Temat: jazda na rowerze - efekty

zalezy jak szybko jedziesz, 10-15km na 1h to kiepski wynik, spacerek. 

sam rower+zdrowe odzywianie to troche malo. 

rower to cardio, 1-2h w tempie 25/h  ma juz jakis sens albo interwal 

jak nie jestes zmeczona po przejzdzce, to sorry efektow nie bedzie zadnych. 

Ja mam, ale trzeba, to robić regularnie. W ogóle, to znajdź to, co sprawia Ci przyejmność i rób to codziennie, a efekty same przyjdą. Podrawiam

Osobiście rower uwielbiam i widzę po sobie dużą zmianę! Tyłek znacznie się zaokrąglił i nogi, zwykle u mnie masywne, nabrały zgrabnego kształtu. Czuję się na pewno smuklej 

Cześć dziewczyny :) Mam pytanko. Stosuję dietę, ćwiczę (programy Ewy Ch., Mel B itd) i do tego dokładam rower. Czy w tym przypadku jazda na rowerze jakkolwiek pomoże mi schudnąć?

wagowo ciężko powiedzieć, ale na pewno pięknie wysmukli.Koniecznie zrób zdjęcia przed,bo inaczej, tak jak ja nie docenisz efektu. Widzę go dopiero teraz, porównując swoje zdjecia z czasów, jak jeździłam i teraz, kiedy już nic nie robię, a waga jest podobna...

Rowerek bardzo pomaga ... ja po miesiącu codziennej jazdy ok 10 - 20 km zależy jak tam mam czas, zauważałam, że tyłek i uda są jędrniejsze, ładniejsze .... jakbym zgubiła kilka lat i odmłodniała :-) do tego zgubiłam 1,5 kg i brzuch jest mniejszy i co najbardziej cenne ... nie mam zadyszki gdy wchodzę na trzecie, czwarte piętro to mega fajne uczucie, naprawdę!  wiec warto jeździć na rowerku

Wg mnie to akurat rower pozwala co najwyżej utrzymać wagę, schudnąć może na początku, albo przy rzuceniu się na dłuższe niż jest się przyzwyczajonym trasy. Ja jeżdżę sporo i regularnie od kilku lat i właściwie większość moich przybrań wagi wzięła się z tego, że zaprzestałam na chwilę tej aktywności (z różnych powodów), co od razu rzucało się na wagę - w tydzień potrafiłam przybrać na wadze jakieś 2 kilo. Organizm się przyzwyczaił, że 60 km wieczorem to było nic, już zwłaszcza szosą, także późniejsze gubienie tego nie było proste. Inna sprawa, że tak czy inaczej kondycja się wyraźnie poprawia, ja też miałam odwieczny problem z alergiami, przeziębianiem się - jak mniemam dzięki rowerowi objawy te  praktycznie ustąpiły.

Ja jeżdżę po różnych ścieżkach... chodniki/ulice/ścieżki/szosy/drogi leśne.. ładnie rzeźbią się nogi i kształtuje pupa. Poza tym ogólnie na mnie rower działa odchudzająco; z czego cm lecą z nóg jak i z brzucha.

Jazda na rowerze  dobrze wpływa na nogi. Z tego co wiem, to dobrze wpływa też na postawę całego ciała.

--------------------------

Wysoka jakość zabiegów ddd

Hej jeżdżę od pona roku. Fakt łyki pięknie umięśnione, pupa wzmocniona, uda ciągle się kształtują. Jeżdżę sporo. Od 30 do 70 km dziennie. Mój dzienny rekord 260 km :) Niestety waga w dół nie idzie nic :( Nie stosuję żadnej diety, a niestety słodycze i kawa to moja największa słabość. Piję około 2 l wody dziennie plus herbata zielona, czasem soki. Humor wzrósł niesamowicie. Poczucie własnej wartości również. Rower zdecydowanie najlepszy na chandrę i depresję. Liczba znajomych wzrosła niesamowicie. Polecam