Temat: Peeling kawowy

Dziewczyny, jak często stosujecie peeling kawowy? Polecam go na swoim blogu:


i zastanawiam się, czy można go stosować raz w tygodniu (ja tak robię), czy jednak rzadziej? Jakie są wasze doświadczenia?
To po prostu peeling, działa na takiej zasadzie jak inne peelingi. Spróbuj, może go polubisz :)
wczoraj zrobiłam po raz pierwszy (kawa, cynamon, sól) i byłam zachwycona! 
Moje nogi były najgładszą rzeczą na ziemi zaraz po jedwabiu :D
No właśnie, tak to działa :) 
a poza tym, jak ktoś pije kawę to tylko zostawia fusy do peelingu i już, wychodzi taniej, a skóra przyjemnie wygładzona :)
a jak się robi te pilingi ? z czym łączycie tzn wiem ze kawa sól itp ale do czego do balsamu czy do kąpieli ?
Dla mnie peeling kawowy jest lepszy niz jakikolwiek kupny, zaden po prostu nie jest tak ''ostry'', naprawde czuje,ze scieram stara skore. Ja dodaje kokosowego plynu do kapieli, raz dodalalam oliwki,ale nie moglam wtedy splukac z siebie tych drobinek kawy, bo sie po prostu do mnie przykleily.

blond1992 napisał(a):

a jak się robi te pilingi ? z czym łączycie tzn wiem ze kawa sól itp ale do czego do balsamu czy do kąpieli ?

Tu podałam przepis podstawowy:


ale poczytaj też rady dziewczyn, padło tu sporo fajnych pomysłów na dodatki / zamienniki.

Kiedyś wyczytałam, że piling kawowy można zrobić z kawy niepażonej - ktoś tak robił? 
Moze ja tez bym to sprubowala :)   ciekawe dodatki proponujecie , cynamom, cytryna a ja te zapachy uwielbiam  .
Pasek wagi

marzenaki napisał(a):

Kiedyś wyczytałam, że piling kawowy można zrobić z kawy niepażonej - ktoś tak robił? 

Też słyszałam, że jest taka opcja, ale nigdy nie próbowałam. Jeśli ktoś stosował, niech da znać, ciekawa jestem efektów.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.