Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2011.

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2011

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.

Pasek wagi

Dzień dobry, cześć i czołem!

Ja Was wszystkie zdaje się do okulisty wysłać muszę.

Dupencja nie dość, że niezła dupka, to jeszcze na dodatek  sucha. Znowu z wagi leci, choć się łakociami zajada.

w sobote rowerowałam najpierw ze Staśkiem, a przedwieczornie sama


dzieciak zaliczył pierwszą wywrotkę na piasku,
a potem na moście pocałował się oponą z równolatkiem,
most szeroki, chodnik szeroki, ścieżka rowerowa szeroka, a te dwa chłopaczki przednimi oponkami ŁUP!! centralnie !!!!


38,04  /  3832,2  /  5000
Pasek wagi
51 / 2233 / 2000   lato w pelni tylko jezdzic. Jola uwazaj bo na ogol to jest babci wina.
no!!!! co jest ??!?!?!
 pogoda dzisiaj rowerowa i NIKT kilometrów nie dodaje ? ? ?
 tabelke robię i co?
Pasek wagi
Dzięki Dziewczyny!! 

Co do przyczyn spuszczenia wody z zalewu i ryb tyle udało mi się znaleźć:

"- Trzeba wymienić i uszczelnić tzw. ekrany, czyli betonowe elementy, które zabezpieczają wały od środka - dodaje. Zapewnia (Krzysztof Kitowski, wicedyrektor zajmujący się w RZGW we Wrocławiu ochroną przeciwpowodziową), że nie ma obaw, by do awarii mogło dojść w tym czy przyszłym roku. Jednak woda, cały czas naciskająca i drenująca nadwerężone wały, mogłaby za kilka lat spowodować zawalenie się całej zapory. Dlatego w RZGW nie chcą dłużej czekać. Tym bardziej że w tym momencie są fundusze na remont i wszystkie potrzebne pozwolenia. A co z rybami, które na co dzień zamieszkują zbiornik i bez których wędkarze nie wyobrażają go sobie? 

- W tym roku właśnie z uwagi na planowany remont zrezygnowaliśmy z jesiennego zarybiania zalewu - tłumaczy Karol Napora, dyrektor Polskiego Związku Wędkarskiego we Wrocławiu. - Kilka ton ryb, które miały trafić do wody, pojawi się podczas wiosennego zarybiania. Co kilka dni obserwujemy też, czy ryby masowo nie odpływają Bystrzycą. Na razie nie ma żadnych niepokojących zjawisk - dodaje Napora. 

Ostrzega, że od 8 września obowiązuje zakaz łowienia, właśnie ze względu na niski poziom wody. Wędkarze, którzy będą go łamać, mogą zapłacić nawet 200 zł mandatu, a sprawa może trafić do sądu. "


Dzisiejszy rower bardzo udany, znów z tym samym kolegą co wczoraj. Zaliczyliśmy nawet ok. 7 km terenu, ale był ciężki, nieuczęszczany raczej (na plus tylko to, że o ludzi się nie bałam przy zjazdach) więc szlak wąski (miejscami prawie nieistniejący), na szlaku jakieś kolczaste krzewy (podrapane przeszczepy mam jak małolata , po wyjeździe z lasu kolce z nóg musiałam wyciągać...), błocko co chwilę (skąd to błoto, pytam, skoro lato w pełni bezdeszczowe?!). Niby tylko 7 kilometrów ale w kość na dzień dobry dało ostro.

54,05  /  4 936,94  /  5 000

O! Jak na zawołanie Jolu 
A ja bym sobie pojeździła, ale mnie dzisiaj leń trochę złapał :P Jutro za to dojazd do pracy na 90% rowerowy.... Musze gonić kejtulka mojego i Alęol.
I ja też wykorzystałam piękna pogodę, a bylam odwiedzić wnusia i w obie strony wyszlo mi 210 km, ale to w 2 dni i jeszcze z Tymkiem po Szczecinie pojeździłam .
Drogę miałam dość bezpieczną w polowie po Polskiej i niemieckiej stronie.
   210  /  5608  /  6000

z braciszkiem
tabelunia 1


Pasek wagi
na żółto jeźdźcy powyżej 90% przejechanego zakładanego dystansu
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.