19 kwietnia 2006, 14:31
Witam, własnie rozpoczęłam kurację Meridią 10. Czy macie może jakieś doświadczenia z tym lekiem? A może stosowałyście coś innego co przyniosło zamierzone efekty?
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 21176
15 lipca 2010, 19:42
witam
Justa będzie dobrze z tata
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
15 lipca 2010, 21:23
ja po odwiedzinach u taty, już dosc dobrze z nim, nawet sam już chodzi po schodach, jak winda padnie,a ma pokój na 2 piętrze, więc jak wróci za tydzień do domu to już mu będzie łatwiej funkcjonować....
- Dołączył: 2008-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 11112
18 lipca 2010, 13:01
Zatem wszystko jest na dobrej drodze aby szybko wrócił do zdrówka-będzie dobrze,trzeba być dobrej myśli
a jak już wróci do domu to pokonanie tych pięter przyjdzie mu łatwiej,i masz rację...ogólnie będzie łatwiej funkcjonować.
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
18 lipca 2010, 13:42
hej Majak dziś wolne???, urlopu to chyba w tym roku nie bedziesz mieć, bo od niedawna ta nowa praca???, czy moze choć kilka dni bedziesz miec wolnych na jakiś dłuższy wypoczynek???
- Dołączył: 2008-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 11112
18 lipca 2010, 15:59
Niestety nie mam w tym roku urlopu,ale mam wolne wszystkie niedziele i pracuję tylko w miesiącu jedną sobotę więc nie mam źle.
Fajną mam tą pracę i w miarę fajne koleżanki w pracy,kierowniczka też jest osobą okey.Szefów widzę średnio w ciągu dnia dwa razy jak wchodzą albo wychodzą ze sklepu.
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 21176
19 lipca 2010, 08:38
witam
Majeczko szkoda że nie masz urlopu
ale to żadna z Nas nie jedzie nigdzie na odpoczynek w tym roku
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
19 lipca 2010, 08:48
to jakieś pocieszenie....że przynajmniej i my nie wyjeżdżamy, ale ja przynajmniej odpocznę sobie od samej pracy, choć i tak w piatek musiałam być, bo mamy mieć zmienione melble i z koleżankami mierzyłyśmy jakie chcemy półki i rysowałyśmy projekt szafek z wymiarami, a potem jak je przywiozą, to i tak bedziemy znów musiąły jechać i wszystko przepakowywać....
- Dołączył: 2008-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 11112
21 lipca 2010, 08:59
Faktycznie,żadna z nas z rodzinką w tym roku nie będzie urlopować.Ech Kasiu,ja się cieszę choć tymi weekendami wolnymi bo jak sobie przypomnę pacę w niedziele i święta to mnie w żołądku ściska-co za wyzysk człowieka przez człowieka.W piątek idę do mojej pani doktor,napady kaszlu się nasiliły(czasami aż mnie dusi),nie wiem czy to ta temperatura w miejscu pracy czy kurz ale bywa to męczące i krępujące takie kasłanie.Fakt że zaniedbałam sprawy satmowe ale nie mam czasu chodzić od lekarz do lekarza ja co niektórzy z mojego środowiska.Wystarczająco dużo ostatnio spędziłam godzin na fotelu u mojego stomatologa
mówię Wam...jak nie urok to s....ka
- Dołączył: 2008-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 11112
21 lipca 2010, 09:02
Wczoraj przeglądałam w pracy prasę kolorową i natknęłam się na zdjęcia Borysa Szyca-jest po albo na etapie diety Dukana muszę bliżej się jej przyjrzeć,schudł sporo......hmmm....ciekawe.Jak znajdę więcej czasu to wejdę na neta i poczytam bo zakup książki którą wydał to około 40 zł.
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
21 lipca 2010, 16:22
Majka ja próbowałam kilka razy brac sie za dietę Dunkana, ale wytrzymywałam góra 3-4 dni, ale moja jedna znajoma, rok temu ja stosowała schudła sporo, potem nadal sie pilnowała i wyglada rewelacyjnie...., Ale mnie okropnie brakowało węglowodanów i warzyw z owocami, bo je wprowadza się, ale dopiero póxniej....