- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
- Liczba postów: 69
17 marca 2009, 13:13
Witam Was kochane.
Własnie 10min. temu się tu zarejestrowalam.Czytam to forum od kilku dni i podziwiam Was za odwagę.
Nie stać mnie na drogie wspomagacze i diety oparte na potrawach ,na które nie mam czasu i często kasy.
Czy któraś z Was mając ten sam kłopot schudła choćby kilka kg? Odezwijcie się proszę.....
Chcę schudnąć!!!!!!!!Jestem przerażona swoim wyglądem!!!!!!
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
17 marca 2009, 14:36
> mysle ze jedzenie normalne.. to co robisz na
> obiad, sniadanie i kolacje dla wszystkich.. mze to
> byc np. pol porcji albo zamiast smietany 18%
> kupowac 12% :) nie trzeba koniecznie wydawac
> pieniedzy na niewiadomo jakie jedzenie..:)
zamisat smietany mleko 1.5 % troche aby kolor byl
- Dołączył: 2009-02-24
- Miasto: Las
- Liczba postów: 1229
17 marca 2009, 14:36
Odkąd jestem na diecie wydaję na jedzenie znacznie mniej. Myślę że około 1/2-1/3 tego co wcześniej przypadało na moją osobę. Dlaczego? Bo odeszły słodycze, przekąski, słodkie napoje i soki. Poza tym kupuję wszystkiego dużo mniej i często są to rzeczy tańsze niż wcześniej. Nie stosuję żadnych wspomagaczy, nie kupuję żadnych dietetycznych produktów (no może poza majonezem light, ale to starcza na bardzo długo). Wybieram jedynie te mniej tłuste np. zamiast mleka 3.2 kupuję 0.5, albo zamiast tłustego sera białego kupuję chudy. Ogólnie szkoda patrzeć ile ja do tej pory w swoim życiu już pieniędzy przejadłam... A mogłam sobie za to kupić np. jakieś ciuchy...
- Dołączył: 2009-02-18
- Miasto: Oświęcim
- Liczba postów: 320
17 marca 2009, 14:43
Ja też wydaję mniej. Na śniadanie jem najczęściej jajka na miękko lub omleta, na II śniadanie owoc lub jogurt. Obiad to najczęściej sałatka lub nawet pierogi w małej ilości i bez tłuszczu, a na kolacje znowu owoc lub jogurt.
Po jogurty jeździmy z mężem do hipermarketu - tam są najtańsze, a po owoce ( jabłka) do specjalnej hodowli, kupujemy hurtowo i wtedy się opłaca. Jedynie w niedziele zjem jakieś mięsko pieczone w rękawie bez tłuszczu :)
A ruch? Nie ma się pieniędzy na basen czy aerobik to skakanka za 10 zł 45 minut dziennie i efekty murowane... :)
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
- Liczba postów: 69
17 marca 2009, 14:51
No włąsnie. To jest to! Podsuwacie mi pomysły ,które przecież są tak oczywiste ,że człowiek w tym swoim grubasnym życiu już nawet o nich nie myśli - tylko biegnie dalej w chemię, wydatki na fintess czy preparaty.
Dziękuje Wam za odpowiedz.
- Dołączył: 2008-03-25
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 108
17 marca 2009, 15:21
> Teraz droga Bożenko31, będziemy Tobą trząść i to
> brutalnie, tak długo, aż wytrzęsą się z Ciebie
> zbędne kilogramy :-)Powodzenia!
>
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
- Liczba postów: 69
17 marca 2009, 15:29
Cudnie ,że postanowiłam tu sie zarejestrować.
Dziewczyny!
Zaprosiłam Was
do mojego pamiętniczka.
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
- Liczba postów: 69
18 marca 2009, 09:01
Kochane!
Dostałam mnóstwo cennych uwag o swoim stylu jedzenia na swojej magicznej diecie MŻ.
Powiedzcie - co moge zrobić na obiad jeśli przez 9godz. siedzę przy biurku i nie mam do dyspozycji kuchenki???
- Dołączył: 2009-03-06
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 52
18 marca 2009, 10:57
A może każda, której przyjdzie jakis tani przepis do głowy to podzieli sie z koleżankami?? możemy przeciez utworzyć własne kombinacje dobrej diety, nie trzeba przecież jeść słowo w słowo co w ksiązkach napisane.
Ja mam jeden na śniadanko:
dwa jajka - 0,90 zł
kawałek mozzarelli light - 1/2 opakowania 1,50 zł
pietruszka - 1/2 0,80 zł
szczypiorek - 1/2 0.80 zł
pół pomidorka - (nie wiem jak to wyliczyć ale może się zmieścimy w 0,50 gr)
Wszystko wrzucić do miski,(poza mozzarela), wymieszać, dodać bazyli albo innych ziół do smaku (bez soli niestety), wrzucic na patelnię z kilkoma kropelkami oliwy z oliwek. Zrobic omlecik, poukładać mozzarellę, troszkę upiec i zamknąć jak naleśnik. Posypać świeżą pietruszką (uwielbiam świeże zioła i przyprawy) i gotowe. Sycące danie na pocztątek dnia. i niedrogie i dietetyczne :)
Koszt: niecałe 5 zł.
fakt, oliwa z oliwek (extra virgin)jest droga ale to jednorazowy wydatek, butelka wystarczy wam na hohohoho.....i jest najzdrowsza z wszystkich tłuszczy.co wy na to?
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
- Liczba postów: 69
18 marca 2009, 11:05
kasiaporebska - Ty masz świetny pomysł z tym pisaniem ,a juz sam pomysl na danie rewelacja!!!!!
Dziękuję Ci i porszę o inne
- Dołączył: 2009-03-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 25
18 marca 2009, 20:20
Tanie odchudzanie
Nic tylko ćwiczyć lub biegać moja koleżanka biega i schudła 7kg