Temat: rower zimą

Zbliża się zima wielkimi krokami. A czy ktoś próbował tak w zimie po śniegu i po lodzie rowerkiem śmigać?

Idzie się nie zabić?
bierz rower, jak slisko to poprowadzisz, jak sie da jechac to jedziesz..jedynie z hamowaniem to ostroznie;) 
Ja bym po śniegu nie jeździła. Jednego roku obiłam sobie krocze o ramę...

9magda6 napisał(a):

Ja bym po śniegu nie jeździła. Jednego roku obiłam sobie krocze o ramę...


To bardzo niefajnie. Mam nadzieję, że ja jestem ta w czepku urodzona :)
mozesz sobie kupic trenażer i trenowac na rowerku w domu :D
sama mam zamiar kupic (by nie inwestowac w rowerek treningowy) jak zbiore kase bo drogi troche jest :/
Pasek wagi
Rowerek stacjonarny czasem mozna używany kupić czy na allegro czy na giełdzie za parę złoty. Co do jeżdżenia po śniegu to różnie bywa, ja miałam kiedyś niefajny wypadek, bo jechałam zakrętem, który jest tak skoszony, żeby samochody z niego nie wypadały i się ześlizgnęłam po prostu na środek ulicy, mało mnie samochód nie przejechał a i tak byłam cała poobijana :/
ja bym sie bala
Pasek wagi
Ja by się nie odważyła zimą wyjść na rower, bo wiem,
że przy pierwszym lepszym lodzie, hamowaniu czy zakręcie bym leżała rozłożona jak długa :)
Ja zawsze i wszędzie rowerem. Aczkolwiek zimą jest mega niebezpiecznie, to trzeba przyznać. Mieszkam na wsi, dość spory "kawałek" mam do przystanku pks, brak asfaltu przez większą część trasy, to i koleiny się robią + czasem jest taka szklanka na drodze, że strach iść nawet na pieszo. Ale co tam, ja odważna JADĘ... co chwila obalając się :P Co innego w mieście, gdzie na ulicy zaraz odśnieżarki jeżdżą, sypią solą, także chlapa i mokro jest - idzie jako tako przejechać. A na wsi, przynajmniej u mnie, rzadko kiedy odśnieżone, śnieg ubity i "wyślizgany" on kół samochodów. Jedynie na głównej ulicy dbają o bezpieczeństwo.
Idzie się zabić, ale też wiatr, śnieg i mróz chyba są gorsze. Też kiedyś myślałam, że w zimie będę jeździła rowerem - nic z tego.
A gdzie masz ten lód i śnieg? Bo na normalnych drogach to raczej nie uświadczysz. Całą zeszłą zimę jeździłem i nie było problemu i tej zimy też problemów nie przewiduję.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.