- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
2 marca 2011, 07:30
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2011
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.
Edytowany przez jolajola1 2 marca 2011, 07:31
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
22 września 2011, 19:53
no nieładnie to wygląda :/
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
22 września 2011, 21:08
niestety, czas na tabelke będzie dopiero po powrocie i odpoczynku, czyli pojawi sie najwczesniej w poniedziałek
dzisiejsze moje ściganie sie z wiatrem .. .
dostałam dzisiaj skrzydeł u ramion i nogi mnie nie bolały, i szybciej, i szybciej
38,87 / 3604,3 / 5000
- Dołączył: 2006-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 384
23 września 2011, 11:19
Od trzech dni próbowałam przyjechać do pracy rowerem i dzisiaj wreszcie mi się udało. Pogoda wybitnie rowerowa, widać piękne oznaki jesieni - mojej ulubionej pory roku (bo koniem można WSZĘDZIE wjechać: wszędzie moje ukochane rżyska na dłuuugie galopy).
Życie bywa piękne :o)
28/1165/2000
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Alpy
- Liczba postów: 3405
23 września 2011, 18:21
28 / 2100 / 2000 a w wtorek wreszcie do domku!!!! juz chyba tutaj nie bede jezdzic.
Edytowany przez HannaStrozyk 23 września 2011, 18:23
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
23 września 2011, 19:36
Cześć..:) Witam po powrocie..:)
28 / 3688 / 4000
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
23 września 2011, 22:33
znowu mi ucieka ta Bajka!!
a juz było tak blisko !
21,95 / 3625,6 / 5000
zaraz wyjeżdżam, w góry bezrowerowe, pewnie mi dalej ucieknie
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
24 września 2011, 09:37
hej, Jolu... I ja mam taką nadzieję... nawet na tydzień nie można Cię zostawić, bo zaraz gnasz jak szalona...:))
Udanego wypoczynku :))) Bez roweru!!
A ja dodaję rower południowy, solowy:
18 / 3706 / 4000
Edytowany przez baja1953 24 września 2011, 13:27
24 września 2011, 15:09
Wielki comeback!
7 / 1137,5 / 2000
Jeszcze na spokojnie, bo przeziębienie nie chce się tak do końca pożegnać. Pogoda za to cudna, więc jednak się wybrałam. A ze czasu trochę brak, to trasa nie za długa.... Jak pogoda dopisze, to w przyszłym tygodniu trochę dokręcę ;)
Wydaje mi się, jakbym wieki nie siedziała na rowerze....