18 marca 2011, 07:49
Witajcie Vitalijki :* !
Chciałam Was wszystkie przekonać do tego rodzaju sportu. Naprawdę działa cuda.
Ja jeżdżąc prawie codziennie na rowerze wiosną i latem + ograniczając słodycze, wprowadzając więcej warzyw i owoców do mojego jadłospisu schudłam 15-16kg. :)
Dodam, że nie uprawiałam żadnego innego sportu.
Dlaczego wybrałam akurat rower? Bo połączyłam przyjemne z pożytecznym. Tak naprawdę jeżdżąc na nim nie miałam na wglądzie jakiegoś wielkiego schudnięcia - po prostu jeździłam, ponieważ bardzo to lubię , a jak jeszcze się okazało, że pomogło mi to w zrzuceniu kilogramów i schudnięciu z moich dotychczas najbardziej znienawidzonych partii ciała czyli brzucha i nóg - to byłam wniebowzięta :)
polubcie rower, naprawdę się opłaca! :)
ja czekam tylko na troszkę wyższą temperaturę i zaczynam pedałować :D
18 marca 2011, 22:33
te 15 kg zrzuciłam w troszkę mniej niż rok.
bo zależało mi na trwałej, a nie najszybszej utracie wagi. :*
27 marca 2011, 15:13
Rower to faktycznie jedna z lepszych form rekreacji :) Szczególnie na uda, co w moim przypadku jest ważne :D
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2057
23 kwietnia 2011, 20:30
też jeżdżę rowerkiem ; ) .zaczełam od 40 minut [poniedziałek] a teraz [wtorek-do dziś] około 2,5 godziny. ; D słyszałam że takie zauważalne efekty widać po trzech tygodniach.. to prawda?
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 462
24 kwietnia 2011, 19:29
a ja mam pytanie, czy jazda na rowerze pomoże mi pozbyć się tłuszczu na brzuchu? Bo mam taka wstętną oponę i boczki a słyszałam, że rower może coś na to pomóc. Co o tym sądzicie?
- Dołączył: 2009-08-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 373
24 kwietnia 2011, 22:47
Pomaga na wszystko. Jak chudniesz (dzięki areobowym, a jazdna rowerze jest takim ćwiczeniem) to chudniesz całym ciałem, co prawda na nogach troszkę bardziej, gdyż tam rzeźbią się mięśnie które same w sobie "pochałniają: tkankę tłuszczową , ale po dłuzszym czasie się one rozbudowują (nie jakoś monstrualnie) i może przybyć kilka cm.
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 462
25 kwietnia 2011, 23:11
no to super :) od jutra zaczynam pedałować ;)
7 maja 2011, 13:25
Od dziś zaczęłam przygodę z rowerem na początek 15 km zrobione :) Oby się udało co nie co zrzucić.
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 176
15 maja 2011, 14:45
uwielbiam jezdzic rowerem :) mimo tego, że robie właśnie kurs na prawo jazdy, nie zrezygnuje z mojego kochanego jednoślada :) być może zabiore go ze sobą na studia do Gdańska ;)
- Dołączył: 2010-03-06
- Miasto: Luili
- Liczba postów: 635
15 maja 2011, 19:12
No dla mnie rower też wymiata :-) Zeszły sezon odpuściłam, ale teraz roweruję. Po pierwsze dla mnie to frajda, a po drugie kalorie spalają się jak szalone! No i efekty widoczne są naprawdę szybko.
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Czad
- Liczba postów: 1574
29 maja 2011, 21:15
Siema :)
Mam takie pytanko. Jeżdżę póki co na stacjonarnym już 4 tygodnie, zawsze robię sobie jeden dzień wolny w tygodniu. Zaczynałam od krótkiego czasu, czyli 10min. Obecnie jeżdżę 30min dziennie, niestety mięśnie odmawiają współpracy i strasznie bolą :/ Mam niezregenerowane mięśnie i od ponad tygodnia mnie męczą... Myślałam, że przejdzie ale jest tylko gorzej.
Uważacie, że powinnam dać im kilka dni?