Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2012

tienna suma sumarów ;)

tienna - w tym roku to mnie mega wyprzedziłaś!!!!! marznę ostatnio na maxa więc nie mogę do pracy rowerem jeździć bo potem mnie telepie z zimna przez 5 godzin!!!!

kejtulku, a ja już się martwię, ze mnie zaraz dogonisz :P Ciągle kręcisz sporo większe dystanse, jak juz jeździsz, a ja teraz tylko trzy razy w tygodniu dojeżdżam do pracy....

myślałam, że już dawno o mnie zapomniałaś!!!! bo tak z tyłu jestem i rzadko dosiadam mojego rumaka.
więc tym bardziej mi miło:)
borykam się z kontuzją łydek i teraz głównie chodzę i marszo-biegam, ale jak tylko się cieplej zrobi to z rowerem się zaprzyjaźnię na nowo!:)

RudaBabo- ja tez na pierwszym widze jelenia:)
Maweave - wskakuj na rower mozg troche przwietrzyc:) Kiedy dokladnie matura? i z czego zdajesz? bede trzymala kciuki:)

Slenderin - Dupka ma racje, najwazniejsza role odgrywa tetno:) A co do przerzutek - nie mam ulubionej konfiguracji, zmieniam praktycznie caly czas w zaleznosci od terenu - standardowo z gorki 3/8, pod gorke 2/4 choc zalezy od gorki bywa tez 2/2. Przy 2/3 moze Ci byc lekko, ale wcale nie musi to oznaczac, ze za wolno:) Musisz po prostu szybciej pedalowac. Jesli nie chcesz rozbudowywac miesni powinnas wlasnie jezdzic na lzejszych przelozeniach:)

No właśnie z drugiej strony by mu się przydało przewietrzenie i mojemu ciału ogólnie trochę ruchu po świętach. W sobotę na pewno...! Pojadę sobie na działkę, to tam nad zalew zegrzyński wyruszę. O, to i może jakieś zdjęcia z wyprawy, o ile kabelek znajdę

Matury to w zasadzie cały maj, bo zaczynam polskim pisemnym 4 maja, a kończę 24 maja polskim ustnym.

A zdaję, oprócz obowiązkowych, rozszerzoną matematykę, angielski, geografię i podstawowy niemiecki. Nie wiem co mi odwaliło z geografią po profilu biologicznym Ale nadal wierzę w to, że da się nadrobić 3letni materiał w miesiąc... w końcu na studiach, przed sesją to pewnie dużo więcej tego

Dziękuję za trzymanie kciuków! Dobra, vitalia to też zło, które odciąga od nauki! Miłego jeżdżenia wam życzę i takiej ładnej pogody jak dzisiaj.

Maweave - obstawiam, że wybierasz się na jakieś studia ekonomiczne :) Czy błędny strzał?

Ja zawsze powtarzam swoim uczniom, że przerwy w nauce są równie ważne co sama nauka. Grunt to dobrze sobie zorganizować czas i nie pozwolić sobie ani na kilka dni siedzenia non stop nad książkami ani na kilka dni totalnego luzu.

Medziks - ano mogłam przejechać, ale znając pobieżnie polskie prawo pewnie mnie by się za to oberwało a im nie... :/

ale sie rozgadaly po swietach :)

Podczas 5-ciominutowej przerwy w pracy muszę skomentować Twoje ostatnie zdanie Di:



PĘKŁAM!! Przemiłej jazdy życzę