Temat: Rolki działają cuda z nogami i pośladkami

Taki temacik po moim dzisiejszym otwarciu sezonu.
90 minut jazdy z małą w wózku i dobre 1000 cal mniej
.
Rolki ubierz najlepiej na grubą skarpetę i tak powinny być dopasowane. Później uzywaj tych skarpet, ponieważ łagodzą one pobolewanie stóp ściśniętych w bucie. Zwróć uwagę na to, aby nigdzie Cię nie uciskały.Nie powinny też być za luźne. Załóż oba buty, przejedź sie po sklepie i dopiero jak wszytsko będzie ok, to kupuj. Powodzenia  na zakupach.

ZroLLowany,
.
dziekuje -tak zrobie
Pasek wagi
I co, kupiłaś te rolki?

Jestem pod wielkim wrażeniem relacji Witchera i Anthosa z rollowania... I oczywiście kusi mnie by przyłączyć się do tego bractwa. I tu moje pytanie: jakie rolki kupić (firma, model) by nie zrobić sobie krzywdy tandetą ale i nie spłukać się doszczętnie płacąc za zbędne bajery... I co kupić oprócz samych rolek?? Może aktualnie jest coś na Allegro godnego zakupu? Proszę o pomoc, o konkretne przykłady rolek, bo sama ginę na tym polu

Po pierwsze zastanowiłbym się czy kupować rolki na Allegro. Jak zamierzasz je przymierzyć? Możesz zrobić tak, że najpierw pójdziesz do sklepu, gdzie wybierzesz konkretny model, przymierzysz go, jak będzie Ok, to oddajesz rolki sprzedawcy i szukasz wtedy dokładnie takiego samego modelu i rozmiaru w necie. Firmy konkretnej nie będę polecał. Wszystko jest uzależnione od stanu naszej kasy, a i od zamiarów, czy będzie to krótka, czy długa przygoda, po prostu czy to się nam spodoba. But ma być wygodny, nie uciskać, ale też nie może być luźny. Przeczytaj ten wątek, były już tam podobne pytania. Może zwróć uwagę, żeby but był wiązany i żeby rolki nie wyglądały jak buty narciarskie na kółkach a raczej jak but sportowy z usztywnieniem. Jeżeli jest kasa, to masz spory wybór: K2, RollerBlade, Salomon, Roces, Rosignol, Bauer i masę mniej znanych nowych marek, a przez to tańszych, co nie znaczy gorszych. Osobiście przymierzam się do zmiany rolek i moje zainteresowania zbiegają się ku K2, RollerBlade i Salomonie. Na czym w końcu stanie, okaże się za miesiąc.

ZroLLowany,

Aha, jeszcze jedno. Mimo wszystko najlepiej kupować w specjalistycznym sklepie. Sprzedawcy wtedy dobrze doradzą. To tyle.

ZroLLowany,
.
Siema
Przeczytałem kilka waszych wypowiedzi i zauważyłem że kilka osób nie umie hamować na rolkach.
Jest na to rada zamiast lądować na trawie, słupach itp.
Jeżdżę na rolkach 7-8 lat i jak zaczynałem miałem ten sam problem, a że byłem wielkim fanem ligi NHL(hokej) to zauważyłem jak hamują bramkarze. Na rolkach nie da się tak samo zahamować ale można znacznie zmniejszyć prędkość.
Oto sposób:
Podczas jazdy zrób rozkrok i skieruj stopy do wewnątrz.
Jedna uwaga, róbcie to powoli
Można tak jak radzisz, a można też zrobić z rolek literkę T i tak wyhamować. Można zrobić zwrot w bok wyciognąć nogę wyprostowaną przed siebie i hamować kółkami i butem. Można, jak ktoś lubi, używać hamulca z rolek. Tych mozna pewnie jeszcze trochę by się znalazło. Może dorzucicie swoje sposoby?

ZroLlowany,
.
Ja troche uzywam hamulca z rolek, czasami tak jak Witcher mowi, rolki w literke T, a czasem zakrecam jak do piruetu ;) Ale nie przy bardzo duzych predkosciach, bo mozna stracic rownowage.
Nareszcie. Po tylu wypadach na rolki coraz bardziej spod tłuszczyku rysują się mięśnie, a tyłek w końcu zaczyna przypominać siedzenie faceta. Tylko tak dalej. A jak Wasze odczucia?

ZroLLowany,
.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.