Temat: Kosmetyki z abortowanych dzieci.

Widocznie źle mnie zrozumiałaś bo ja jestem jak najbardziej za ochroną zwierząt(bo same się nie obronią) ale dlaczego życie ludzkie nie jest już tak wysoko cenione?

Nic w naturze nie ginie... Nie chciały postarzać sie przez dziecko, to sie dzieki niemu odmlodza.... Szokujące, ale z drugiej strony niech kieruje nas świadomy wybór: nie chce nie kupuje... Gdyby ludzie nie kupowali, to by nie produkowali-proste, prawda? Dlaczego nadal testują kosmetyki na zaiwerzetach? Dlaczego w przemyśle produkcyjnym wykorzystywane są dzieci? Bo kupując określone produkty dajemy na to ciche przyzwolenie.

wiecie co, może to głupie co teraz powiem , ale coraz częściej skłaniam się do myśli ,że jednak niedługo bedzie koniec świata bo ludzie już takie rzeczy wyprawiają że to już w głowie się nie mieści :(

ble! okropne

Jesli malujecie usta szminka pomyslcie ile lozysk kobiecych w niej jest

MAMAMYCHY- Nigdzie nie powiedzialam, ze zwierzeta sa wazniejsze od ludzi.. tylko dalam przyklad, ze nie zwracamy uwagi nawet na taka sprawe. Nie czytamy ulotek, etykiet. Bezmyslnie wchodzimy do sklepu, bierzemy z polki produkt 'bo fajna reklama, bo kolezanka poradzila'.. i tyle..
Nie oceniam, bo ja swieta nie jestem, sama tak robilam i nadal czasem robie..
Zrozumiale jest, ze czasem sie spieszymy, czasem mamy powazne zmiany skorne (ja np. uzywalam kremu na blizny z soraya bo mialam powaznie zablizniona twarz po ugyzieniu pajaka i konsekwencjach tego ugryzienia i nawet nie sprawdzilam ulotki, bo wazne bylo, ze blizny znikaly). Czasem ludzie nie maja pieniedzy, sama mialam okres, gdy kupowalam kremy za kilka zlotych byle tylko czyms sie posmarowac po wyjsciu z kapieli.
Nie zamierzam nikogo wieszac za uzywanie takich a nie innych kosmetykow.
Ale wszytsko ma swoje konsekwencje, dalismy ciche pozwolenie na testowanie na zwierzetach? to system poszedl o krok dalej..
O to mi chodzilo.
P.S przepraszam, ze poprzedni post byl taki nieskladny ale juz mialam klucze w rece i wlasnie wychodzilam z domu  bardzo sie spieszylam  

.

bo na pewno producent napisze na opakowaniu duzymi literami o tym, no prosze cie...

Przeczytałam artykuł - jestem wstrząśnięta.
Jeśli ludziom nie przeszkadza upiększanie się kremem  z zabitych dzieci, to dzieje się coraz gorzej z tym światem. Ale z drugiej strony - to, że jemy zwłoki zwierząt - specjalnie je po to zabijamy, nosimy skóry,  futra zerwane czasem na żywca z innych, żyjących istot, za nic mamy ich ból, bo ważniejszy jest lans na piękne futerko z liska, tak samo w tym przypadku - ważniejszy jest wygląd, każdy patrzy żeby jemu było lepiej, sumienie można wyłączyć, bo niby "co ja robię źle - te dzieci i tak  już nie żyją". Kasa, próżność, ignorancja i hedonizm rządzą światem, więc ja już niczemu się nie zdziwię.