© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 marca 2018, 15:19
Drogie Kobietki,
mam problem z okropnie przetłuszczającymi się włosami, który ciągnie się od czasów podstawówki. Zawaliłam w okresie dojrzewania gdy od 5 klasy zaczęłam je myć codziennie, bowiem zaczęły się tak przetłuszczać, że słyszałam wiele docinków na ten temat.
Teraz mam lat 25 i mam wrażenie, ze jest coraz gorzej. Moje włosy na drugi dzień wyglądają, jakby ktoś mi wylał kubeł oliwy na głowę. Czuję się jak brudas do tego stopnia, że nawet gdy wiem, że nigdzie nie wychodzę myję włosy dla samej siebie.Zdarzało się, że włosy nie wytrzymywały nawet tych 24h, a gdy wychodziłam wieczorem na jakąś całonocną imprezę musiałam myć włosy jeszcze przed wyjściem. Nie pomagają żadne suche szampony, wcierki i inne specyfiki. Nic nie jest w stanie przedłużyć świeżości moich włosów chociażby o 1,5 dnia. Dodam, że włosy muszę myć rano, bo jakbym myła wieczorem, to rano i tak wyglądałyby na nieświeże.
Może któraś z Was miała podobny problem i znalazła jakiś szampon-cud, który pomógł jej go rozwiązać?
Będę wdzięczna za każdą informację, bo nie ukrywam, że codzienne szorowanie włosów zaczyna być dla mnie uciążliwe.
PS. Byłam u dermatologa i cudowne specyfiki na receptę nie dały rady.
22 marca 2018, 19:12
może poradz się fryzjera? Albo kup specjalistyczny szampon w aptece.
22 marca 2018, 19:12
podobno pomaga też rozjasnienie włosów
22 marca 2018, 19:14
podobno pomaga też rozjasnienie włosów
To fakt, bo jak byłam blondynka to może nie było jakiegoś szału, ale na pewno było lepiej niż teraz!
Muszę pomyśleć o powrocie do jasnego 
.
22 marca 2018, 19:28
Mam problem z włosami przetłuszczającymi się, ale nie tak poważny, jak ten, o którym ty opowiadasz. Ciężko mi sobie wyobrazić włosy, które po porannym myciu nie byłyby świeże do wieczora. Możliwe, że nieodpowiednim szamponami pobudziłaś dodatkowe wydzielanie sebum. Jednak musisz zdać sobie sprawę, że nie znajdziesz cudownego środka, który zmieni radykalnie twoje włosy. Codzienne mycie włosów zawsze będzie koniecznością.
Co ja zrobiłam? Przestałam używać szamponów do włosów przetłuszczających się! Przynajmniej większość tych popularnych. Wpływają często na przesuszenie skalpu i wogóle włosów. Zaburza to równowagę skóry głowy i zauważyłam, że często prowokowało u mnie wzmożone przetłuszczanie. Zaczęłam używać przeważnie delikatnych szamponów bez sls. Raz na 3-4 dni jakiś silniejszy zwykły typu glisskur. Pomogło.
Polecam bardzo szampon do mycia skalpu Petal Fresh (z rossmana) Doskonały!
I jest taki jeden do włosów przetłuszczających się, który bardzo dobrze reguluje sebum i suuuuper myje włosy. Ma konsystencję "rozmieszanego gipsu z wodą " :) Myjąc nim masz wrażenie, że wchłania cały "tłuszcz" z włosów. Nie znam innego podobnego szamponu. Kosztuje około 40-45zl, do kupienia w jakiejś lepszej aptece.
22 marca 2018, 19:51
Mam podobny problem, od końca podstawówki muszę myć włosy codziennie rano, umyte wieczorem są przetłuszczone praktycznie od rana. Mam też problem z objętością, a przetłuszczone, rzadkie włosy to naprawdę najgorszy widok z możliwych. Ja np. absolutnie nie mogę stosować szamponów z SLSami, ani nie suszę włosów suszarką z ciepłym nawiewem, za to trochę pomaga mi pianka dodająca objętości (bo na odbitych u nasady włosach mniej widać brud) i dobry suchy szampon. Nie znalazłam jeszcze niczego, co by mi znacząco pomogło na tyle, żebym dała radę wytrzymać 2 dni bez mycia, więc jeśli ktoś ma coś sprawdzonego, to też chętnie spróbuję.
22 marca 2018, 20:02
a próbowałaś ziół? Parę ładnych lat temu jak mieszkałam na wsi zbierałam młoda pokrzywę i robiłam z niej plukanke. Niesamowite efekty dawała - włosy mega świeże na 4 dni ( normalnie przetluszczaly mi się co 2) a do tego przestały wypadac. Nie mogłam się nadziwić jak podczas mycia wyciągałam dosłownie 1 włos a wcześniej była zawsze garść.
22 marca 2018, 20:32
Mam podobny problem, od końca podstawówki muszę myć włosy codziennie rano, umyte wieczorem są przetłuszczone praktycznie od rana. Mam też problem z objętością, a przetłuszczone, rzadkie włosy to naprawdę najgorszy widok z możliwych. Ja np. absolutnie nie mogę stosować szamponów z SLSami, ani nie suszę włosów suszarką z ciepłym nawiewem, za to trochę pomaga mi pianka dodająca objętości (bo na odbitych u nasady włosach mniej widać brud) i dobry suchy szampon. Nie znalazłam jeszcze niczego, co by mi znacząco pomogło na tyle, żebym dała radę wytrzymać 2 dni bez mycia, więc jeśli ktoś ma coś sprawdzonego, to też chętnie spróbuję.
Wypisz - wymaluj mój problem. Nie dosyć, że przetłuszczają się to jeszcze są rzadkie, a jak je wtedy spinam to jest jeszcze gorzej, bo wychodzi mi wtedy skóra głowy spod włosów :|. Jakiego suchego szamponu używasz?
22 marca 2018, 20:39
Zero kosmetyków do włosów, tylko szampon oczyszczający (ziołowy, coś jak dawny Herbal Essences). Jak trafi ci się urlop albo wolne to przetrzymaj je co najmniej kilka dni. Jak najmniej czesania, dotykania itp. I sprawdź, czy nie masz chorej skory głowy, łupieżu, łojotoku itp.
