- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 listopada 2024, 20:28
Od jakiegoś czasu panuje moda na kosmetyki z retinolem. Miesiąc temu, zgodnie z zaleceniami kupiłam serum z retinolem 0,25%, czyli najmniejszą dawka jaka była dostępna, by przyzwyczaić cerę. W pierwszym tygodniu nałożyłam 2 razy, potem zgodnie z planem pielęgnacyjnym cztery razy (pn, wt, czw, pt). Nie wiem czy ja coś źle robię, ale retinol w ogóle na mnie nie działa. Nie widzę żadnego złuszczania, po prostu zero. Wcześniej stosowałam kwas glikolowy i po nim widziałam, że skóra się złuszcza, a po retinolu nic.
Czy istnieje taka możliwość, że mam tak grubą i odporną skórę, że dawki, które u innych dają efekty na mnie w ogóle nie działają? Nie wiem co robię źle.
7 listopada 2024, 20:56
Od jakiegoś czasu panuje moda na kosmetyki z retinolem. Miesiąc temu, zgodnie z zaleceniami kupiłam serum z retinolem 0,25%, czyli najmniejszą dawka jaka była dostępna, by przyzwyczaić cerę. W pierwszym tygodniu nałożyłam 2 razy, potem zgodnie z planem pielęgnacyjnym cztery razy (pn, wt, czw, pt). Nie wiem czy ja coś źle robię, ale retinol w ogóle na mnie nie działa. Nie widzę żadnego złuszczania, po prostu zero. Wcześniej stosowałam kwas glikolowy i po nim widziałam, że skóra się złuszcza, a po retinolu nic. Czy istnieje taka możliwość, że mam tak grubą i odporną skórę, że dawki, które u innych dają efekty na mnie w ogóle nie działają? Nie wiem co robię źle.
juz w drugim tygodniu nałożyłaś retinol 4 razy? Podziwiam, ja miesiąc stosowałam co 3 dzień bo bałam się częściej.... Dziwne że nie widzisz złuszczania ani turbo podrażnienia po takich dawkach, może retinol kijowy? Nie jest przypadkiem z firmy Nacomi?
7 listopada 2024, 21:02
Od jakiegoś czasu panuje moda na kosmetyki z retinolem. Miesiąc temu, zgodnie z zaleceniami kupiłam serum z retinolem 0,25%, czyli najmniejszą dawka jaka była dostępna, by przyzwyczaić cerę. W pierwszym tygodniu nałożyłam 2 razy, potem zgodnie z planem pielęgnacyjnym cztery razy (pn, wt, czw, pt). Nie wiem czy ja coś źle robię, ale retinol w ogóle na mnie nie działa. Nie widzę żadnego złuszczania, po prostu zero. Wcześniej stosowałam kwas glikolowy i po nim widziałam, że skóra się złuszcza, a po retinolu nic. Czy istnieje taka możliwość, że mam tak grubą i odporną skórę, że dawki, które u innych dają efekty na mnie w ogóle nie działają? Nie wiem co robię źle.
juz w drugim tygodniu nałożyłaś retinol 4 razy? Podziwiam, ja miesiąc stosowałam co 3 dzień bo bałam się częściej.... Dziwne że nie widzisz złuszczania ani turbo podrażnienia po takich dawkach, może retinol kijowy? Nie jest przypadkiem z firmy Nacomi?
A widzisz, ja mam Nacomi i zawsze po nim mnie łuszczylo. Teraz znów zaczęłam używać na jesieni, ale zaczęłam od 0.5, nakładałam co tydzien i musiałam zrobic przerwę, bo mi odpadała twarz, ale tylko tu gdzie wrazliwsza buzia, czoła nie ruszyło. A ja nie mam wrażliwej cery.
