24 marca 2006, 14:31
No ok, takie generalne rzeczy to ja wiem, snickersów i lodów tez nie jem (posiłki poza obiadem to mimo wszystko głownie serki wiejskie, jogurty, które staram sie wlasnie pozamieniac z owocowych i musli na naturalne, pieczywo wieloziarniste, wedlina, warzywa i takie tam). Za to za cholerę nie wiem, co w takim razie powinno się kiedy jesc. Wegle rano? Ale nie z pieczywa, tak? Na drugie śniadanie owoce? A po treningu białko i na kolację znów białko?
Bede wdzieczna za taki ogólny opis posiłkow zawierajacy to, co najlepiej wtedy jesc (nie mowię o konkretnych przepisach, ale np. o tym, czy to mają być W, T czy B i z czego najlepiej je czerpać ;) ).
24 marca 2006, 16:05
Pieczywo wielozarniste a pełnoziarnistye to dwie rozne rzeczy. Wieloziarniste powiem ze to bubel , naciągane to jest i tyle :) A ty widze jakies kajzerki jesz (rozummem ze to zwykla bulka z makiem), to to jest beznadziejne zrodlo weglowodanow. Tam samo jogurty kupne, tez nie oplaca sie tego wogole jesc, a nawet jakbys robila taki jogurt sameu czyli jakas zdrowa smietanka i owoc ze sklepu zmikosowane to i tak takie cos raz dziennie mozna jesc, wogole to ja poelcam owoca raz dziennie jakiegos jesc, bo to ma duzo cukrow, lepsze sa warzywa! Ja ci wogole pieczywa ne polecam w takkiej diecie, a weglowodany czerpac wlasnie z warzyw!! ale nie z zmieniakow :) Moze byc fasola szparagowa, czy normalny jasiek, brokuly, kalafior, marchewka, tego typu rzeczy wlasnie.
Co ja ci polecam. Sniadanie moze byc obfite. Tzn napewno ma byc to posilek bogaty w weglowodany. Np platki owsiane, albo pieczywo PELNOZARNISTE (nie mylic z wieloziarnistym), do tego zdrowe tluszcze! czyli np troszke slonecznika, aalbo kilka migadłów, moga byc np 2 kapsulki tranu lub omega 3 dostepne w apttece. Koszt 120 kapsulek to mniej niz 20 zl, a starcza na 2 miesiace. na obiad polecam Ci ww tylko i wylacznie z warzyw jakie napisalem wyzej, nie z ryzu czy czegos innego, ja zawsze robi poalczenie np machew kalafior, albo marchew fasolka szParagowa, lub brokula marchwew, roznie :) I do tego duszona rybka, wolowina lub drób. Ale nie smazone! kOlejny posilek moze byc podobny tyle ze jsli na obiad jeslismy rybke to tutaj zjedzmy miesko jakies, a jak na obiad bylo miesko, to tutaj jakiegos filecika duszonego. Ale nie mylic z rybami wedzonymi czy ryba z konserwy typu szprot w pomidorach :)
I po godzinie 18 juz wegle radze wogole odpuscic!
Wtedy juz same bialo szamamy, typu tunczyk w sobie wlasnym, czy chudy bialy twarozek.
I taka dietabedzie naprawde zdrowa i da naprawde fajne efekty!!!!
24 marca 2006, 19:01
Widze, że jak czytałeś ten temat o moim thermalu to tylko ostatni dzień :) Bułka kajzerka zdarzyła mi się raz (pierwszy raz białe pieczywo od początku roku) bo nic innego w domu nie było. Zazwyczaj jem coś, co się nazywa bułką fitness, próbuje to znaleźć w sieci, żeby Ci pokazac, ale jakoś nie mogę, najbliższe to jest temu: http://www.podtelegrafem.pl/produkty/bulka3.gif :) Generalnie jest to cała masa pełnych, niezmielonych ziaren wszystkich rodzajów (dynia, słonecznik, takie jakies okragłe, siemie lniane) posklejana bułką czarna - tyle tam tej bułki, żeby się trzymało kupy :)
Omega3 łykam w kapsułkach do obiadu (3 k. x 375 mg), dołozyć tez do sniadania? Obiad mam bardzo późno, bo koło 16.30, więc to miesko, które proponujesz będe szamać po powrocie z zajęc, to jest koło 13.
A białe jogurty z otrębami kiedy mogę?
24 marca 2006, 19:44
Bilaj, jeśli mógłbyś mi przybliżyć zasady swojej diety i komponowania posiłków to będę wdzięczna :) Jakie zadanie spełnia białko w diecie, zawsze mi się wydawało, że jest porzebne do budowania mięśni i ze się przez to nie chudnie a buduje mięśnie a ja nie chciłabym zwiększać mięśni tylko schudnąć...
pozdrawiam
24 marca 2006, 20:03
nie zauważyłam, że przeszliście na 2 stronę i ze juz wyjaśniłeś zasady diety...
ale czy w takim razie mógłbyż mi coś napisać o tym białku?
dzieki
24 marca 2006, 21:40
Ja się pochwalę, że na kolację zjadłam serek wiejski light z rzodkiewką i w ramach redukowania pieczywa tylko pół bułeczki z ziarnami - po dentyście i przymusowym niejedzieniu po znieczuleniu to był cudny posiłek :D
25 marca 2006, 10:46
Bilaj, pozwoliłam sobie Ciebie zacytowac na e-figura.pl , mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe :)
Ale ja nadal mam problemy z zaplanowaniem takiego jedzonka. Rozumiem, że na sniadanko może być pełne ziarno, jajka/omlet, ale co jeszcze? Płatki z mlekiem? Please, potrzebuję jakiś przykładów, bo jak wpadne w paranoje to bede codziennie jeśc na zmianę jajecznice z omletem :P
Czy obiad bedzie miał sens jesli będe wywalac panierkę z mięsa, odstawię ziemniaki i będę jeśc zamiast nich 200 g surówki? I czy to prawda, że kukurydza z puszki jest niedobra?
I co z tymi białymi jogurtami, moga być tez wieczorem jak serki wiejskie?
26 marca 2006, 09:59
Nie wiem Bilaj czy zaglądasz na e-figura.pl na Naszą relację, więc stwierdziłam, że napiszę tez tutaj porównanie wyników po braniu Thermala.
Po tygodniu brania Thermala raz dziennie moje osiągnięcia są
następujące:
porównanie wyników:
waga: 70 kg 67 kg
(- 3kg)
obwód pod biustem: 86 cm 83 cm
(-3cm)
obwód w pasie (talia): 80 cm 76 cm
(-4cm)
obwód w brzuszku (przez pępek): 96 cm
92 cm (-4cm)
obwód w biodrach: 104 cm 103 cm
(-1cm)
obwód uda: 61 cm 61 cm
---
obwód łydki: 35,5 cm 35,5 cm ---
26 marca 2006, 14:33
Ale jest czytelne ;)
U mnie jest tak (przypominam, że jadłam połowki Thermala na razie):
Waga: 73.9 kg -> 72.7 kg (-1.2 kg)
Obwód w pasie: 79 cm -> 77.5 cm (-1.5 cm)
Obwód w brzuszku: 99 cm -> 97.5 cm (-1.5 cm)
Obwód w biodrach: 101 cm -> 99.5 cm (-1.5 cm)
Obwód uda: 63 cm -> 62.5 cm (-0.5 cm)
Obwód łydki: 38 cm -> 38 cm (=)
Oczywiście cały czas łykam aspargin, omega3, Vitaral i wapno piję.