- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 lutego 2018, 17:33
którą maskarę do rzęs/ jakiej firmy polecacie z kosmetyków luksusowych????
Mam gerlain i inne takie ich do makijazu, ale nie jestem zadowolona.
Myslałam bardziej o podkręceniu ich sobie do góry,, czy dior ? k=jest dobry ?
I co innego / jakiej jeszcze innej firmy ?
14 lutego 2018, 19:24
Używam Loreala i Bouriojs, są naprawdę fajne, nie wiem po co dopłacać za markę...
14 lutego 2018, 20:06
Ja uzywam Max Factor 2000 kcal (ten czerwony, z wygieta szczoteczka). Jak dla mnie nie ma sobie rownych, wydluza, pogrubia i pieknie podkreca.
Edytowany przez Aspenn 14 lutego 2018, 20:09
14 lutego 2018, 20:50
u mnie drogie tusze to była porażka. Lancome Hypnose jakis taki kudłaty a ja nie lubie włókienek pogrubiajacych, coś Chanel robiło mi mega pandę, a They're Real Benefitu, k** weź to zmyj i nie przeklnij chociaż raz ;)
Wracam ze spuszczonym łbem do So Cuture Loreala, Masterpiece MF i Rocket Maybeline. I tak mi szkoda własnie tych paskudnych opakowań, no ale...
14 lutego 2018, 20:54
Ja lubię ten, daje efekt takich trochę sztucznych rzęs (ale bez takiego super przerysowanego efektu) i wytrzymuje bez problemu cały dzień. No i rzadko mi się zdarza nim upaprać, a tak ogólnie to mam w tym kierunku spory talent ;)
14 lutego 2018, 21:03
u mnie drogie tusze to była porażka. Lancome Hypnose jakis taki kudłaty a ja nie lubie włókienek pogrubiajacych, coś Chanel robiło mi mega pandę, a They're Real Benefitu, k** weź to zmyj i nie przeklnij chociaż raz ;)Wracam ze spuszczonym łbem do So Cuture Loreala, Masterpiece MF i Rocket Maybeline. I tak mi szkoda własnie tych paskudnych opakowań, no ale...
tym - wybitne zmywadło, bez tarcia, na jeden wacik zmywa benefita, który jest strasznie ciężko zmywalny, potwierdzam. Drogie, ale starcza na strasznie długo.
U mnie o dziwo jakiś zwykły żel do buzi z vichy też go rozpuszcza bez problemu. Micelem za to nie idzie ruszyć.
Edytowany przez 14 lutego 2018, 21:04
14 lutego 2018, 21:14
nie no, mi go rusza olejkiem, tylko on schodzi takimi gumowymi jakby płatkami i to mi zawsze do oczu wpada, bo ja chyba wybitnie zgrabna w demakijazu nie jestem ;). Ogólnie on jest super, bo zostawia rzęsy wykończone na cienko, co bardzo lubię, i gdyby tylko sie rozpuszał a nie "gumkował" to byłby tuszem idealnym :)
14 lutego 2018, 21:50
sprawdź sobie tę pastę - jest genialna, bywa w sephorze. I ten żel jako jedyny też go zmywa z łatwością:
Edytowany przez 14 lutego 2018, 21:50
15 lutego 2018, 05:43
Ja również miałam diora (diorshow) i nie widzę różnicy z L'Oreal volume million lashes. No poza ceną
15 lutego 2018, 09:55
Luksusowych nie polecam, bo nie znam, ale smialo moge polecic drogeryjny - loreal million lashes so couture. Nic sie nie osypuje przez caly dzień.