- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
2 marca 2011, 07:30
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2011
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.
Edytowany przez jolajola1 2 marca 2011, 07:31
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
19 listopada 2011, 09:42
Pięknie u mnie dziś: Słońce, lekka mgła...
Ech... po 14 na pewno szybki rower będzie, nie odpuszczę!!
A u Was jaka pogoda?
Cholerah - nadal pochmurno u Ciebie?
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
19 listopada 2011, 13:07
Dupencjo, kolejna złotówka zasila Twoją kieszonkę
![]()
..
25 / 5141 / 5000
Dość spokojnie, bez wiatru, ja ubrana nader stosownie, a jednak po 1 godz 40 minutach jazdy paluszki u rąk i nóg zaczęły mi przypominać o swojej obecności...
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
19 listopada 2011, 15:22
Za te złotówki to ja z Dupą na piwo idę
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
19 listopada 2011, 16:19
32,61 / 5 650,13 / 5 000No przecież ja wiedziałam, że tak będzie. I jeszcze niejedną złotówkę od
Bajki zgarnę. Na bank na dwa bronki się uzbiera :)
Dzisiejsza jazda mistyczna :D Jednak olbrzymia różnica jest między jazdą poranną i wieczorno-popołudniową. W lecie wieczór mnie irytował bo nieprawdopodobnie dawało Słońce po oczach. Teraz obie opcje są rewelacyjne. Wielki plus dla popołudnia za +7 st C, w porównaniu do porannych okolic 0 C. Ech, gdybym tak mogła częściej popołudniu się na rower wypuścić...
UFO widziałam:
![]()
![]()
a może to nie UFO.....
Edytowany przez ...Dupka 19 listopada 2011, 16:20
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
19 listopada 2011, 16:24
Toż to balon
![]()
Pewnie zimno tam temu baloniście. No właśnie jest ktoś taki jak balonista? Balonowiec? Pilot / kapitan / kierowca / motorniczy / operator .....???? / a może baloniarz???
Edytowany przez Diamandka 19 listopada 2011, 16:23
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
19 listopada 2011, 16:27
Łe, myślałam, ze jednak UFO... No trudno. Może następnym razem :)
A może baloniczy? Jak motorniczy..? :)
Di - jak kac?
Ja mam zaplanowanego kaca na jutro, ale takiego tyci :) Co by o 11 być gotową do drogi.
A jeszcze co do balonu - bardzo blisko był, słyszałam szum upuszczanego gazu i widziałam ogień :) Tego drugiego zdjęcia to mam z 10 wersji, ale na ani jednym nie udało się ogieńka ująć. Szkoda...
Edytowany przez ...Dupka 19 listopada 2011, 16:29
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
19 listopada 2011, 16:34
Kac pokoncertowy planowany i zrealizowany
![]()
Ale już sobie poszedł, nie ma to jak kefirek, dłuuuuugaśny spacer na mroźnym powietrzu i kawałek pizzy :)
A teraz jeżdżę na mojej stacjonarnej bryce
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
19 listopada 2011, 16:44
No to bardzo przepięknie :)
Spadam kręcić hula.
19 listopada 2011, 17:43
Ani trochę pochmurno, słonecznie i cieplutko, pogoda miodzio, żeby nie powiedzieć bajka :), a ja nastawiłam się na warunki podobne do wczorajszych, nawet apaszkę wymieniłam na szalik wełniany i w efekcie zgrzałam się nieziemsko.
Często się Dupko ci baloniarze w Twoich okolicach pojawiają? U mnie w pobliżu jest lotnisko i praktycznie w każdy weekend latają szybowce i motolotnie oraz skaczą spadochroniarze, ale balonu nie widziałam jeszcze nigdy.
A mąż nie był zazdrosny o tych menów, coś z nimi latem rowerowała?
Rabarbarrr, dzięki za podpowiedź, wezmę po prostu zaszczepkę tej mojej roślinki od mamy
Baju, coś mi się widzi, że dziewczyny na Tobie nie tylko na piwo, ale i na flaszkę zarobią :)
Dziś spotkałam na trasie blondynkę niezwykle urodziwą i pełną gracji:
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/1/0/8/4/6/1084686/zdj_d4962fcc4299ba8b82b6ddcd81dab114.jpg)
Edytowany przez cholerah 19 listopada 2011, 17:50