Temat: Meizitang.

Zamówiłam ten "cudowny" preparat na odchudzanie. mam ochotę na eksperyment. Jak działa, czy rzeczywiście szkodzi...

Jak myślicie, dlaczego jest tak demonizowany?? wiem, że zawiera pochodną amfetaminy, ALE... biorę tabletki antydepresyjne i co się okazało?  Że również zawierają pochodną amfetaminy.

Ma ktoś z tym preparatem doświadczenia??

Pozdrawiam.
Pasek wagi
bo to sie nie nazywa juz chec schudniecia poprawa wyglada tylko obsesja jakas jak ktos kosztem zdrowia eksperymentuje/ryzykuje! ...
Te tablety to trucizna! Juz nie mówię o nadciśnieniu bólu głowy i bezsenności. Schudniesz moze ze 3 kg a potem przytyjesz 10 kg. Gdybyś miała depresję- tzn powaznie podchodziła do swojego zdrowia i tej choroby, nie kupowałabys syfu przez inernet który ktoś sam w domu spreparował!!! Skąd wiesz jaki jest tego skład- równie dobrze mozesz jeść trutkę na szczury!!!!!!!!!! Też przeprowadzisz ekspertyment!
Brawo dla Pani !! Szkoda słów... czy myślenie boli aż tak bardzo?
Ważysz 72 a chcesz 55 - gdzie to 30 kg do schudnięcia??
Od kiedy osobie ważącej 72 kg grozi zawał przed 30??
Dlaczego demonizują?- sama sobie odpowiedziałaś w pierwszym poście. Ma pochodną amfetaminy znaczy to nie witaminki tylko gówno, które ci rozpieprzy jeszcze bardziej psychikę. Coś ty "Requiem dla snu" nie oglądała??
Pasek wagi
dziewczyno daj sobie spokój z tym swinstwem,brasłam kiedys i załuje bo skutki odczuwam do dzis, o mały włos a juz by mnie tu nie było!!!!!!!!!!!
Wprost nie mogę uwierzyć w taki brak rozsądku. Jak dorosła osoba może robić na sobie takie eksperymenty? Skoro bierzesz leki antydepresyjne, to zapewne nie bierzesz ich bez powodu i chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że takich leków nie wolno samemu dawkować ani odstawiać bez konsultacji z lekarzem. Po prostu aż trudno uwierzyć, że takie pomysły mają dorosłe osoby. Zamiast brać to świństwo, zmobilizuj się i sama czegoś dokonaj w temacie odchudzania, będziesz miała większą satysfakcję i będziesz zdrowsza, a fakt posiadania nadwagi nie usprawiedliwia brania świństw kosztem własnego zdrowia. Argumentujesz, że nadwaga jest i tak szkodliwa, więc meizitang ci już bardziej nie zaszkodzi - ale taka argumentacja jest bezsensowna, skoro nadwaga już i tak szkodliwie działa na Twój organizm, to nie dokładaj sobie kolejnych szkodliwych rzeczy, tylko rób z tym coś w zdrowy sposób. A branie tabletek to pójście na łatwiznę, najpierw samemu pracuje się na nadwagę latami, a potem chciałoby się zlikwidować ją w miesiąc magiczną pigułką.
Oczywiście ty decydujesz. Pamiętaj tylko, że nie każda szkoda w organiźmie objawia się po 5 dniach jakimś widocznym złym sampoczuciem. Może zrobisz sobie jakieś kuku w środku, o którym dowiesz się kiedyś tam, nagle. I wtedy będziesz sobie pluła w brodę, że robiłaś takie eksperymenty. Zastanów się, bo póki jeszcze tej trucizny nie wzięłaś, to jeszcze możesz się wycofać.
Jeżeli mimo wszystko zdecydujesz się to zrobić, to tylko nie miej później pretensji do świata i życia i innych ludzi, jeżeli poważnie ci to zaszkodzi i jeśli do końca życia będziesz się borykała ze skutkami takich nierozsądnych decyzji..

Dziewczyny PRZENIGDY tego nie bierzcie!!!!

5 lat temu jeszcze przed medialna nagonką na ten SYF sama brałam przez miesiąc ten "cudowny medykament". Schudłam przez meisiąć sporo, nei będę pisała ile żeby nikogo nie zachęcać.. Generalnie wypadały mi włosy, cera była szara i okropna. No ale to nic w porównaniu z tym co się okazało 3 lata później. Otóż nagle straciłam przytomność. Lekarze (w ciągu 1,5 roku) zrobili mi chyba wszystkie możliwe badania. Wszystko wyszło ok. Zostały wizyty u psychologa (dodam, że utratom przytomności dosyć regularnym toważyszyło bardzo wysokie tętno i ogólny stan nie wiem nawet jak to nazwać w każdym razie myślałam, że umieram..) który okazało się że pomógł. Otóż dzięki temu cudownemu preparatowi który nawet nie chcę wiedzieć co zawiera miałam okropne (mega!) stany lękowe. I chociaż u mnie udało się doprowadzić mnie do stanu z przed łykania tego śmiecia, to słyszę od koleżanek (z którymi te 5 lat temu brałyśmy razem tabletki) że jedna ma problem (i to poważny) z wątrobą, jedna z serduchem.. Laski, nie warto tak ryzykowac zdrowia i życia! Jak macie jakieś pytania to piszcie. Chętnie opowiem o doświadczeniach..i plis odstawcie to, jeśli ktoś w ogóle zdecydował się to łykać...

odstawić leki antydepresyjne? że co?! nie można sobie od tak ich odstawić. Porozmawiaj z lekarzem na pewno wie że po psychotropach ma się skłonności do tycia. Ale to tylko skłonności, z nimi da się wygrać. Kup naturalne preparaty wspomahające odchudzanie i wybierz zdrową dietę, MŻ+R lub 1000. I więcej takich pomysłów nie miej. Twój orgaznim to nie jakiś niezawodny system :P ruch ruch ruch nie ma łatwych wyjść :P
Pasek wagi jest nieaktualny. WAŻE 96 KG. Ważyłam już 60 kg.... schudłam na ubóstwianej tutaj MŻ i ćwiczyłam jak opętana.... No cóż, wróciło wszystko z 30 kg nawiązką. jak widać, efekt jojo można mieć po wszystkim, jeżeli później sie nie pilnuje.

Biorę na siebie odpowiedzialność. Zobaczymy jak to będzie. Nagonka na te leki ma czystto finansowy powód. udzie kupowali te leki, zamiast polskich, droższych leków na odchudzanie. Jest kilkanaście udokumentowanych śmierci z powodu tych tabletek (a raczej ich nadużywania), polopiryna zabiła już kilkadziesiąt milionów ale nikt o tym nie mówi.

Nie sądzę że schudnę 20 kg w miesiąc, liczę na jakieś 10.

Meizitang zielony kosztuje 75 zł, czerwony (ponoć silniejszy) 130, na razie zamówiłam zielony, bo nie mam pewności czy to oryginały.
Pasek wagi
Z jakimikolwiek lekami nie wolno brać Meizitangu! I bez z resztą nie. To ma taki wpływ na układ nerwowy i mózg.. serio. NIE WARTO!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.