- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 145
30 marca 2013, 23:58
Dziewczyny, dzisiaj wpadłam na profil Ewy i zobaczyłam przepychankę pomiędzy dziewczynami. W skrócie: trzy dziewczyny zauważyły, że trening na 1000 osób nie będzie treningiem na najwyższym poziomie, bo trenerka do wszystkich nie dotrze i jest nastawiona przede wszystkim na masówkę. Po czym sama zainteresowana poczuła się tak urażona, że obrzuciła te dziewczyny błotem od góry do dołu, a jej fanki poszły ślepo za nią. Co o tym sądzicie? Czy ślepe podążanie za Ewą i nie przyjmowanie żadnej krytyki to normalne zjawisko? Ja już zgłupiałam co myśleć o tym całym przesłodzonym fanpage :)
Edit.: Chodzi o trening grupowy w Warszawie-6 kwietnia. Początkowo poszukiwania sali na 1000 osób, nagle z tysiąca okazało się 299, a potem 100. Koszt to oczywiście 150zł.
Edytowany przez MyLittleNotPerfectWorld 31 marca 2013, 00:39
- Dołączył: 2008-01-31
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 908
31 marca 2013, 00:01
co to znaczy obrzuciła błotem?
jak zareagowała?
pytam z ciekawości...ćwiczę jej programy, ale nie mam konta na fb i nie śledzę jej strony
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 145
31 marca 2013, 00:08
Najpierw napisała sprostowanie, że to jednak trening na 299 osób, potem przeszła na ocenę dziewczyn, że są wulgarne, niewychowane, rozkrzyczane, tylko ochoczo komentują tam gdzie nie są potrzebne, plują jadem, a to wszystko wyniosły z domu. To tylko część jej opinii. Jej fanki zaczęły pisać, że są pojebane etc. Nie rozumiem takiej afery, tym bardziej że tak naprawdę nie było ku niej powodu, bo Ewa w żaden sposób nie była obrażona w żadnym z komentarzy tych 'negatywnie' komentujących.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88309
31 marca 2013, 00:14
Mnie denerwuje w tym to, że była mowa o rekordzie, a tu proszę, nagle 300 osób, gdzie chyba 24 000 się zgłosiły na udział w wydarzeniu, bo z założenia miało być jak najwięcej... i pewnie jeszcze trzeba będzie zabulić za udział.
Dla mnie w tym wszystkim już za dużo jest marketingu niestety.
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 352
5 kwietnia 2013, 19:54
Jak dla mnie to ten fanpage jest jak sekta. I to co Ewka tam pisze i w jaki sposób pisze na to wygląda. Nie rozumiem tych dziewczyn. Kiedyś na tym fanpage widziałam zdjęcie dziewczyny, która chwaliła się, że efekty ma dzięki ćwiczeniu z Ewą, a na innym forum ta sama osoba (nick, zdjęcie to samo) pisała, że to dzięki bieganiu ;) I w co tu wierzyć? Ja ćwiczyłam chwilę jej pierwszą płytę, ale ćwiczenia były nudne, a w dodatku obciążały mi kolana i przerwałam. Wolę inne ćwiczenia.
- Dołączył: 2013-03-15
- Miasto: Głogów
- Liczba postów: 168
6 kwietnia 2013, 12:11
a moim zdaniem Ewka gwiazdorzy, ma swoje 5 min i robi z siebie wielka Panią co to nie ona, nie trawie takich ludzi...