- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lutego 2019, 05:48
Ostatnio nawaliła mi zmywarka i tak się zastanawiam czy naprawić,czy wyrzucić i kupić nową czy może nie jest mi koniecznie potrzebna.
A Wy możecie obejść się bez jej pomocy?
27 lutego 2019, 11:55
Nie mam i na 2 osoby nie czuje potrzeby posiadania-mam non stop gorącą wodę i umycie natychmiast po posiłku talerza czy patelni nie jest problemem. Zwł. że do zmywarki i tak trzeba by te talerze opłukać z resztek jedzenia...to co za różnica dodać płyn,umyć...i dobrze spłukać go wodą. Nie wierzę że ta chemia nabłyszczająca jest obojętna dla zdrowia- 3 moje koleżanki mają zmywarki i zapach naczyń wyjmowanych mnie po prostu odrzuca, a co dopiero wziąć taki kubek i wody sobie nalać. No i jak cos zaschnie a nie opłuczą to podobno nie domywa, przypalonego też, to co to za pomoc jak muszę odskrobać i spłukać.. Chyba raczej się nie przekonam ;)
27 lutego 2019, 12:01
Nie mam, ponieważ brakuje mi miejsca w kuchni. Pan, który wykonywał projekt, kombinował na wszelkie sposoby, no ale nie udało się jej nigdzie wcisnąć "bezkosztowo" (musiałabym w zamian poświęcić inną rzecz i tak w kółko). W większym mieszkaniu (być może domu), na pewno sobie taką sprawię - chociażby dlatego, aby sprawdzić "jak to jest". Jeśli coś nie będzie mi odpowiadać, wrócę do tradycyjnego zmywania.
27 lutego 2019, 12:03
Mam i nie wrocilabym juz do recznego mycia. Jestesmy we dwojke i mamy 45-tke.
Co do "niedomywania"- nie oplukuje naczyn przed wlozeniem, jesli cos zostaje na talerzu to po prostu wyrzucam to do kosza, zmywarka domywa mi zarowno zaschniete i przypalone naczynia. Zawsze mozna przed wlaczeniem mycia wlaczyc opcje namaczanie jesli boimy sie o to ze zmywarka nie poradzi sobie z brudem :)
27 lutego 2019, 12:21
Zmywarka to była pierwsza rzecz którą kupiliśmy będąc " na swoim". Mąż nienawidzi zmywać, ja też nie za bardzo więc u Nas się sprawdza. Rodzina 2+1 i jest włączana codziennie.
Edytowany przez brzydula99 27 lutego 2019, 12:21
27 lutego 2019, 12:22
Nie mam i na 2 osoby nie czuje potrzeby posiadania-mam non stop gorącą wodę i umycie natychmiast po posiłku talerza czy patelni nie jest problemem. Zwł. że do zmywarki i tak trzeba by te talerze opłukać z resztek jedzenia...to co za różnica dodać płyn,umyć...i dobrze spłukać go wodą. Nie wierzę że ta chemia nabłyszczająca jest obojętna dla zdrowia- 3 moje koleżanki mają zmywarki i zapach naczyń wyjmowanych mnie po prostu odrzuca, a co dopiero wziąć taki kubek i wody sobie nalać. No i jak cos zaschnie a nie opłuczą to podobno nie domywa, przypalonego też, to co to za pomoc jak muszę odskrobać i spłukać.. Chyba raczej się nie przekonam ;)
27 lutego 2019, 12:32
Nie mam i na 2 osoby nie czuje potrzeby posiadania-mam non stop gorącą wodę i umycie natychmiast po posiłku talerza czy patelni nie jest problemem. Zwł. że do zmywarki i tak trzeba by te talerze opłukać z resztek jedzenia...to co za różnica dodać płyn,umyć...i dobrze spłukać go wodą. Nie wierzę że ta chemia nabłyszczająca jest obojętna dla zdrowia- 3 moje koleżanki mają zmywarki i zapach naczyń wyjmowanych mnie po prostu odrzuca, a co dopiero wziąć taki kubek i wody sobie nalać. No i jak cos zaschnie a nie opłuczą to podobno nie domywa, przypalonego też, to co to za pomoc jak muszę odskrobać i spłukać.. Chyba raczej się nie przekonam ;)
