- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
2 marca 2011, 07:30
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2011
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.
Edytowany przez jolajola1 2 marca 2011, 07:31
27 grudnia 2011, 18:47
Cud, cud prawdziwy!
Nareszcie udało mi się zalogować na vitalii!!!! Przez święta, co nie weszłam na stronkę, to net mi się wieszał. Też tak ktoś miał?
Super dziwczynki wyglądacie w czapach mikołajowych! Baju, na przyszły rok doklej sobie brodę i możesz się udzielać jako prawdziwy Mikołaj, przebranie wzór-konspekt :).
Dupko, ja się tak nie bawię!!!!! U Ciebie wciąz piękna pogoda, a u mnie wichura i mży :(
Jolu, choina wypasiona
Ja niestety nie dość, że nie znalazłam odpowiedniej czapki( przyznaję, że zaglądałam tylko do Rossmanna), to Wigilię brakło czasu na jazdę, bo za dużo sobie zostawiłam na ostatnią chwilę i przeliczyłam się z czasem.
A to Mikołaj upadły, chyba trochę przesadził z trunkami bidulek :)
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/1/0/8/4/6/1084686/zdj_207b73588c740c818fc47264479309c3.jpg)
Edytowany przez cholerah 27 grudnia 2011, 18:54
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
27 grudnia 2011, 19:03
Cześć Dziewczyny
![]()
Fajne foty jak zwykle wrzucacie :)
Gratuluję przede wszystkim Dupce - szalona kobieta, brak mi słów
Czapki Mikołajowe i Panie w tych czapkach superowe :)
Zazdroszczę wszystkim jeżdżącym w te święta.
Ja się tak wynudziłam, wyleżałam, wyspałam i objadłam, że od tego nieróbstwa rozbolały mnie wszystkie mięśnie
![]()
Paranoja no nie ?
Dzisiaj wyszykowałam stary rower do serwisu, jutro mam nadzieję pojechać i odebrać jeszcze przed sylwestrem z nowym układem hamulcowym. I będzie ready na śniegowe jazdy, tylko niech ten cholerny śnieg spadnie
![]()
A jutrzejszy dzień zaczynam porannym basenem, trzeba spalić to co się przypałętało przez te kilka dni :]
27 grudnia 2011, 19:11
Witaj, Di!
No właśnie, co roku sobie obiecuję, że nie będzie obżarstwa w święta i wytrzymuję tylko przez Wigilię, a potem już nie daję rady i zawsze jestem na plusie :(
O śniegu zapomnij, zima odwołana, może coś sypnie za rok:)
Edytowany przez cholerah 27 grudnia 2011, 19:12
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
27 grudnia 2011, 19:15
Jak to nie będzie śniegu ??? Co to za herezje?
Buuuu :(
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
27 grudnia 2011, 19:24
Cześć
Di!!! Fajnie, że wróciłaś!
Dzięki za gratulacje, ale nie ma czego przecie gratulować :) Przyznać muszę jednak, że jestem grudniowo nakręcona na jazdę. Może nie tak jak
Cholerah nasza kochana :) ale jednak jeździć mi się chce i chce.
Dla mnie śniegu być nie musi. Fajnie się jeździ zimowo, ale jednak jeszcze fajniej przy takiej pogodzie jak dziś.
Diamku - wskakuj szybciutko na rower, co by do 5 000 docisnąć
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
27 grudnia 2011, 20:04
Wskakuję wskakuję, ale jutro dopiero. Muszę ostro pocisnąć, chociaż i tak czuję, że szykuje mi się jazda sobotnia-Sylwestrowa
![]()
Już mi się tak chce na rower, że aż ze sobą nie mogę wyrobić :] Gdyby nie to, że właśnie sączę świąteczne piwko to bym i dzisiaj wskoczyła :)
A Ty tam Dupsztalu nie bredź, pierwszy sezon i prawie 7000 km !!!!! Toż to zalatuje wariatkowem
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
27 grudnia 2011, 20:10
![]()
A pamiętasz mój pierwotny cel? 2 000 km? :) Gdyby nie Ty to bym nawet o 5 000 nie pomyślała, a tak to mnie nasze wiosenne ściganie nakręciło. Do 7 000 dokręcić nie da już rady, ale z efektów moich jazd jestem bardzo zadowolona :D
No i teraz mnie nakręciłaś na piwko więc robię skok do lodówki po Kasztelanka
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
27 grudnia 2011, 20:41
Mniam mniam, bardzo smakowy wybór :) Widzę, że mam na Ciebie bardzo dobry wpływ ![]()
ja sączę Desperadosa z cytryną, kroję mandarynki na nalewkę mandarynkową i słucham metalowych kolęd
![]()
O właśnie, jak tam Dupko miny gości jak puściłaś te kolędy na święta? :)
Co do celu Twojego, pamiętam pamiętam :) I szybko się zorientowałam, że wpadłaś w szpony cyklozy
U Bajki latem proponuję wspólną rowerową wycieczkę, a po trasie dopiero zasłużone pierogi i browarek :) - Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
28 grudnia 2011, 10:07
Mniami mniam - nalewka mandarynkowa. Opchnęłabyś coś Dupce, hę?
![]()
U mnie dziś szaro buro i ponuro... ale nie pada. Jadę więc nad Zalew Mietkowski sprawdzić ile wody już udało się napuścić z powrotem do dziury :D
Serwus,
do zobaczenia.
Bajeczko - wskakuj dziś na rower!
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
28 grudnia 2011, 11:51
Zobaczymy czy Szanowny pozwoli ;)
Ech, kiszę się w robocie, a nogi same pchają mi się na rower.
Dzisiaj mam już fajną traskę opracowaną, mam nadzieję, że nie zacznie padać bo kiepsko dzisiaj wygląda niebo u mnie :/