Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2011.

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2011

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.

Pasek wagi
o rany !
za słabo widac szukałam
Pasek wagi


Chyba się pokuszę o taką. I jaka cudna cena Dzięki Diamandzillo!!
A tak serio. Co o tym sądzicie? :

http://allegro.pl/nowosc-termoaktywna-kominiarka-jony-srebra-3w1-i1927286415.html
 

Do usług

A co do twojej propozycji okej, ale zauważ, że nie zakrywa Ci wszystkich zatok !!!

Poszukaj tego typu modelu http://allegro.pl/kominiarka-termoaktywna-oczy-jony-ag-r-xl-xxl-i1940602582.html  jak już chcesz się całkiem opatulić :)
Ja mam problem z zatokami i jestem troszkę przewrażliwiona.

Kuchnia, żałuję, że nie jechalam rowerem dzisiaj. Po śniegu ani śladu.
Nic to, byle przeczeka do jutra.
Mi okulary zasłaniają zatoki

No ale pewnie masz rację. Póki co i tak poczekam, bo się dowiedziałam dziś, że może mój brat ma jakąś kominiarkę na zbyciu, bo coś ostatnio nowego kupił sobie...

Jolu, tutaj znalazłam coś w kolorze:

http://rallycarart.bazarek.pl/opis/2294129/kominiarka-bawelniana.html


http://cokupic.pl/produkt/SPARCO-Kominiarka-jednootworowa-SOFT-TOUCH---czerwona


http://www.swistak.pl/a15752125,STANTEKS-TERMOAKTYWNA-KOMINIARKA-MOTOCYKLOWA-r-uni.html




Jaaaaaa, tak sobie teraz pomyślałam: jak piękne będą zdjęcia z jazd zimowych. Mam nadzieję, że nadal będziecie wrzucać fotki z wycieczek i dacie popodziwiać Wasze tereny.
Ale heca - zaczynam czekać na śnieg. Zgłupiałam już chyba do reszty


No i mam pytanie do Wariatek planujących śmigać w śniegu: zaopatrujecie się w opony zimowe z kolcami??
Ja raczej w śniegu nie zamierzam jeździć.
1. szkoda mi mojego roweru (solenie, piach, zmienna temp. itp.)
2. cięzko kupić do trekkinga oponę z kolcami
3. stary rower mogłabym uruchomić, ale hamulce są w nim całkiem do dupy (zmiana klocków nic nie daje skoro gówniany mechanizm sam w sobie)
4. obawaiam się choroby po ostatnich moich przejściach
5. szkoda mi stawów (jak pisałam, teraz okej, za 20 lat może być dupa, a po co?)
6. zamierzam w tym czasie zimowym łazić po śniegu, pływać i jeździć na rowerku w domu oglądając seriale :P
7. jak kilka miechów nie pojeżdżę to mam większą frajdę na wiosnę, pierwsza w sezonie jazda jest niezapomniana

Natomiast co do opony to warto kupić, ludziki piszą, że wystarczy na przednie koło, wiadomo. Można ratować się sposobami domowymi jak montowanie tretytek na oponkę co 2 cm, ale:
1. dużo roboty,
2.tretytki i tak się przetrą i trzeba robic wszystko od nowa,
3. nie sprawdzają się tak jak opona z kolcami
4. jak się wjedzie na lód to gleba murowana
To tyle z teorii, a jak to w praktyce wyglondo to jo ni wiem

Tyle ode mnie :D
Kominiara na sezon zimowy to zakup niezbędny, tak samo grube narciarskie podkolanówki. Opony z kolcami można sobie darować, wystarczą grubsze oponki z dobrym bieżnikiem

Zimą trzeba abardzo dbać o napęd i wycierać go po każdej jeździe do sucha oraz smarować. Nie stosować takiego smaru jak latem, lecz kupić specjalny smar na warunki mokre. Polecam  http://tablica.pl/oferta/olej-na-mokre-finish-line-cross-country-120m-IDpDJ9.html

 

A to ja zimą zeszłego roku:)

A śniegu nie brakowało....

Po prostu bocko wygladasz cholerah! :D
2 lata temu kupilam sobie super kominiarke, raz ja ubralam i zachuchalam sie totalnie. Sauna na glowie. Teraz pod kask zakladam czapke a na szyje/brode/nos chuste, tak ze w razie czego moge odchylic i nalapac tlenu. No i jakis polar z wysokim kolnierzem. Tyle ze jak sie zaszyje w lesie, to tam raczej bezwietrznie, wiec cieplej, moze na szosie byloby inaczej.
A skarpety koniecznie, najlepiej z welna, coby grzaly nawet jak zamokna.
Cholera Ty jesteś debeściak ;) Fajne foty.
Ten zielony smar mam...oj kusicie kusicie na jazdę w śniegu. Może i się skuszę.
A kominiarkę też chcę zakupić szczególnie, że zimą prawdopodobnie na narciochy pojadę :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.