Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2012

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2012

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie

Pasek wagi

Dzisiaj 37km.

 

dzis naprawdę było świetnie, Dupka ma rację:))
 51  /  552  /  3000

Maturzyści jeszcze maja bardzo dużo czasu...Liście dopiero sie rozwijają:

Pasek wagi
NARESZCIE  
Bajeczko
- nawet nie wiesz jak się cieszę :)

I zdjęcie takie cudne! (moim maturzystom nic nie powiem o tej rzekomej dużej ilości czasu )

Teraz z większą chęcią zaliczę ostatnią godzinę pracy :P


Finisterree - ja za to coraz mniej lubię płaską jazdę (ale to przyszło z czasem). Rozkochałam się w szosowych podjazdach. Dają mi kopa, wycisk, energię (mimo, że to energetyczni i kaloryczni pożeracze:)). A płaskie wyprawy mnie nudzą i chyba bardziej męczą niż jazda po górach (dobrym przykładem może być moja płaściutka wyprawa do i od teściów).

No to zabieram się za ostatnią godzinę robótki, a potem może trochę hula hoop przy E.R. :P
+ skromne czwartkowe

                   15  /  223  /  2 000
Pasek wagi
 Kurteczkę kupiłam.Była ostatnia sztuka i to w moim rozmiarze.Czekała specjalnie na mnie jak się namyślę i przyjade po niąJutro przetestuję.

Baja - nareszcie !!!!  Teraz czuję, zę ruszysz z grubej rury

Liwia - super, mam nadzieję, że będziesz z kurteczki zadowolona :)

A ja ledwo ruszam nogami. Dostalam taki wycisk na treningu - dzisiaj był na nogi właśnie- że ledwo dotarłam z powrotem. Matko, moje udziska !!!!

53,41 / 1585,26 / 6000 km

Czy ja mogę zapytać czy możemy się spodziewać tabeluni niedługo? 21.04 minie miesiąc od przyjścia wiosny :)

Dziękuję za słowa uznania:))
 Mnie jakoś tabelunia mało obchodzi..:)) Wiadomo, nie mam powodów do dumy :)) Ale to się zmieni :))
 Dziś po powrocie z roweru ( 51 km) jeszcze poszłam na 2 godziny na basen...Wspaniały dzień:))  Dupka, trzymam Cię za słowo: jutro ma być u mnie spadek!! Obiecałaś..:))
 Cmok:))
Pasek wagi
A mnie obchodzi bo nie wiem kogo teraz ścigać, chyba Rabarbarka ;)

Diamandka napisał(a):

A mnie obchodzi bo nie wiem kogo teraz ścigać, chyba Rabarbarka ;)

A ja Dupke, maaaaarnie to widzę. Brakuje mi że ho ho........
Dzisiaj z wnusią tak ok. 10km ale ich tu nie podaje tylko te moje dłuższe wycieczki

rabarbarr- dzięki za te zdjęcia, uwielbiam chodzić po cmentarzach, zwłaszcza zabytkowych.

też lubie chodzić po cmentarzach, a na tym żołnierskim pochowani sa polegli podczas forsowania Odry, tam są sami młodzi chłopcy , jak czytam , że miał 17, 18, 19 czy 20 lat to mi sie serce kraje. Wojna jest straszna, nigdy więcej.


TABELUNIA ... ? naprawde JUŻ chcecie?
no to może sobota ?


a poza tym - u mnie rano lało, w południe padało, a potem cały czas (do teraz) mżyło
ale mam Staska juz od dziś od 17 . . wyciągne gówniarza na jakis rower, bo mnie cholera weźmie
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.