Temat: Ulubione kosmetyki

Pisząc dziś opinie na temat kosmetyku natchnęło mnie by założyć taki czysto babski przyjemny temat. Podzielcie się jaki produkt Wam się ostatnio spodobał? Co w nim lubicie? Dlaczego? Chetnie poczytam i podyskutuję :)

Na początek podam

Maybelline Superstay Matte Ink, bardzo dobra pomadka, pieruńsko trwała i ekstra napigmentowana :)

Maybelline Superstay podkład-świetne krycie, trwały i zastygający. 

Golden Rose Total Cover-i tu jest moj total hit ostatni :) super bluruje skórę, jest trwały, super się nakłada a krycie jest pełne :)

Smoczyla napisał(a):

Estee lauder double Wear. Nie ma lepszego podkładu. Nr 1 na swiecie. 
Dla mnie to tez najlepszy podklad, a duzo juz testowalam. Kocham pomadki z mac, pieknie napigmentowane i trwale.

Pasek wagi

Odkąd odkrylam i zaczelam stosowac produkty Ordinary, moja cera zmienila sie mwga na plus!!! Najbardziej lubie niacynamide i buffet, sa super. Uwielbialam tez kwas hialuronowy z bielendy, taki w szklanej buteleczce z pipetką, ale nigdzie go juz chyba nie ma. Lubie tez ampulki z rosmanna - stosuje do dermapena

CanTakeIt napisał(a):

Odkąd odkrylam i zaczelam stosowac produkty Ordinary, moja cera zmienila sie mwga na plus!!! Najbardziej lubie niacynamide i buffet, sa super. Uwielbialam tez kwas hialuronowy z bielendy, taki w szklanej buteleczce z pipetką, ale nigdzie go juz chyba nie ma. Lubie tez ampulki z rosmanna - stosuje do dermapena

Ten kwas? :)

Zoe23 napisał(a):

Moim odkryciem ostatnich lat są kosmetyki linii Mandelic Acid marki Norel - zwłaszcza tonik żelowy i krem na noc. Poza tym sprawdzony i niezawodny krem lipoaktywny Cetaphil. Z kosmetyków kolorowych - puder sypki Kryolan odcień TL 4 - przyjemnie żółty i baaaardzo wydajny.Lubię też kilka innych produktów, ale tylko o tej wymienionej wyżej czwórce mogę powiedzieć, że znalazłam swoje ideały i w tych kategoriach już nie patrzę na nic innego, nawet z ciekawości.

Chciałam wymienić ten kosmetyk bo wydaje mi się że to najlepsze co trafiło się mojej buzi.  Stosuję go dopiero 2 miesiące i już wiem że to kosmetyk który najlepiej jakby został na zawsze- stan mojego nosa jest reklama - regularnie miałam jakieś tam wagry na nosie, które cisnelam, tetra w końcu nos jest czysty:) Stan cery baaardzo mi się poprawil więc chyba muszę sprawdzić krem o którym piszesz:)

Angelofdeath napisał(a):

Smoczyla napisał(a):

Estee lauder double Wear. Nie ma lepszego podkładu. Nr 1 na swiecie. 
Dla mnie to tez najlepszy podklad, a duzo juz testowalam. Kocham pomadki z mac, pieknie napigmentowane i trwale.

dla mnie straszny zapychacz więc ten podkład nie dla wszystkich:)

a mac ma fajne pomadki, mam ileś i regularnie używam, ale Golden Rose też fajne a kilka razy tańsze:)

Tusz do rzęs. W sumie z kosmetyków używam tylko tego :-)

.Asha. napisał(a):

Używałyście masek Kallos?

Tak, ale często w ramach odżywki przed myciem. Nakładam na 30 minut- godzinę i dopiero potem myję włosy i odzywiam końcówki. 

.Asha. napisał(a):

CanTakeIt napisał(a):

Odkąd odkrylam i zaczelam stosowac produkty Ordinary, moja cera zmienila sie mwga na plus!!! Najbardziej lubie niacynamide i buffet, sa super. Uwielbialam tez kwas hialuronowy z bielendy, taki w szklanej buteleczce z pipetką, ale nigdzie go juz chyba nie ma. Lubie tez ampulki z rosmanna - stosuje do dermapena
Ten kwas? :)

Nie, nie ten niestety, ten juz nie jest taki fajny, tamten mial niebieska naklejke

Majkaaa91 napisał(a):

Moim ostatnim odkryciem z kolorówki jest matujący puder mineralny Lirene City Matt. Jakaś dziewczyna z Vitalii mi go poleciła, wypróbowałam i jak dla mnie to aktualnie nr 1 :) Całkiem dobrze matuje, nie wysusza, a przy tym nie ma takiego ''płaskiego'', nienaturalnego wykończenia, raczej aksamitne z delikatnym rozświetleniem. W słońcu widać drobinki, ale bez jakiegoś nachalnego efektu błyszczenia. Jeśli chodzi o pielęgnację ostatnio polubiłam serum z witaminą C Liqpharm (mam wersję lekką). Przetestowałam ich już trochę, ale to zdecydowanie jest najlepsze. Po jakichś 3 tygodniach widzę wyraźną poprawę kolorytu i takie zdrowe rozświetlenie.

To może ja, bo zachwalałam tu ten puder kilkukrotnie :D Mogłabym napisać, że to moje odkrycie, ale na pewno nie ostatnie, bo do tej pory zużyłam prawie dwa opakowania i w szufladzie czeka już kolejne :D

Double Wear od EL to z kolei najlepszy podkład, z jakim miałam okazję pracować, a kiedyś testowałam tego mnóstwo. Uwielbiam go. Jakiś czas temu zdecydowałam się nakładać go na rozświetlającą bazę z Golden Rose i efekt jest świetny.

Jestem też zachwycona trwałością i napigmentowaniem czarnej kredki od Pierre René. 

Z mazideł do ciała, super sprawdza mi się balsam z kakao i masłem shea od Isany. Mega pojemność, śmieszna cena, a nawilżenie trzyma się do dnia następnego - zdecydowanie mój nr jeden :)

EDIT: Od lat używałam tuszu Scandal Eyes od Rimmela i byłam zadowolona. Kiedyś była to wersja w limonkowym opakowaniu z lycrą i ten był super... Potem chyba go wycofali, więc przerzuciłam się na wersję pomarańczową - rzęsy wyglądały ładnie, ale po czasie odbijały mi się na dolnej powiece. Zauważyłam też, że zaczęły się sklejać, więc potrzebowałam zmiany na gwałt. Padło na fioletowego L'Oreala Volume Million Lashes i w tej chwili to mój number one :)

Pasek wagi

Ja od 20 lat uzywam pudru rimmel stay matte, dobrze matuje i daje satynowe wykonczenie. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.