- Dołączył: 2011-07-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 325
4 sierpnia 2011, 15:01
Witam. Właśnie użyłam na swoje włosy kremu rozjaśniającego do włosów z delii jednak przeliczyłam się i jedno opakowanie nie wystarczyło i mam rozjaśnioną część włosów. Zastanawiam sie czy lepiej dokupić jeszcze jeden z deli czy może z joanny i moje pytanie brzmi czy któraś z was miała styczność z rozjaśniaczem Joanny? Jeśli tak to piszcie ;)
P.S nie muiscie pisać ze nie powinnam sama w domu rozjaśniać włosów decyzja już zapadła.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
4 sierpnia 2011, 15:07
myślę że pwinnaś kupić taki sam
ja mam z joanny ale jescze go nie użyłąm się chyba raczej nie zapowiada w najbliższym czasie i chyba w końcu w ogóle ;P
4 sierpnia 2011, 15:09
kup ten sam, bo inny rozjaśniacz może dąć inny odcień i będziesz miała bobra na głowie
4 sierpnia 2011, 15:10
ja ci powiem z doswiadczenia kup delie.robiłam siostrze balejaz z deli tez zabraklo u mnei nigdzie ni bylo i kupila joanne .Na drugie dzien była nie blond a czarna bo taka była mega róznica w kolorze ze tylko tak dąło sie to uratowac
- Dołączył: 2011-05-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1143
4 sierpnia 2011, 15:14
z joanny to dziadostwo! kurcze pamiętam jak tym rozjaśniałam dawno dawno temu
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
4 sierpnia 2011, 15:21
Kup taki sam żeby osiągnąć podobny odcień na reszcie włosów ;)
- Dołączył: 2011-07-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 325
4 sierpnia 2011, 15:26
ok dziękuje wam ;* więc lecę do rossmanna po delie ;)
- Dołączył: 2008-08-29
- Miasto: Ashbourne
- Liczba postów: 1372
4 sierpnia 2011, 15:34
Joanna mi włosy popaliła kiedyś