesiące codziennie i schudła przy 165 cm z 58 kg do 43. Chudnie się szybko, ale za jaką cenę.
Rany, przy 168cm do 43kg? I to w 4 miesiące? Szok...
No wyglądała bardzo chudo. Co dziwne, trzymała tę wagę 9 miesięcy łykając pseudoefedrynę raz na kilka dni.
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 117
20 stycznia 2013, 21:54
Co to jest pseudoefedryna?
- Dołączył: 2012-12-26
- Miasto:
- Liczba postów: 855
20 stycznia 2013, 21:55
karmo napisał(a):
Głupota, równie dobrze mogłabyś brać amfetaminę. Żeby schudnąć, no nie mogę
No myslę, że amfetamina byłaby skuteczniejsza ;P
Swoją drogą, to w mojej poprzedniej pracy dwóch facetów brało, przed ważnymi spotkaniami biznesowymi. W biznesie skutkuje bo obaj zarabiaja po ponad 100 tys. funtów rocznie :)
- Dołączył: 2012-12-26
- Miasto:
- Liczba postów: 855
20 stycznia 2013, 21:56
BoskaDanae napisał(a):
Efedryna jest wPolsce nielegalna. Ale z checia bym sie skusila. Ostatnio szukam kontaktow do znalezienia takowej... Jakby ktos cos wiedzial to...
Nic prostszego znaleźć, ale ze względu na Twoje własne dobro, nie powiem Ci gdzie.
Zdrowie, poważnie mówię, ZDROWIE, jest NAJWAŻNIEJSZE!
- Dołączył: 2012-07-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1044
20 stycznia 2013, 21:56
hmm ja dostalam kiedys jako jeden ze skladników dość silnego leku- owszem był skuteczny- ale po zazyciu serce mi walilo jak szalone-tętno 120-130 i nie nie mam zamiaru zazywać jakiegokolwiek leku,którego składnikiem jest efedryna.
20 stycznia 2013, 22:14
BoskaDanae napisał(a):
Co to jest pseudoefedryna?
Jako, że efedryna jest nielegalna, a jednak w wielu lekach by się jej działanie przydało to wymyślono pseudoefedrynę, która jest całkowicie legalna. Nie wiem na co dokładnie działa, bo się nigdy nie interesowałam, ale jest w większości leków na kaszel i katar. Jak weźmie się ich więcej niż zalecana dawka, ale nie na tyle dużo, żeby się przyćpać to jedynym
odczuwalnym efektem jest kompletny brak apetytu i rozluźnienie. Koleżanka nie mogła patrzeć na jedzenie, sam zapach ją denerwował, ciągle tylko piła.
20 stycznia 2013, 22:34
połączenie efedryny, kofeniny i chyba adrenaliny było kiedys popularnym suplementem na siłowniach, też brałam, żyję. Porównanie do amfetaminy jest gruba przesadą, częstą na tym forum,( jednakże tak efedryna jest używana do syntezy jednego z narkotyków). Pesudefedryna ( efedryna syntetyczna ) jest w połowie leków na katar i kaszel, astmę ( rozszerza naczynia włosowate w dolnych drogach oddechowych, ludzie łykali ją przed ważnymi egzaminami, bo poprawia koncentarcję (działanie noradadreanliny) i nastrój. Jest stosowana w leczeniu niedocisnienia (stąd tachykardia jednej z forumowiczek). Podosi temperaturę ciała o około 1,5 stopnia, przyspiesza przemiany metaboliczne, chyba hamuje apetyt. Nie namawiam, zdrowiej będzie chudnąć w tradycyjny sposób, zreszta efedryna brana reguralnie szybko przestaje byc skuteczna. Przedawkowanie ( dawka powyżej 50 mg ) może doprowadzić do śmierci, bo wykończysz serce. Trzeba byc po prostu rozsądnym.
Edytowany przez b09bb6afd1794eec30caff847ebfc8d3 20 stycznia 2013, 22:36
- Dołączył: 2011-05-19
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 949
20 stycznia 2013, 23:58
Nie polecam... Kiedyś lekarz na zapalenie zatok przepisał mi lek z pseudoefedryną i mało brakowało, a przeszłabym na drugi świat;/
- Dołączył: 2011-11-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1108
21 stycznia 2013, 00:29
nie wiem, chyba bralam, bo szczerze to nie wiem co bylo w tych tabletkach :) na poczatku tylko klulo mnie serce, apetytu nie mialam, bralam bodajze 5 mscy, schudlam bardzo bardzo duzo, czulam sie swietnie. teraz juz nie biore i zastanawiam sie czy nie wrocic, ale troche sie boje, moze juz wystarczy. co jak co, ale skuteczne to jest. nie demonizujcie.
edit. czy to mozliwe ze nie chudne bo to odstawilam?
Edytowany przez BeTheChampion 21 stycznia 2013, 00:30