- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
2 marca 2011, 07:30
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2011
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.
Edytowany przez jolajola1 2 marca 2011, 07:31
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
30 listopada 2011, 09:17
Masz rację, Dupko, obie cholery jadą jak nakręcone, albo jadą jak cholera z rabarbarem!...I żadna późna jesień im w tym nie przeszkadza..
Wczoraj było ciepło, owszem, ale po 2,5 godzinach jazdy było mi już zimno w nogi, mimo grubych , ciepłych botków z lidla...Biję pokłony przed Rabarbarem!!
Kobitki, świetna sprawa robimy w przyszłym sezonie Zlot Gwiaździsty!! Każda ze swojego zakątka będzie podążać w stronę Jarocina..:))
Super pomysł...A ja będę czekać z napojami i pierogami!! Najdłużej to chyba zejdzie w drodze Adadorowi...;))
Cmok;))
Cmok:))
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
30 listopada 2011, 09:23
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
30 listopada 2011, 10:40
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
30 listopada 2011, 11:02
No słodkiego pieroga skosztuję, ale jeśli mam pałaszować
![]()
to tylko te na słono - ruskie, ze szpinakiem, z grzybami... Jeśli można składać zamówienie to chyba jednak na ruskie :D Tradycji niech się stanie zadość! Zresztą z chęcią pomogę w przygotowaniach
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
30 listopada 2011, 11:12
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
30 listopada 2011, 11:26
Ja tam mogę ze sobą zabrać namiot nawet, jakby było go gdzie rozłożyć
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
30 listopada 2011, 14:04
Jasne, że jest gdzie rozłożyć namiot...Choćby pod blokiem...Albo na działce...Albo..hmm..brakuje mi pomysłów, ale jakby co, to się rajdowców pokotem w nieużywanym pokoju syna położy...:)) A gdybyście wybrali czas festiwalu, to pól namiotowych jest w Jarocinie pod dostatkiem, wszystkie w zasięgu mojego wzroku( promień 200-300m)...Mieszkam Ci ja niedaleko miasteczka festiwalowego, sceny festiwalowej, parku itp...Zaczynam ćwiczyć smaki pikantne, osobiście preferuję te słodkie, ale czegóż się nie zrobi dla wędrowców:))
30 listopada 2011, 14:57
Ja się na zjazd piszę, bo do Bajki mam jakieś 50km, to mogę nawet rowerem podskoczyć ;) Albo mogę podjechać samochodem i w razie potrzeby kilka osób przenocować... Ja tam nie popijam, to mogę za kierowcę robić....
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 30 listopada 2011, 14:57
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
30 listopada 2011, 15:19
Impreza się rozkręca, wspaniale::))
:))
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
30 listopada 2011, 16:21
Super!!! Byle by się nie skończyło na gadaniu :)
Ja tam bym mogła podjechać pociągiem gdzieś do Ciebie
Di, a potem na rowerkach byśmy pocisnęły do
Bajeczki. Co Ty na to? :) A nad noclegiem to i tak będziemy chyba myśleć jak się reszta wypowie odnośnie naszego pierogowego zjazdu