- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 października 2009, 12:02
7 października 2009, 09:50
8 października 2009, 20:01
8 października 2009, 20:14
Ja jestem w trakcie oczyszczania przy pomocy lewatywy. Przy czwartym wlewie wydaliłam sporo kamieni i pleśni.
Absolutnie NIE JEST TO METODA NA ODCHUDZANIE. Jeżeli gdziekolwiek o tym słyszałaś czy czytałaś to są to bzdury. Owszem będziesz lżejsza, ale o te masy zalegające w jelicie grubym. Skoro samo jelito grube ma 1,2m do 1,5m długości to coś tam może zalegać tym bardziej, że ścianki jelita są dość elastyczne.
8 października 2009, 20:15
Co do sprzętu, bo zapomniałam dodać, to polecam wlewnik do irygacji pochwy i odbytu np. taki jak ten na aukcji:
http://www.allegro.pl/item742321579_wlewnik_gumowy_irygacja_lewatywa_2_litry.html
Ja robię wlewy z kawy.
8 października 2009, 23:55
Za wlewnik zapłaciłam 35 zł w aptece. Tyle że ktoś musi ten wlewnik trzymać w trakcie robienia lewatywy.
Warlady - ja też traktuję lewatywę jako oczyszczanie, bezpośrednio nie ma to związku z odchudzaniem. Powiedz mi, co to są za lewatywy z kawy, jak to robisz?
A - nie polecam Rectanalu. To jest taka buteleczka z płynem do kupienia w aptece, tam jest 150ml jakiejś chemii. Strasznie po tym skręca kiszki, parzy to i nie ma nic wspólnego z "płukaniem". To raczej środek przeczyszczający, tyle że wprowadzany doodbytniczo. Gorsze od tego jest chyba tylko bisakodyl w czopku (raz w szpitalu mi podali, jak byłam duuużo młodsza) - myślałam, że umrę z bólu...
Edytowany przez MonikaCetnarewicz 9 października 2009, 00:02
9 października 2009, 20:16
9 października 2009, 21:40
Ja też korzystałam z tej strony www.
Przepis na wlew z kawy:
3 łyżki kawy wsypać do wrzącej wody (uwaga, bo kipi), gotować na mocnym ogniu ze 3 minuty, potem ogień zmniejszyć tak, żeby płyn nie wrzał tylko utrzymywał wysoką temperaturę przez 15 do 20 minut. Zdjąć z ognia, poczekać aż wystygnie do temperatury ciała lub nieco wyższej (byle nie powyżej 42 stopni). Przelać przez kawał pieluchy tetrowej lub coś tego typu, dopełnić przegotowaną ciepłą wodą do uzyskania litra płynu i masz. Od razu sobie rób dwa litry + 6 łyżek kawy, bo litr to na początek się wlewa.
Czasem można czuć mdłości podczas robienia tej lewatywy. Niestety nie mam pojęcia czy winą jest nagły wyrzut żółci z wątroby czy zbyt dużą ilością płynu w jelicie.