- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
2 marca 2011, 07:30
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2011
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.
Edytowany przez jolajola1 2 marca 2011, 07:31
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
11 grudnia 2011, 00:27
![]()
sorry za ciemność zdjęcia
ale turlałam się ze śmiechu po krawężniku i nie patrzyłam, jak robię to foto
acha, potem pod stadionem legii stało mnóstwo suk i psów
Semi mi powiedział, ze to ostatni mecz przed hoinką
zrozumiałam....
panowie-psy stali w strategocznych miejscach Powiśla, czekając na te bandy i kohorty legijne pomeczowe
i się NUDZILI
i wyleźli na pobliskaścieżkę rowerową
i akurat myjchaliśmy
Pan i Władca przyjechał do domu w stanie wzburzenia i max-zjeżenia
i sie wściekał, żeja się wciąż ze śmichu turlam
bo on dmuchał, a nie pił
a ja se rano pół drinczka wypilam
no, hhehehehe, nie moge
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
11 grudnia 2011, 00:30
o rany
miała być CHoinka
to ta klawiatura, ona wymaga PRZYCIŚNIĘCIA, a nie Naciśnięcia
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
11 grudnia 2011, 08:42
Jola, taki masz ten opis, że myślałam, że Ty byłaś po kilku drineczkach, wionęło na policjantów chuchem aromatycznym i Was zatrzymali...a to tylko klawiatura...eee tam;)))
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
11 grudnia 2011, 09:09
Klawe zdjęcie
Jolu :)
Di - trzymam Cię za słowo! Dobrze mi się z Tobą ścigało na wiosnę, przemiła rywalizacja
![]()
Tymczasem ubieram się i wyjeżdżam, co by zdążyć przejechać choć kilka kilometrów nim Mąż mnie dogoni i zgarnie z rowerem do samochodu.
Serwus.
Do wieczora.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
11 grudnia 2011, 09:23
Hehehe, dobra fota i opis świetny :D
Dupka - to co? Zaczynamy od 1 stycznia? ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/baringteeth.gif)
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
11 grudnia 2011, 12:07
haha, niecodzienne wydarzenie
Jolu :D
cholerah - u nas sniegu nie ma, deszcz niestety i owszem. A do tego wiatr 40-50km/h, wiec chocby sie chcialo wyjsc to sie nie da, bo nawet drzewa powala, wiec z rowerem pewnie tez nie mialoby problemu.
Ale (na szczescie jest "ale"), wczoraj byl przepiekny dzien, slonecznie, zero wiatru w lesie, pomimo 4 stopni musialam zdjac kurtke i jezdzilam tylko w 2 koszulkach tak bylo milo! Ziemia na tyle mokra, ze latwo przyczepiala sie do kol, ale nie zbyt mokra. 3 godziny spedzilam podkrecajac swoja technike, jezdzilam trasy w kolko tak dlugo, az zrobilam je bezblednie, czasem nad jednym zakretem spedzalam 15 minut. Czuje, ze przez to jedno popoludnie nauczylam sie wiecej niz przez ostatnie pol roku! Zycie jest cudne
18,31 / 2651,82 / 2700 - Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
11 grudnia 2011, 16:18
niedzielne 19,62 / 4756,4 / 5000
rabarbarku, smutny widok, rzeczywiście
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
11 grudnia 2011, 16:40
a ja byłam na spacerze pieszo... Pozdrawiam, Cyklistki:))
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
11 grudnia 2011, 21:44
60,99 / 6 097,29 / 5 000z piękną, jak dla mnie, średnią
23,8 km/h :)
A teraz ja wrzucam zdjęcie podobne do
Bajkowego (zielono na dole, błękitnie w górze):
![]()
Było przepięknie, pogoda idealna na jazdę, aż żałuję, że nie udało mi się do końca dojechać, bo mnie Mąż ok. 20-25 km przed teściami złapał do samochodu :)
Diamek -
tak jest! 1 stycznia zerujemy liczniki (choć swój niedawno przypadkowo wyzerowałam:)) i zaczynamy zabawę od początku :D
Edytowany przez ...Dupka 11 grudnia 2011, 22:58