Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2011.

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2011

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.

Pasek wagi

Jestem???? czy to wlasciwy watek???? mam taka nadzieje.

Jesli moge spisac moje kilometry od poczatku tego roku to wyglada to tak

1020 / 5000

paseczka nie chce, bo nie mam cierpliwosci do aktualizowania go - ta forma mi odpowiada.

tez nie moge obiecac, ze bede sie odhaczala codziennie

dlaczego?

bo czasami sie spiesze i nie zerkne na stan licznika,

a czasami zapomne spisac jego stan

z reguly stan licznika spisuje na poczatku miesiaca i tak jezdze sobie az do konca.

Jednakze bardzo mi milo tu byc i bede jak najbardziej wspierala watek.

Jesli chodzi o swiatla to dostalam ostatnio rewelacyjne ladowane od komputera. Duzo jezdze w nocy, generalnie przewaznie w nocy i wystarcza na ponad tydzien. Jest czerwona lampka kontrolna kiedy trzeba podladowac. Jestem bardziej zadowolona niz z niemieckiej sigmy na dwie baterie plaskie (jak do wagi).

Ot co.

No to jedziemy moje damy:)

Pasek wagi

Adadorze

prosze uprzejmie (i reszte jeżdżących też)

i wyróżnienie w tresci postu tych liczb kilometrowych, grubościa, kolorem, wielkością

czymkolwiek!

Pasek wagi

mój pasek wygląda tak:

 

Dziś mąż wybrał się do pracy rowerem, mój zwiadowca :)

może jeszcze w tym tygodniu się uda...

nie wiecie co tam w prognozach może ?

podpowie ktoś jaki licznik kupić?? czy te z all za 4 zł to jakiś szajs? pomożcie :)
Powinny być w porządku, bo to nie jest jakieś skomplikowane urządzenie, więc nic dziwnego, ze tanie. Ja też o takim myślę.
Pasek się prezentuje tak:




Mam nadzieję, że wkrótce się coś na nim ruszy :)

ja melduje ze juz swoje 10km mam za soba bo wczoraj wyszal:)  i pokrecilam :) strasznie wialo do celu ale zaro jak sie fajnie wracalo :) :):) z wiatrek

a co do kupna  roweru to albo goral albo trekingowy do jazdy po szutrach i lesnych sciezkach, w zaleznosci od finansow mozna cos swietnego znalesc :)

ja uzywam liczników z marketu

służą mi z reguły 2 lata i wtedy bez żalu oddaję na elektrosmieci

 

nawet te najtańsze, za kilkanascie zł, mają/powinny mieć

km przejechany teraz

sumowanie km od początku sezonu

średnią prędkość teraz

max prędkośc w sezonie

czas wycieczki

 

mój licznik za 21 zł miał jeszcze liczenie kcali na p[odstawie wpisanej wagi, ale nijak sie to miało do rzefzywiśtości

i, po roku pod=nad jeżdżenia, odkryłam przypadkiem, że ma podswietlenie, w sumie niepotrzebny bajer

Pasek wagi
A ja właśnie chciałam mieć podświetlenie w liczniiku, ostatecznei nie mam, ale jak mi padnie obecny to pewnie kupię ze światelkiem :)
Mam pytanie. Wiem, że może być troszkę głupie i pozornie dalekie od tematu, ale chciałabym znać waszą opinię.
Czy jadąc rowerem słuchacie muzyki? Co o tym sądzicie? Wprawdzie mieszkam na wsi, ale często moją maszyną poruszam się po stosunkowo ruchliwej drodze. Do tej pory zawsze podczas jazdy miałam w uszach słuchawki, ale jakiś czas temu zaliczyłam poważny wypadek i jakoś bardziej się o wszystko boję. Zależy mi na muzyce, bo jestem melomanką i często mam w uszach słuchawki , ale nie chce się narażać. Dlatego zależy mi na Waszych zdaniach na ten temat :)

Będę baaaaaardzo wdzięczna :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.