- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 stycznia 2022, 16:20
Witam
czy też macie tak że wasza porcja jedzenia jest tak duża że nie możecie jej zjeść, co wtedy robicie?
22 stycznia 2022, 16:28
nigdy tak nie mialam , nakladam na talerz taka porcje jaka wiem ze zjem. W lokalach poza domem, tych gdzie porcje sa duze po prostu zostawiam. Nie mialam na szczescie rodzicow, ktorzy by mi wdrozyli ze musze wszystko z talerza zjesc. Moj partner tak ma, pomoglam mu sie tego oduczyc.
22 stycznia 2022, 16:42
Witam
czy też macie tak że wasza porcja jedzenia jest tak duża że nie możecie jej zjeść, co wtedy robicie?
chodzi o dietę vitalii?
22 stycznia 2022, 16:59
Witam
czy też macie tak że wasza porcja jedzenia jest tak duża że nie możecie jej zjeść, co wtedy robicie?
chodzi o dietę vitalii?
No przecież to jak z każdym jedzeniem: zjadasz tyle ile uznajesz, że się najadasz. Jak każdy normalny człowiek bez ED. Resztę możesz zamrozić, albo wyrzucić (tak, wyrzucam jedzenie).
22 stycznia 2022, 17:49
Nie wpycham na siłę. Nie ma to żadnego sensu. Jeśli chodzi Ci o dietę gdzie masz konkretny posiłek z jakąś tam ilością kalorii, to po prostu zjesz mniej. Jeśli każdy posiłek jest za duży i Ci się tych kalorii nie zjedzonych uzbiera, to zrób sobie prezent w postaci zjedzenia czegoś na co masz ochotę (łakoć, jakieś inne jedzenie, które lubisz itp.). W sumie zjesz tyle samo kalorycznie, ale wpadnie coś extra co Ci sprawi frajdę.
22 stycznia 2022, 18:25
Witam
czy też macie tak że wasza porcja jedzenia jest tak duża że nie możecie jej zjeść, co wtedy robicie?
chodzi o dietę vitalii?
tak
22 stycznia 2022, 21:13
Witam
czy też macie tak że wasza porcja jedzenia jest tak duża że nie możecie jej zjeść, co wtedy robicie?
Biorę na wynos, ale przed okresem zdarza mi się zjeść pod korek - potem przez resztę dnia już tylko piję wodę i ziółka.
22 stycznia 2022, 21:57
No właśnie z dietą vitalii tak czasem bywa. Jak dla mnie niektóre porcje są za duże. Np. 350 g ziemniaków, a do tego jeszcze 100g mięsa i surówka z marchewki i jabłka też z jakieś 300g. Objętościowo robi się tego bardzo dużo i nie jestem w stanie zmieścić w żołądku, a już samo przeżuwanie zajmuje mi koło 40 minut i po prostu nie chce mi się ruszać gębą, więc nie zjadam. Trochę to kiepskie, bo czasem po 1,5 godzinie robię się głodna.
23 stycznia 2022, 01:09
Nakładam tyle ile zjem 😁 Jak już będzie kryzys i nie dojem zostawiam na kolejny dzień lub pytam chłopaka: nie chcesz?? Np. kiełbasę lub frytki zje 😁 w restauracjach nie bywam ( na wynos nie ma problemu).
23 stycznia 2022, 09:45
No właśnie z dietą vitalii tak czasem bywa. Jak dla mnie niektóre porcje są za duże. Np. 350 g ziemniaków, a do tego jeszcze 100g mięsa i surówka z marchewki i jabłka też z jakieś 300g. Objętościowo robi się tego bardzo dużo i nie jestem w stanie zmieścić w żołądku, a już samo przeżuwanie zajmuje mi koło 40 minut i po prostu nie chce mi się ruszać gębą, więc nie zjadam. Trochę to kiepskie, bo czasem po 1,5 godzinie robię się głodna.
😂😂😂