7 listopada 2024, 21:05
Od jakiegoś czasu panuje moda na kosmetyki z retinolem. Miesiąc temu, zgodnie z zaleceniami kupiłam serum z retinolem 0,25%, czyli najmniejszą dawka jaka była dostępna, by przyzwyczaić cerę. W pierwszym tygodniu nałożyłam 2 razy, potem zgodnie z planem pielęgnacyjnym cztery razy (pn, wt, czw, pt). Nie wiem czy ja coś źle robię, ale retinol w ogóle na mnie nie działa. Nie widzę żadnego złuszczania, po prostu zero. Wcześniej stosowałam kwas glikolowy i po nim widziałam, że skóra się złuszcza, a po retinolu nic. Czy istnieje taka możliwość, że mam tak grubą i odporną skórę, że dawki, które u innych dają efekty na mnie w ogóle nie działają? Nie wiem co robię źle.
juz w drugim tygodniu nałożyłaś retinol 4 razy? Podziwiam, ja miesiąc stosowałam co 3 dzień bo bałam się częściej.... Dziwne że nie widzisz złuszczania ani turbo podrażnienia po takich dawkach, może retinol kijowy? Nie jest przypadkiem z firmy Nacomi?
A widzisz, ja mam Nacomi i zawsze po nim mnie łuszczylo. Teraz znów zaczęłam używać na jesieni, ale zaczęłam od 0.5, nakładałam co tydzien i musiałam zrobic przerwę, bo mi odpadała twarz, ale tylko tu gdzie wrazliwsza buzia, czoła nie ruszyło. A ja nie mam wrażliwej cery.
no ja używałam retinolu z basiclab 0.5, przeszłam na nacomi 0.5 i jak się skończył to wróciłam do basiclab 0.5 i poparzyłam twarz. Dosłownie musiałam na nowo wprowadzać retinol, chociaż tego nacomi używałam już co drugi dzień. Więc nacomi nie polecam.
7 listopada 2024, 21:06
ja używałam z The Ordinary i też kompletnie nie widziałam zluszczania, aczkolwiek wydaje mi się że miałam po nim ładniejsza cerę po dłuższym stosowaniu.
7 listopada 2024, 21:33
ja używałam z The Ordinary i też kompletnie nie widziałam zluszczania, aczkolwiek wydaje mi się że miałam po nim ładniejsza cerę po dłuższym stosowaniu.
ej, ja to samo. Zero złuszczania czy zaczerwienienia, a stosowałam kilka razy w tygodniu, dokładnie ten (tak, 5% i zero podrażnień):
7 listopada 2024, 21:38
Od jakiegoś czasu panuje moda na kosmetyki z retinolem. Miesiąc temu, zgodnie z zaleceniami kupiłam serum z retinolem 0,25%, czyli najmniejszą dawka jaka była dostępna, by przyzwyczaić cerę. W pierwszym tygodniu nałożyłam 2 razy, potem zgodnie z planem pielęgnacyjnym cztery razy (pn, wt, czw, pt). Nie wiem czy ja coś źle robię, ale retinol w ogóle na mnie nie działa. Nie widzę żadnego złuszczania, po prostu zero. Wcześniej stosowałam kwas glikolowy i po nim widziałam, że skóra się złuszcza, a po retinolu nic. Czy istnieje taka możliwość, że mam tak grubą i odporną skórę, że dawki, które u innych dają efekty na mnie w ogóle nie działają? Nie wiem co robię źle.
juz w drugim tygodniu nałożyłaś retinol 4 razy? Podziwiam, ja miesiąc stosowałam co 3 dzień bo bałam się częściej.... Dziwne że nie widzisz złuszczania ani turbo podrażnienia po takich dawkach, może retinol kijowy? Nie jest przypadkiem z firmy Nacomi?
Tak, mam serum z Nacomi. Z tym, że ja mam cerę tłustą i taką mocno grubą i nabitą.
7 listopada 2024, 22:07
ja używałam z The Ordinary i też kompletnie nie widziałam zluszczania, aczkolwiek wydaje mi się że miałam po nim ładniejsza cerę po dłuższym stosowaniu.
ej, ja to samo. Zero złuszczania czy zaczerwienienia, a stosowałam kilka razy w tygodniu, dokładnie ten (tak, 5% i zero podrażnień):
ja z kolei ten ze skwalenem i najwyższe dostępne stężenie 🙈
7 listopada 2024, 22:40
Ja uzywalam rok Retinall z phDoctors, cera cudo, nigdy nic mi się nie złuszczało...