Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2012

A Ty Diamandko Kochana masz wolne jeszcze urlopowo czy pracujesz już?

14km
14/1484/5000

ojj ja już pracuję od zeszłego wtorku niestety :/

W ogóle nie czuję, żebym była na urlopie, z powrotem mam kocioł. Nie dość, że w pracy państwowej to jeszcze moja firma się ładnie rozkręca także w tygodniu to kręcę z pracy do drugiej pracy i potem jeszcze przy kompie w domu pracuję i do tego jeszcze niedługo będę mieć kilka dodatkowych zleceń w związku z tłumaczeniami naukowymi do gazety więc ogólnie masakra

Dzisiaj dojechałam do pracy suchym kołem, tak jak się poubierałam we wszystko przeciwdeszczowe tak przestało padać, a teraz pikne słonko świeci :)

Dobra, spadam z tego przybytku, bo czas się zabrać do pracy :D

Dzięki za nominację Dupeczko,ale gdzie mi tam do Twoich i Bajkowych fotek.
Bywam na forum rzadko bo nad jeziorkiem słaby zasięg.Od trzech dni jestem w domku,ale już w piątek znowu mnie niesie na dwa tygodnie nad wodę.Zaliczyłam spływ kajakowy,Woodstock,Częstochowę,morze i zostały mi jeszcze moje ukochane góry.Brakuje mi czasu -ech szkoda kłaść się spać jak tyle mam do zrobienia.

czwartkowe

Gorąco dzisiaj, wiec mimo tego, ze jeszcze ne do końca jestem zdrowa, to na spotkanie dla rodziców przedszkolaków wybrałam się rowerem...

ino po mieście...
 6  /  3261  /  4000

taka!!!! taka cudna pogoda! taka rowerowa!
jeszcze nie skorzystałam!
bo dopiero wróciłam i przed rowerem musze choć troszkę odsapnąć

24 / 355 / 1000

chociaż tyle

20.13  /  3247,6  /  5000