Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2011.

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2011

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.

Pasek wagi
ZWARIOWAC MOŻNA !!!!!

rano i do 14 ciepło i słonce i wiater, ze hoho
ale ochota rowerowa rosnie
po 14 jak LUNĘŁO !!!
wieje i wysycha i znowu ochota rośnie
o 16:20 skończyłam i się szykuję, żeby choć na godzinkę....
jak LUNĘŁO !!!!!

bezsilnie wpatruję sie w ściane deszczu
Pasek wagi

A ja chyba zacznę się kurować jak dzika, czosnkiem i cebulą. Sprawdzałam prognozy i najbliższe dni mają być słoneczne (zimne, bo w weekend możliwe nawet przymrozki, ale bezdeszczowe).

 

Muszę to wykorzystać rowerowo bo mnie zaczyna już męczyć brak jazd!

O tak, mikstura z czosnku, miodu i cytryny najlepsza na wszystko

W suchości ale i wietrze i zimnie:

15,87 / 3635,98 / 5000 km
Witam !, a u mnie dzisiaj slonecznie ale zimno i wiało . Byłam na grzybach , jest sporo kurek i starych podgrzybków. Kurki zrobilam z jajcem a podgrzybki ( z dużych usunęłam gąbkę) usmażyłam z cebulką i ze smietana , podane z ziemniakami - pycha , może dlatego , że jest ich malo.
Na grzybach oczywista , że rowerkiem (czysta przyjemność)
  22  /  5717  /  6000
Brr! Dzisiaj w pracy samochodem. Ale nie ze względu na pogodę, tylko na rower. Wczoraj się okazało, że mam tylne koło krzywe - dynamo pracowało tylko na jego połowie. W efekcie musiałam stanowić dość ciekawe zjawisko migając zarówno tylnym, jak i przednim światłem. Nie mam czasu naprawiać roweru, oddam go do majstra....
A dzisiaj pełnia - u nas jeszcze widać księżyc.
Ja nie jeżdżę i tyję...
Powyższe napisałam ok. 8 rano... Ale... Koło południa zdecydowaliśmy się jednak wyskoczyć na rower. Nie padało...Miałam w planie krótką trasę, ok. 25 km, ale jechało się fantastycznie... Z powrotem jednak jechało się o wiele gorzej, bo pod wiatr..Nie lubię jazdy pod wiatr!! Po 3 godzinach w drodze mimo stosownego ubrania( czapka, polar, rękawiczki, ciepłe podkolanówki) zaczęły mi lekko marznąć czubki palców...Jesień!!Przejechane 42 km! Być może uda mi sie dojechać do 4500 km....

42  /  4232  /  4000
Pasek wagi
Witam! Ja dzisiaj byłam załatwiać sprawy ,oczywięcie , że rowerkiem, bylo super , mnie zawsze jest cieplo na rowerze , przeważnie musze z siebie zdejmować odzienie a i tak przyjeżdzam upocona.
Baju depnij troche to w mig sie rozgrzejesz. Pewnie , że sie uda , sniegu jeszcze nie ma.
   41  /  5758  /  6000
17,41 / 3653,39 / 5000 km

Witajcie!

Termometr wskazuje 3 stopnie, a ma podskoczyć w ciągu dnia do 7. Właśnie się zastanawiam, co włożyć, żeby nie przemarznąć ale i się nie przegrzać na rowerze. Na dodatek nigdzie nie mogę znaleźć mojej polarowej czapeczki, a coś mi się zdaje, że jeszcze trochę i może być potrzebna. Na razie wystarcza mi letnia czapeczka z daszkiem + opaska przeciwwiatrowa na uszka i czoło. Spodnie już długie, ale z cienkiego matriału, więc chyba coć pod spód jeszcze założę. Obym się nie musiała tylko później za jakimś krzakiem z tych wdzianek rozbierać.:)

A Wy jak się teraz na rower ubieracie?

652,23/13198,34/14000

Dupencjo, jak tam zdrówko po kuracji czosnkowo-cebulowej?

Ja się nie ubieram jeszcze, ale już planuję co będę wdziewać na siebie od przyszłego tygodnia. Trzeci dzień już czuję się ok, więc myślę, że w niedzielę, najpóźniej poniedziałek wskoczę na krótką przejażdżkę.

Dzięki Cholerah za zainteresowanie :) Zarzuciłam sobie Diamandowe paskudztwo czosnkowo-cytrynowo-miodowe przed snem i od tego czasu zdrowie wróciło. Dzięki Di, choć pawia po wypiciu tego myślałam, że puszczę niemałego

 

U mnie będą spodnie te co zawsze przez rok cały (na dupce już mają dziurkę przetarciową od siodełka:) Po tym sezonie idą do kosza) - materiałowe, do kolan, ale pod to obowiązkowe rajty. Na górę gruby stanik, co by cycuchy nie przemarzły (nie znoszę tego uczucia!), bluzka cienka ale z długim rękawem i również niegruba kurtka, coś na szyję (chustka czy szalik, nie wiem jeszcze), no i zastanawiam się nad nausznikami, chyba trzeba będzie już zabierać je ze sobą. I pewnie rękawiczki, choć ich nienawidzę!!

 

 

Też macie u siebie okrutną reklamę ubranek dla dzieci, której za cholerę nie da się wyłączyć??

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.