może coś źle robią? Ja nie opłukuję naczyń - nawet jest niewskazane, bo detergent musi mieć na czym pracować. Jedyne co robię to szczotką zgarniam resztki do kosza (ale to samo trzeba robić przed umyciem ręcznym - chyba że ktoś lubi jak mu talerze moczą się w wodzie z resztkami ziemniaków, kości, surówek itp). Co do zapachu - grunt to znaleźć "swoje" tabletki. Np bardzo popularne i drogie tabletki Finish - mi kompletnie nie podchodzą - własnie ten mocny zapach mnie odrzuca i zostawiają mi jakies zacieki jasne. Ale najtańsze tabletki z lidla robia robotę - ale to zależy już od zmywarki i preferencji. Jak nie chcesz myć w chemii (choć płyn do naczyń to też chemia :] ), to można używać sam proszek bez nabłyszczacza lub zrobic sobie "tabletki" z sody oczyszczonej, kwasku i octu - masa jest w necie tanich i ekologicznych sposobów na "detergent" do zmywarki. Co do przypalonego - no tu się zgodzę - mocno przypalone i do tego zaschnięte gary się nie domyją, ale tak samo się nie domyją za pierwszym razem ręcznie - trzeba namoczyć i poszorować druciakiem, więc tu żadna różnica :) Ja jestem mega zadowolona ze zmywarki, choć też się zapierałam rekami i nogami :) Przy dwóch osobach była mi zbędna - nie wiem czy bym uzbierała naczynia przez 3 dni :P A teraz spokojnie chodzi zawsze wieczorem pełniutka ;)
Edytowany przez Karolka_83 27 lutego 2019, 12:33
27 lutego 2019, 12:38
mam i nie ma opcji zebym z niej zrezygnowala. Uwazam reczne mycie za totalna strate czasu w ktorym moge zrobic cos przyjemniejszego
27 lutego 2019, 12:44
od kilku miesięcy mam 60. Puszczamy zazwyczaj co drugi dzień, 2 osoby. Nie wyobrażam sobie już nie mieć, mimo ze to chłopak zawsze zmywal a nie ja
27 lutego 2019, 12:59
teoretycznie mozna, wystarczy płyn do mycia naczyn, zmywak i codziennie checi na poswiecenie czasu i żmudną robote. wychodze z zalozenia, ze pracuje, mam malo wolnego czasu, wiec szkoda mi go trwonić na rzeczy na ktorych tak naprawde wcale bym nie zaoszczędziła tyle, zeby to bylo wymierne z poswiecanym przeze mnie czasem. mam mala zmywarke 45, jest nas 2, produkujemy spore ilosci naczyn. zmywarka lata codziennie lub co 2 dni, wkładamy do niej wszystko - lacznie z duzymi garnkami i patelniami. jedyne czego od nas zmywarka wymaga to odpowiednie ulozenie naczyn by sie nie pokrywały ze sobą ani nie wadziły dyszom oraz czyszczenie filtra, bo inaczej nie domywa lub sa zacieki albo tluste ślady na naczyniach. zeby domywala to prawie po kazdym umyciu robimy czyszczenie filtra, ale to i tak przyjemniejsze by przejechac szczoteczką po filtrze niz odmaczac i szorować brudne naczynia. co do tlustych sladow to normalnie myje programem eco (9l wody i 0,7kwh pradu na cykl, rewelacja :D), ale raz raz na miesiac włączam mycie na wysoką temperaturę lub wlewam całą butelkę octu. zeby nie bylo zaciekow po kazdym myciu nie wyłączam od razu zmywarki tylko czekam az wyschnie wszystko w srodku wraz z goraca para - to czesc cyklu, ludzie za szybko wyłączają zmywarki i dlatego maja zacieki. No i oczywiscie sol musi byc, ale uzupełnianie nie czesciej niż 1x na pol roku, wiec nie jest to kłopot. ja wybralam gorenje, bo niby nie jest awaryjna i byla w tej samej kategorii cenowej co reszta. Jak ktos sobie bierze szajs typu Amica czy Beco to psuc sie to bedzie co chwile, wiec zaden interes.
27 lutego 2019, 13:39
Nie mam i na 2 osoby nie czuje potrzeby posiadania-mam non stop gorącą wodę i umycie natychmiast po posiłku talerza czy patelni nie jest problemem. Zwł. że do zmywarki i tak trzeba by te talerze opłukać z resztek jedzenia...to co za różnica dodać płyn,umyć...i dobrze spłukać go wodą. Nie wierzę że ta chemia nabłyszczająca jest obojętna dla zdrowia- 3 moje koleżanki mają zmywarki i zapach naczyń wyjmowanych mnie po prostu odrzuca, a co dopiero wziąć taki kubek i wody sobie nalać. No i jak cos zaschnie a nie opłuczą to podobno nie domywa, przypalonego też, to co to za pomoc jak muszę odskrobać i spłukać.. Chyba raczej się nie przekonam ;)
Podobno...
Nic nie trzeba plukac przed (jak masz kosc z kurczaka na talerzu to wyrzucasz i tyle). Nie potrafia po prostu obslugiwac tych zmywarek i tyle.
Mi nic nie zostaje na naczyniach (dostosowuje program do rodzaju wsadu), uzywam dobrych tabletek.
Chemie masz jak myjesz plynem do naczyn. Chyba mniej zostaje po wyplukaniu naczyn w zmywarce w temp. miedzy 45 a 70 stopni np. niz recznie.
Naczynia nie smierdza.