- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
2 marca 2011, 07:30
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2011
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.
Edytowany przez jolajola1 2 marca 2011, 07:31
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6214
11 grudnia 2011, 22:06
+ niedzielny wypad nad wodę.
17 / 2579 / 4 000
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/9/0/4/6/8/904683/zdj_16e418518da1c7b0a60fb7e2f4c623e8.jpg)
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/9/0/4/6/8/904683/zdj_30cf128123d81c8e158d509477568304.jpg)
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
11 grudnia 2011, 23:00
KRYNIA
![]()
!!!
Jak miło, że wróciłaś na łono natury rowerowej :) Wyzdrowiałaś już zupełnie?
Zdjęcia piękne!
Niezła ta nasza tegoroczna zima :D
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
12 grudnia 2011, 09:03
Zima piękna, to prawda...ja wczoraj na błękitnym niebie widziałam klucz dzikich gęsi:
12 grudnia 2011, 11:10
Łał! ale zdjecia!
Ja wróciłam już po weekendzie, to się poudzielam ;)
Dupka - puzzle to świetny prezent, sama bym się skusiła, ale chyba lepiej kupić jeden obrazek, ale większy, chociaż nie wiem, jak to cenowo wychodzi. Ja pochodzę z rodziny puzzlomaniaków. Moi rodzice teraz układają obrazek niebagatelny - Ostatnia Wieczerza składająca się z 13200 części. Już ponad rok się z tym bawią ;)
Tu galeria.
Kupiłam sobie w weekend narciarskie kalesonki z myślą o rowerze i dzisiaj już do pracy przypedałowałam. Fajnie w nich - nie za ciepło i nie za zimno, tak w sam raz.
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
12 grudnia 2011, 11:40
Dupeczko, fajne zdjęcie niebiesko-zielone...To teraz szukaj na niebie klucza dzikich gęsi :))))))))))))
Tienna, ja tez mam takie gacie narciarskie, ale moje chyba za cieple, wole jednak te rowerowe pieluchomajtki pod dżinsy zakładać:)))
Duppie mnie zmobilizowała...Na rower!!
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
12 grudnia 2011, 12:23
BAju?
ale te gęsi, czy one już WRACAŁY z zimowania???
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
12 grudnia 2011, 14:00
Nie wiem,
Jolu...Leciały na północ...Może jakieś zabłąkane....Gęgały głośno i radośnie...
Dziś zmobilizowana przez
Dupkę wyskoczyłam na małą przejażdżkę 22km:
22 / 5388 / 5000U mnie miejscami nadal niebiesko-zielono:
![]()
Ale gdy droga wiodła przez las widać już było miejsca zmrożone:
![]()
Dziękuję,
Dupko za tę wycieczkę:))
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
12 grudnia 2011, 14:34
Bajeczko Kochana, przecież nie ma za co! Jutro też będę mobilizować :)
U mnie jest tak samo jak jadę przez leśne ostępy. Tam gdzie Słońce z rzadka się przez drzewa przebija na asfalcie permanentnie zalega zmrożona pokrywa szronowa.
A ja jutro lecę się umówić do fryzjera. Przy takich krótkich włosach to po 1-2 miesiącach już trzeba znów dawać się ciąć :)
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
12 grudnia 2011, 14:56
hej...Też mam krótkie włosy i cięcie fachowe robię dokładnie co 6 tygodni..Taki mus:)) Ja jutro raczej nie pojeżdżę...O 10 mam lekcję francuskiego, a potem jestem umówiona na pedicure...Muszę zrobić się piękna od stóp...Na głowę przyjdzie czas...:) Choć mam urodę tzw kontrowersyjną, dla znawców...Dla plebsu byłam i jestem po prostu brzydka...:((
Nic to, jestem brzydka, grubawa, ale za to będę jędrna :))
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
12 grudnia 2011, 20:43
Bajaderko - niezła kokietka z Ciebie, co?
Ja w sumie nie wiem do końca - może na żywo jakiś paszczur z Ciebie
![]()
, ale po zdjęciach mogę wnosić, żeś super laska (prawię tak bez przesadnego lizusostwa:))