Temat: krem przeciwsłoneczny

zastanawiam się nad wyborem kremu na lato, rozważam filtr 50, jakiego Wy używacie?czy 50 w przypadku bladolicych pozwala na minimalną opaleniznę czy lepiej wziąć troszkę niższy filtr?a może macie jakieś konkretne i sprawdzone produkty najlepiej niezapychające i nie zostawiające zbyt tłustego filmu

Pasek wagi

25-30 powinno starczyć, ale trzeba też pamiętać, że należy się co kilka godzin -3÷4-znowu posmarować, bo przestaje działać. A więc bez makijażu. 

Pasek wagi

cancri napisał(a):

Ja mam +50 z La Roche Posay. I nie opalam sie na nim w ogole. Filtru +20 sobie nie wyobrazam na lato, takim filtrem to sie powinno w zimie smarowac...(a wypadaloby +30). Do twarzy mam specjalny z fluidem, z tej samej serii.

czytam teraz o tym, powiedz mi proszę jaką masz cerę?bo moja niby sama z siebie się bardzo nie tłuści a większość kremów nawet tych,które w opisach mają,że nie zapychają powodują u mnie wypryski, generalnie najlepiej się czuję bez kremów ale na słońce coś muszę mieć

Pasek wagi

Ja w zeszłym roku na lato kupiłam sobie krem firmy EVA z filtrem 50. Taka mała tubka 25 ml w cenie do 15 zł, używałam na twarz i dekolt i starczyła mi na całe lato. U mnie ten krem sprawdził się bardzo dobrze, nie zapychał i nie pozostawiał tłustego filmu. A muszę dodać, że mam cerę bardzo problematyczną - skłonność do wągrów i zaskórników i bardzo przetłuszczającą. Kremik ten mieszałam zawsze  z kremem matujacym i tak nakładałam na twarz. Potem makijaż. Właściwie dzięki niemu prawie w ogóle się nie opaliłam, ale też taki efekt chciałam osiągnąć:)

Pasek wagi

Skore mam normalna, chociaz przy badaniu wyszlo mi, ze lekko za malo nawilzona, ale popracowalam nad tym :P Takie badania robia za darmo w aptekach, ale nie we wszystkich, jak mieszkasz w duzym miescie to mysle, ze bys znalazla taka apteke (w moim 80 tys. jest ich kilka). To badanie dobiera tez kremy do wyniku, dostepne w ofercie apteki. Oczywiscie, ze niby reklama, ale tez jest tyle opcji, ze mozna sie klocic o ta reklame ;-)

I naprawde filtr 25-30 powinno sie nosic zima... przeciez kazdy dobry podklad ma w sobie taki filtr, to co to za zabezpieczenie przed sloncem w lecie...

no tak ale jeśli chodzi o promieniowanie UVB to niby pomiędzy 30 a 50 jest bodajże 1 czy 2% różnicy a rozchodzi się bardziej o ochronę przed UVA a to często nie jest oznaczone

Pasek wagi

Cały rok używam filtrów, w zimie 20 + w lato 50 + na twarz, do tego puder sypki z filtrem także. Niestety, i przez te filtry człowiek nieco załapie słońca (i to mu na twarzy wyjdzie niestety), bez przeciwsłonecznych filtrów cała pielęgnacja twarzy i ciała na nic.

Jak ci się tłuści twarz polecam Ziaję Med, krem przeciwsłoneczny tonizujący, działa cuda, nie zapycha, nie drażni oczu (z Antheliosem z La Roche Posay wspomnianym przez Cancri mam ten problem, łzawię jak cholera)

Pasek wagi

datuna napisał(a):

Cały rok używam filtrów, w zimie 20 + w lato 50 + na twarz, do tego puder sypki z filtrem także. Niestety, i przez te filtry człowiek nieco załapie słońca (i to mu na twarzy wyjdzie nie), bez przeciwsłonecznych filtrów cała pielęgnacja twarzy i ciała na nic.Jak ci się tłuści twarz polecam Ziaję Med, krem przeciwsłoneczny tonizujący, działa cuda, nie zapycha, nie drażni oczu (z Antheliosem z La Roche Posay wspomnianym przez Cancri mam ten problem, łzawię jak cholera)

a jaka jest w nim ochrona UVA?czy nie ma oznaczenia?

Pasek wagi

Obie sa opisane razem jako 50+ (zerknełam w udło i opisują to jako UVB/UVA 50), ale dla mnie największe znaczenie ma to, że Ziaja ma filtry fotostabilne (jak Anthelios) 

Tutaj poczytaj u Arsenic, jak się rzecz ma z filtrami, tak od strony chemicznej i pielęgnacyjnej (filtry mechaniczne i chemiczne itd). Arsenic świetna jest i posiada kapitalną wiedzę.

http://arsenicmakeup.blogspot.com/2014/02/ochrona-przeciwsoneczna-w-zimie-o.html

Pasek wagi

datuna napisał(a):

Obie sa opisane razem jako 50+ (zerknełam w udło i opisują to jako UVB/UVA 50), ale dla mnie największe znaczenie ma to, że Ziaja ma filtry fotostabilne (jak Anthelios) Tutaj poczytaj u Arsenic, jak się rzecz ma z filtrami, tak od strony chemicznej i pielęgnacyjnej (filtry mechaniczne i chemiczne itd). Arsenic świetna jest i posiada kapitalną wiedzę.http://arsenicmakeup.blogspot.com/2014/02/ochrona-...

napisane jest,że jest UVA/UVB ale SPF dotyczy tylko UVB, oznaczenie UVA jest PA z plusami lub PPD,nie jest to jeszcze u nas bardzo popularne,czytam od wczoraj i coraz bardziej się zastanawiam nad zamówieniem jakiegoś azjatyckiego

poczytałam jeszcze i hmm rozważam ten la roche i ziaja,tylko kiedys czasem kupiłam coś ziai i nie byłam specjalnie zadowolona, wydaje mi się być za tani żeby był dobry

Pasek wagi

Poczytaj Arsenic, może ona odczaruje ci Ziaję. To co tanie nie musi być gorsze od drogiego, wystarczy składy poczytać i wiedzy zasięgnąć (Arsenic świetnie to tłumaczy). No, ale to już osobisty wybór, w co tam wierzyć wybierasz.

Ja lata już się przed słońcem chronię, wypróbowałam już niskie połki, wysokie półki i własnej roboty pudry, i teraz patrzę raczej na składy (miks filtru chemicznego z mechanicznym), wtedy okazuje się, że Ziaja (zadziwiająco) ma bardzo dobrze skonstruowany ten filtr. Do tej pory wierzyłam tylko Antheliosowi i Iwostinom, teraz jadę całą zimę, wiosne Ziają i jest dobrze (nie opalam sie na twarzy a moje pieprzyki sie nie pojawiają, no i nie mam skóry rpzeciążonej co się mi zdarzało po Posayach).

Z Antheliosem tylko uważaj przy oczach, jak jesteś wrażliwa to popłaczesz się i nici z zabawy.:)

A co cię konkretnie interesuje azjatyckiego?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.